Przedstaw się :)
Moderator: Moderatorzy
Re: Witam serdecznie!
Dziękuję za wsparcie
Jak przekazaliście swoim dzieciom fakt choroby i tego że muszą stosować dietę?
Jak przekazaliście swoim dzieciom fakt choroby i tego że muszą stosować dietę?
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Witam serdecznie!
Dla nas to była nadzieja, że ustąpia uporczywe bóle brzucha ... Nie powiem, na poczatku nie jest łatwo .... Zrobiłam wszystko, zeby dieta nie była zbyt uciążliwa, córka ostatnio powiedziała mi, ze w domu wogóle nie odczuwa, że ma dietę. Schody zaczynaja się przy wyjściach ze znajomymi.
Re: Witam serdecznie!
Czesc!
Witaj na naszym forum
Witaj na naszym forum
Re: Witam serdecznie!
Mój syn nie miał dolegliwości typowych dla celiaki. Diagnoza wyszła przy badaniach na całkiem coś innego. Dlatego nie bardzo rozumie dlaczego ma mieć dietę, skoro nic mu nie jest. Pewnie jest to typ celiaki utajonej.
Czy jecie w domu wszyscy produkty bezglutenowe, czy tylko osoba chora na celiakię ?
Czy jecie w domu wszyscy produkty bezglutenowe, czy tylko osoba chora na celiakię ?
Re: Witam serdecznie!
Witam cieplutko
Re: Przedstaw się :)
To ja może też się przywitam
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Witam serdecznie!
Jolam - witaj
Elad76 - nam tez wyszło przy okazji "szydło z worka". Diagnoza była dla wszystkich - nawet gastroenterologów w szpitalu wielkim zaskoczeniem.
W domu gotuję i pieke wszystko bezglutenowo, nawet staram sie kupować bezglutenowe słodycze. Pieke i zamawiam jedynie inny chleb, bo ceny z kosmosu.
Elad76 - nam tez wyszło przy okazji "szydło z worka". Diagnoza była dla wszystkich - nawet gastroenterologów w szpitalu wielkim zaskoczeniem.
W domu gotuję i pieke wszystko bezglutenowo, nawet staram sie kupować bezglutenowe słodycze. Pieke i zamawiam jedynie inny chleb, bo ceny z kosmosu.
Re: Witam serdecznie!
AndziaMamusia,
tak, z chlebem jest największy problem
Dopiero muszę się nauczyć zorganizować wszystko w domu.
tak, z chlebem jest największy problem
Dopiero muszę się nauczyć zorganizować wszystko w domu.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Witam serdecznie!
elad76. A pracujesz zawodowo?
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: pn 10 lut, 2014 16:02
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Witam serdecznie!
U nas zaczęło się do tego, że Seba z dziecka jedzącego wszystko, z dnia na dzień zrobił się niejadkiem. Pół roku trwało zanim trafiliśmy do gastroenterologa prywatnie (bo nikt nie widział problemu, wyniki były w normie) i wtedy szybko poszło. Seba miał wzdęty brzuch i to od razu wyłapał gastroenterolog. I jego podejrzenie się potwierdziło.elad76 pisze:Mój syn nie miał dolegliwości typowych dla celiaki. Diagnoza wyszła przy badaniach na całkiem coś innego. Dlatego nie bardzo rozumie dlaczego ma mieć dietę, skoro nic mu nie jest. Pewnie jest to typ celiaki utajonej.
Czy jecie w domu wszyscy produkty bezglutenowe, czy tylko osoba chora na celiakię ?
Miał 3 lata, więc ciężko mu było zrozumieć, dlaczego nie może już jeść tego, co do tej pory. Rozmawialiśmy z nim, tłumaczyliśmy i dziś już wie, że mu gluten szkodzi.
W tym roku wszyscy przeszliśmy na dietę bezglutenową, licząc na to że i nam pomoże. Tak więc u nas glutenu się nie uświadczy i Seba wie, że w domu wszystko może jeść. Na wyjazdach czy u znajomych jest gorzej, ale zawsze zabieramy ze sobą zapasy
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Re: Witam serdecznie!
Tak, pracuję zawodowo. I mam o rok młodszego syna, u którego będziemy sprawdzać czy nie ma przeciwciał.AndziaMamusia pisze:elad76. A pracujesz zawodowo?
Re: Witam serdecznie!
Witaj Kazek33
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Witam serdecznie!
No to będziesz musiała sie trochę natrudzić Też pracuje, mam trójkę dzieciaczków U mnie to wygląda tak - pieke chleb z 1,5 kg mąki lub zamawiam w Margicie, kroję na kromeczki, paczkuje i mrożę. Kiedys piekłam małe chlebki i musiałam to robić 2 razy w tygodniu. Stwierdziłam, że i tak mroże, wiec robię z większej ilości. Rano wstaję między 5.00 a 5.30 i rozmrażam chleb na parze, jest wtedy świeżutki i mięciutki, potem kolejno robię kanapki do szkoły
Witaj kazek33
Witaj kazek33