Przedstaw się :)

[Leeloo]

Aloha Kotika

[sandyy]

Hej
I ktos widze, ze tak samo, jak ja zeeeeegnal sie troche z dieta

[lanusiaW]

Witam
Jestem mamą 2,5- letniego "bezglutenowca" na razie to alergia na gluten zdiagnozowana pod koniec grudnia. Odkąd mały skończył pół roku wiedzieliśmy, że jest uczulony ma mąkę pszenną więc była ona z diety wyeliminowana ale jednak uczulenie na gluten to zdecydowanie większe ograniczenia. Czuję się trochę przytłoczona tematem i liczę na praktyczne podpowiedzi doświadczonych osób.
Jestem z Opola, może jest tu jakiś "krajan"

[sandyy]

Hej

Poczatkowe przytloczenie jest normalne. Z kazdym dniem bedzie coraz latwiej

[Leeloo]

Witajcie

[Sizhiven]

Hej, nazywam się Ania Ja nie jestem na diecie bezglutenowej, ale mój mąż jest Podobno starego psa najciężej nauczyć nowych sztuczek, więc już przeszliśmy karmienie "tekturą" i chowanie ciasteczek glutenowych po kątach, żeby mąż nie znalazł
Alergię na gluten po 3 latach walki z wiatrakami odkryliśmy w zeszłym roku na Wielkanoc. Ale tak naprawdę dopiero teraz zaczynamy świadomie się odżywiać i szukać zamienników tradycyjnych potraw
Do dołączenia do forum i stowarzyszenia namówiła mnie Pani w sklepie z bezglutenową żywnością w którym mój ponad 40toletni mąż zachowywał się jak dziecko w sklepie z cukierkami, bo w końcu mógł wybrać 20 rodzajów ciasteczek, makaronów, pieczywa i innych rzeczy, które może jeść bez obaw

Na forum wchodzę z nadzieją na inspirację, bo o ile gotuję z wielką pasją od wielu lat, o tyle dieta bezglutenowa trochę mnie przytłacza i nie mogę się w niej odnaleźć. A ponieważ to ja u nas w domu gotuję to bywa to nieco kłopotliwe

Pozdrawiam!

[sandyy]

Hej

mój ponad 40toletni mąż zachowywał się jak dziecko w sklepie z cukierkami, bo w końcu mógł wybrać 20 rodzajów ciasteczek, makaronów, pieczywa i innych rzeczy, które może jeść bez obaw

Skad ja to znam

Ja dopiero na bezglucie odkrylam, jak gotowanie jest fajne
Takze skoro juz wczesniej lubilas gotowac, to sukces w zasadzie murowany

[Leeloo]

Witajcie Mordeczki

*większość z nas przeżywa w takich sklepach nadprogramowy dzień dziecka

[MagdalenaRymko]

zarejestrowałam sie ale mam problem z dodaniem nowego watku...
oszaleje zaraz!!!!

[Leeloo]

Początki zawsze są ciężkie Witaj!

[helenae1]

Witam wszystkich "poszkodowanych" jak ja...
Przedstawiam się :-)

Mam na imię Helena, mam 31 lat i o celiakii wiem... od niespełna 2 miesięcy.
To już kolejna moja choroba autoimmunologiczna.
Jestem jeszcze ciągle na etapie różnych badań i powoli dochodzę do siebie
po ciężkim stanie zapalnym spowodowanym chorobą (pobyt w szpitalu),
a następnym krokiem będzie zbadanie moich dzieci, bo niestety pewnie też kiedyś zachorują :-(.

Poważnie podchodzę do diety, strasznie mnie ona "kopie" po kieszeni, ale najgorzej jest z psychiką.
Jest mi ciężko przyjąć do wiadomości, że niektórych rzeczy już nigdy nie zjem...
Zwłaszcza, że mam już 3 choroby autoimmunologiczne i chyba już tylko czekam na następne.

Mam nadzieję, że się Wam przydam.
Mogę:
Robić zakupy w Niemczech (mam blisko) ,
tłumaczyć etykietki produktów z Francji (znam język biegle) ,
Śpiewać i grać (to moje hobby) ,
Pisać projekty i wnioskować o fundusze krajowe i zagraniczne (to mój zawód) .

Ponadto jestem eksperymentatorem w kuchni, więc chętnie się będę tu dzielić nowymi bezglutenowymi przepisami :-).

Pozdrawiam Was serdecznie :-)
H.

[Leeloo]

Witaj na bezglutenowym pokładzie

[Leeloo]

Czołem Zibi

[UrszulaK.]

Witajcie
Mam na imię Urszula i od 3 lat staram się trzymać ster nad moim bezglutenowym życiem - a że nie jest to proste to postanowiłam trochę Was popodglądać, podpatrzyć sposoby i przepisy a może i czymś ciekawym się podzielić... Wolałabym porozmawiać z Wami o czymś radośniejszym niż choroba ale podobno w kupie siła więc mam nadzieję, że czegoś nowego się tu nauczę i życie stanie się łatwiejsze

[Leeloo]

Cześć Ula