Jakie macie hobby??

Rozmowy o wszystkim i o niczym. Tematyka dowolna: sztuka, kultura, rozrywka i co wam jeszcze przyjdzie do głowy, a co nie dotyczy głównej tematyki forum.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Agniesiu! Kartki super! Jutro pokażę córci, jak działa konkurencja :D Ja się swoimi nie pochwalę, bo ja swoje po wykonaniu wysyłam, więc są "u ludzi". A pisanki w tym roku robiłaś? (spytała chytrze, licząc na inspirację na przyszły rok :wink: ).
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Agniesia
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 893
Rejestracja: pt 17 wrz, 2004 09:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Agniesia »

Co prawda nie w tym roku, ale kiedyś, robiłam takie pisanki :D
Obrazek

A to gwiazdkowe ozdoby, robione na szydełku. Niestety nie wszytko uwieczniłam na fotografii :frown:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony ndz 02 lip, 2006 22:27 przez Agniesia, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Joj! Jeśli te pisanki mają na sobie to co myślę, to śmiało nadają się do wysłania! :D :wink: Tylko miejsca na życzenia trochę mało :lol:
Ostatnio zmieniony ndz 02 lip, 2006 22:29 przez kabran, łącznie zmieniany 1 raz.
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Agniesia
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 893
Rejestracja: pt 17 wrz, 2004 09:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Agniesia »

kabran, wysłać owszem można, tylko nie wiem co by z nich zostało :lol: :lol: :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
Ana
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 176
Rejestracja: czw 18 maja, 2006 14:25
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Post autor: Ana »

Ja tez zdecydowanie "manulana" jestem :D Do tego wszystkiego leworęczna, hhihihihiihi...Ostatnio przyznam się zaniedbałam troszkę tę sferę swoich zainteresowań, jako że jest bardzo czasochłonna, ale pochwalę się kilkoma dziełami (maluję i rysuję przede wszystkim portrety i akty)
Jest miłość wariatka egoistka gapa
Awatar użytkownika
gundi
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 66
Rejestracja: czw 29 cze, 2006 09:28
Lokalizacja: nidom

Post autor: gundi »

hej
ja też kocham książki
będę czytać do utraty wzroku..
liwia to ja
Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

A ja mam tylko jednego kotka. Niedawno miał - miała - to jest dziewczynka- urodziny i razem z córką śpiewałyśmy naszej kici "100-lat". O moim kotku mówię, że to jest moja "córka pluszowa".
Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

zapomniałam o jednym choć nie wiem czy można nazwać to hobby VIXI JEST CHOMIKIEM i trudno jej się rozstać z każdą drobnostką przywołującą wspomnienia a pokój jest świątynią skarbów które dla innych są bezwartościowe i powinny lądować w koszu.
"...żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi - bo nie jesteś sam. Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma..."
Awatar użytkownika
silverka
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 111
Rejestracja: czw 13 kwie, 2006 22:52
Lokalizacja: Szaflary

Post autor: silverka »

Uwielbiam czytać książki!!! Uprawiać sporty np.jeździć na rowerku; uczyłam się karate Kyokushinkai mam 8 kyu (w przyszłości chce kontynuować i zrobić wyższe stopnie) No i muzyka.. gram na pianinie (no dobra grałam,na studiach pianino mi się nie zmieściło w transporcie na stancje), na gitarze i flecie sama nauczyłam się plumkać troszeczke :)
Awatar użytkownika
anakon
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: czw 08 sty, 2004 12:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: anakon »

To jeszcze kolej na mnie.
Podejrzewam, ze moglybysmy wspolnymi silami otworzyc galerie i zarabiac na nasze bezglutenowe jedzenie :D
Ja tez maluje na szkle, troche na tkaninach, robie kartki, ogolnie rzeczy do uzytku domowego z nieco artystycznym rysem. Wlasnorecznie z mezem wykonalismy ponad 100 zaproszen slubnych, a byly kuriozalnie pracochlonne...i kazde calkowicie reczna robota. (to z takich zakretow, ktorych chybabym juz nie powtorzyla). Robilam tez znajomym wiele prezentow slubnych (np malowane obrusy; obrazy na sciany-ale nie malowane)
Absolutny konik to spiewanie; przespiewalam w roznych chorach(muzyka powazna) jakies 10 lat. Teraz troche brak czasu, ale wrazenia sa niezapomniane i czasem jeszcze zdarza mi sie podspiewywac tu i owdzie (np na ostatniej wizycie Papieza w PL)Z chorami zjezdzialm cala Europe i podrozowanie rowniez wpisuje sie w moja dzialalnosc hobbystyczna. Nie lubie wycieczek zorganizowanych (do tego stopnia, ze w akcie desperacji i brakow finansowych pojechalismy z mezem autem bez klimatyzacji do Turcji i nie powiem, byly to najcieplejsze wakacje w zyciu :D ).
W zasadzie od zawsze fotografuje, kiedys laczylo sie to z praca w ciemni, teraz z cyfrowa obrobka obrazow; tylko tego czasu jakos malo...Smieja sie ze mnie w domu, ze jestem cyfrowa kosmetyczka, chirurgiem i fryzjerka bo liftig u mnie mozna zamowic, zageszczanie wlosow, prostowanie nosa i cokolwiek tylko chcecie.) Oczywiscie fotografia przyrodnicza, a raczej karajobrazowa jest the best, bo nie ucieka i mozna spokojnie ustwaic wszystkie parametry(jakos jeszcze nie polubilam do konca mojego cyfrowego aparatu).
Oczywiscie moje dziecko jako hobby, ktorego nie da sie odlozyc na polke i czas na nie znalezc sie musi :D Ola ma 3 latka.
A....jeszcze majsterkowanie, lubie renowacje roznych rzeczy(np mebli), ktore dam rade zrobic bez specjalnych nieposiadanych przeze mnie maszyn.
Tak wiec podsumowujac nic oryginalnego, ale zawsze troche sie tych doswiadczen w zyciu nazbieralo, troche swiata sie zwiedzilo; ludzi poznalo i zycie jest nieco ciekawsze.
Pozdrawiam Ala
Awatar użytkownika
Asia S.
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: ndz 20 mar, 2005 21:57
Lokalizacja: Radom

Post autor: Asia S. »

No tak, teraz to i ja mam "nowe hobby" w postaci dziecka, też Oli, tak jak Ala. A muszę przyznać, że to bardzo zajmujące zajęcie patrzeć jak takie maleństwo rośnie i każdego dnia zmienia się i rozwija. Dzisiaj na przykład odkryła swoją rączkę i wodzi za nią wzrokiem tak, że robi zeza :D Chciałabym zostać z nią jak najdłużej w domu, ale czas biegnie nieubłaganie i za niedługo będę musiała wrócić do pracy. Nie wiem jak to będzie :( , jestem przerażona!
Obrazek
Awatar użytkownika
Ola*
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 441
Rejestracja: śr 15 lut, 2006 10:41
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ola* »

No to po ostatnim wyjeździe dopisuję jeszcze jedno hobby... nurkowanie.
Przed wyjazdem zrobiliśmy kurs PADI OWD, wyjeżdzaliśmy z nastawieniem, że będziemy nurkować. Wróciłam komplenie zachwycona, oszołomiona i zakochana... Jeszcze nie wróciłam do rzeczywistości...
Joanna P.
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 166
Rejestracja: pt 09 gru, 2005 10:25
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: Joanna P. »

Po pierwsze rozmowy z córką l. 4 i 3/4 ("mamo, czy my jesteśmy kukiełkami Pana Boga? " itp) Po drugie podglądanie ptaszorów i liczne, kompletnie nieudane próby ich fotografowania. Po trzecie czytanie - napadowo i nałogowo.
Awatar użytkownika
Asia S.
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: ndz 20 mar, 2005 21:57
Lokalizacja: Radom

Post autor: Asia S. »

O to tak ja! Fajnie, i jeszcze mamy takie samo imię, a zdjęcia ptaków na pewno jakieś masz? Ja niestety nie mam jescze takiego dobrego sprzętu, muszę zooma kupić do moje lustrzanki :(
Obrazek
Joanna P.
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 166
Rejestracja: pt 09 gru, 2005 10:25
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: Joanna P. »

Asia S,
zdjęcia moje niechaj skryje litościwe milczenie. Takie czarne na tle rozmazanych plam to np. może być wrona, ale równie dobrze i sikorka... Ale fotografowanie samo w sobie jest przyjemne i dostarcza wielu emocji. Z resztą samo podglądanie też jest fajne no i najważniejsze. Dlatego z planowanych inwestycji pierwsza będzie lepsza lornetka. Na aparat szkoda mi funduszy, bo niezależnie od użytego sprzętu dobrze wychodzi mi tylko kaczka, taka oswojona w parku. :D A rodzina cieszy się, odgadując, "co to miało być". Paradoksalnie, najlepiej wyszło mi dotchczas zdjęcie żaby. Jak się dorobię skanera, to spróbuję wrzucić do galerii fotkę tej nietypowej ptaszyny :P
A jak Twoje dokonania?
ODPOWIEDZ