Nasze ulubione książki
Moderator: Moderatorzy
- little-angel
- Forumowicz
- Posty: 130
- Rejestracja: pn 26 gru, 2005 22:35
- Lokalizacja: Szczecin
Ech, panna Kornelia...Asia S. pisze:U mnie też wszystkie części! Pozdrawiam Anę - musisz należeć do "osób, które znają Józefa" Pozdrawiam!
[ Dodano: Pon 03 Lip, 2006 14:56 ]
Sama z niecierpliwością czekam na dziecionka mojego, aż będę mogła czytać mu wieczorem Anię:)
Jest miłość wariatka egoistka gapa
ja przeczytałam cały "czteropak" Browna- nie powiem, dobrze się czyta takie lekkostrawne książki, ale cały czas szukam jakichś książek o których mogłabym powiedzieć super! extra uwielbiam!!!!!
czytałam tez "sagę o ludzich lodu" też dobrze się czytało, oraz inne temu podobne, sapkowski też jest dobrze przyswajalny ale nadal szukam....
czytałam tez "sagę o ludzich lodu" też dobrze się czytało, oraz inne temu podobne, sapkowski też jest dobrze przyswajalny ale nadal szukam....
Pozdrawiamy
Joanna i Natasza
Joanna i Natasza
A czytałaś "Nianię w Nowym Jorku"? Tytuł głupawy, ale książka super. Pod koniec ryczałam jak bóbr... Z "czytadeł" na trudne dni niezastąpiony dla mnie jest Pratchett i cały cykl o Świecie Dysku... Zawsze się śmieję... A kto lubi kryminały, to koniecznie wszystko autorstwa Harlana Cobena. A z ambitniejszych autorów: Wiliam Gibbson i Philip K. Dick. No i jeszez J. Caroll...JoannaW pisze:cały czas szukam jakichś książek o których mogłabym powiedzieć super! extra uwielbiam!!!!!
A teraz coś z zupełnie innej beczki: zna ktoś cykl o Panu Kuleczce? Dla dzieci ale i dla rodziców, czyta się bez znudzenia (nawet dwudziesty raz ), no i jeszcze przygody Mikołajka... może nawet bardziej dla dorosłych, ale moje dziecko to uwieeelbia...
Kabran, i znów u mnie zapunktowałaś Ja sobie stworzę może jakiś taki tekst standardowy typu "zgadzam się z Kabran" i potem będzie tylko Ctrl + C Ctrl + V - co się będę męczyć i klepać w klawiaturękabran pisze:Z "czytadeł" na trudne dni niezastąpiony dla mnie jest Pratchett i cały cykl o Świecie Dysku...
Ostatnio zmieniony pt 07 lip, 2006 18:07 przez kfiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
JoannaW pisze:kabran Ty jesteś po prostu boska
Taaa... No i po moim świetlanym charakterze... I jak tu żyć...kfiatek pisze:Kabran, i znów u mnie zapunktowałaś
To jeszcze dodam z ostatniej chwili odkrycie (no moje, bo książki raczej nie-nowe) wszystko dr Seussa... I jeszcze zapomniałam (wstyd!) o Neilu Gaimanie... Zwłaszcza "Nigdziebąź"... Ja tak mogę długo, nie wiem czy jest jakiś limit postów na jeden temat
aaa... właśnie wczoraj dorwałam Gaimana "Amerykańscy bogowie". To pierwsza książka tego autora, którą mam w ręku. A już wpadłam po uszy i chcę więcej.kabran pisze: I jeszcze zapomniałam (wstyd!) o Neilu Gaimanie... Zwłaszcza "Nigdziebąź"... Ja tak mogę długo, nie wiem czy jest jakiś limit postów na jeden temat
Swoją drogą - ostnio kiepsko było u mnie z literaturą - a teraz wreszcie mam czas, żeby czytać jupi
Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
Na diecie od stycznia 2006
Na diecie od stycznia 2006
A znacie serię Donny Leon?
wprost uwielbiam jej kryminały, dzieją się zawsze w Wenecji, są bardzo dobrze napisane zazwyczaj (aczkolwiek ostatnia powieść lekko mnie rozczarowała).
Śmiało polecam!
Teraz kończę czytać Dziennik 1954 Tyrmanda, ale jest to lektura miejscami ciężka, jak to przy pamiętnikach bywa.
wprost uwielbiam jej kryminały, dzieją się zawsze w Wenecji, są bardzo dobrze napisane zazwyczaj (aczkolwiek ostatnia powieść lekko mnie rozczarowała).
Śmiało polecam!
Teraz kończę czytać Dziennik 1954 Tyrmanda, ale jest to lektura miejscami ciężka, jak to przy pamiętnikach bywa.