Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
Moderator: Moderatorzy
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
Nie wiem, czy w dobrym miejscu zakładam wątek, ale tu najbardziej mi pasował.
Skoro założyłam, to pozwolę sobie rozpocząć.
Moja teściowa stwierdziła, że barszcz czerwony jest niedoprawiony, bo wszystkie przyprawy dała bezglutenowe Co ma piernik do wiatraka
Jak powiedziałam, że te przyprawy są lepsze niż inne, stwierdziła, że to przez to, że nie zawierają glutaminianu sodu (który jest z reguły w warzywkach, kostkach rosołowych, itd.). Chyba coś ze mną nie tak, bo to chyba dobrze, że tego świństwa nie zawierają, ale jak widać niektórzy są chyba od niego uzależnieni i nie potrafią doprawić bez dodatku jakiegoś świństwa
Skoro założyłam, to pozwolę sobie rozpocząć.
Moja teściowa stwierdziła, że barszcz czerwony jest niedoprawiony, bo wszystkie przyprawy dała bezglutenowe Co ma piernik do wiatraka
Jak powiedziałam, że te przyprawy są lepsze niż inne, stwierdziła, że to przez to, że nie zawierają glutaminianu sodu (który jest z reguły w warzywkach, kostkach rosołowych, itd.). Chyba coś ze mną nie tak, bo to chyba dobrze, że tego świństwa nie zawierają, ale jak widać niektórzy są chyba od niego uzależnieni i nie potrafią doprawić bez dodatku jakiegoś świństwa
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
Uuuuu po swietach ten watek pewnie bedzie kwitnal w soczyste wymiany zdan prosto ze stolow wigilijnych
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
to będzie dopiero kącik brechtów
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
Dobra, może troszkę odgrzewany kotlet, bo z dawna, ale:
- Czy to jest zaraźliwe?
- Czy to jest zaraźliwe?
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
Tak, przez skore (lapiac kogos za reke)pleomorfa pisze:Dobra, może troszkę odgrzewany kotlet, bo z dawna, ale:
- Czy to jest zaraźliwe?
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
Oj tak Rafjas !:)
I z tej samej bajki:
- Nie smakuje mi, to na pewno przez tą mąkę!
A tutaj coś prosto z ust potencjalnego, przyszłego dietetyka:
- Przecież na diecie bezglutenowej można jeść tylko 4% produktów! Tym się nie da najeść i na tej diecie się chudnie!
I z tej samej bajki:
- Nie smakuje mi, to na pewno przez tą mąkę!
A tutaj coś prosto z ust potencjalnego, przyszłego dietetyka:
- Przecież na diecie bezglutenowej można jeść tylko 4% produktów! Tym się nie da najeść i na tej diecie się chudnie!
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
A moim zdaniem to prawdarafjas pisze:"Czekolady bez gluteny są mniej smaczne"
Co prawda to nie kwestia glutenu
Ale milce nic nie dorowna smakowo moim zdaniem (szkoda, ze ma sladowe ilosci glutenu... )
Ale to bardzo subiektywne oczywiscie
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
Też tęsknie za milką...sandyy pisze: Ale milce nic nie dorowna smakowo moim zdaniem (szkoda, ze ma sladowe ilosci glutenu... )
Ale to bardzo subiektywne oczywiscie
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
Jogurtowa i jogurtowo-truskawkowa?Paulinaaa pisze:Też tęsknie za milką...sandyy pisze: Ale milce nic nie dorowna smakowo moim zdaniem (szkoda, ze ma sladowe ilosci glutenu... )
Ale to bardzo subiektywne oczywiscie
Tej drugiej znalazlam odpowiednik minimalnie gorszy
Dzis znow tryskam duma z moich glutenowych towarzyszy przy stole :
Osoba nr1:
- oooo pasztet bg, chce sprobowac
(chwila ciszy i szamanie)
Kontynuacja osoby nr1:
-Yyy ale co Wy wydziwiacie, przeciez to sie niczym nie rozni
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
sandyy, zacność, kto taki "odważny"?
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
Tesciu brata A.
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
Milka kremowa czy jakoś tak Ahhsandyy pisze: Jogurtowa i jogurtowo-truskawkowa?
Dzis znow tryskam duma z moich glutenowych towarzyszy przy stole
A moi znajomi stwierdzili dziś, że mam przewalone z dietą, jak tu piwa nie wypić na imprezie
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
A to ja kremowej chyba nie jadlamPaulinaaa pisze:Milka kremowa czy jakoś tak Ahhsandyy pisze: Jogurtowa i jogurtowo-truskawkowa?
Dzis znow tryskam duma z moich glutenowych towarzyszy przy stole
A moi znajomi stwierdzili dziś, że mam przewalone z dietą, jak tu piwa nie wypić na imprezie
Zgodze sie z Twoimi znajomymi
Nigdy jakos za piwem super nie przepadalam, ale teraz bym jak na zlosc wypila
A dzis mnie przy stole spytali, czy nie chce kielonka wodki
(Wodka nie wiem, jaka, ale miala wlozony klosik pszenicy )
Re: Teksty glutenożerców dotyczące naszej diety
Znajoma- Czemu jesz chleb, przecież nie możesz?!
Ja - Bo to jest chleb kukurydziany, taki specjalny dla nas
Z - Czyli to tak bardziej jak popcorn?
Ja - Bo to jest chleb kukurydziany, taki specjalny dla nas
Z - Czyli to tak bardziej jak popcorn?
Gdyby rzeźnie miały szklane ściany, każdy byłby wegetarianinem.