Rozdaje plakaty MDC2 (oczywiscie za darmo)

Organizowane przez Stowarzyszenie i inne.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Pinhead pisze:Ja obwiesilem miejsca zwiazne ze sluzba zdrowia, sklepy z zywnoscia bg, zaprzyjaznione sklepy (np w komputerowym :D), no i ze nie chcialem by sie marnowaly, oblecialem miasto i walnalem po 3 plakaty na slupach 'plakatowych'
Wielkie brawa dla Pinheada <brawo>
Przed chwilą zadzwonił do mnie pan doktor z Suwałk, który zajmuje się celiakią - wysłałam mu imienne zaproszenie, powiedział, że przyjedzie i to jest fantastyczne, ale bardzo mnie uradowało coś jeszcze: pan doktor pogratulował nam niesamowitej akcji reklamowej z plakatami w Suwałkach!!!
Słuchajcie - Pinhead chyba obwiesił całe miasto :D :D :D

Za rok ściągamy Cię do Warszawy :D

A co do idiotycznych komentarzy - olewajcie całkowicie i nie wchodźcie w dyskusje, wariatów nie brakuje, szkoda sobie strzępić język i szkoda Waszej energii ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

HA!
Pinhead rządzi :D

W takim razie ja sie przestaję szczypać i tez będę wieszać na słupach ogłoszeniowych. W sumie nie wiem, czy za nie trzeba płacić jak za bilbordy? Chociaż trochę się boję, że można za to jakąś grzywnę dostać :zdziw:
Obrazek
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Małgorzata pisze:Za rok ściągamy Cię do Warszawy
O nie! Ja chcę Pinheada do Lublina! :D W Warszawie macie aktywistów, a ja tu prawie sama... sierota... :oops: Dobrze, że jest Elma!
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Każda powierzchnia jest czyjąś własnością, a słupy ogłoszeniowe w szczególności. Na każdym z nich powinna być tabliczka z nazwą właściciela. W najlepszym wypadku plakaty zostaną tylko zaklejone przy najbliższej okazji, bo rozlepiający pracownicy firm outdoorowych doskonale pamiętają co rozklejali ostatnio. W najgorszym sprawa zgłaszana jest na Policję lub Straż Miejską i kończy się mandatem.
To nie jest moja wersja, takie są przepisy.
Awatar użytkownika
Natko_
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 298
Rejestracja: wt 12 gru, 2006 22:07
Lokalizacja: Wodzisław

Post autor: Natko_ »

Sheep - mnie się wydaje, że nie - u nas to wygląda tak, że podjeżdża dwóch gostków na skuterze, jeden zdziera ile się da i leci do kosza (no, nie zawsze nietety...), drugi w tym czasie nakleja po kilka "własnych" :) Myślę, że takie miejskie słupy sa właśnie bezpłatne :)

Poza tym... jak Cię nikt nie przyłapie na gorącym uczynku.... :P :D
Pinheada widać nikt nie przyłapał :D
Podziwiam Cię Pinhead - i będę wypatrywać baloniarza z pewnością :D
Nati mama Madzi '03, Maćka '05 i Mileny '13
Celiakia '07
Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

Pinhead <brawo> za rok zapraszam do Wrocławia :D
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Natko_ pisze:Sheep - mnie się wydaje, że nie - u nas to wygląda tak, że podjeżdża dwóch gostków na skuterze, jeden zdziera ile się da i leci do kosza (no, nie zawsze nietety...), drugi w tym czasie nakleja po kilka "własnych" :) Myślę, że takie miejskie słupy sa właśnie bezpłatne :)
Poza tym... jak Cię nikt nie przyłapie na gorącym uczynku.... :P :D
Co do grzywny, to nie tyle o moją głowę mi chodzi, jeno o Stowarzyszenia, w końcu na plakatach jest nasza nazwa i dane, nie chciałabym, żeby ktoś nam coś przyfasolił za rozwieszenie w niewłaściwym miejscu :|

A na tych słupach wszystko jest tak porządnie porozwieszane, nawet widziałam napis na górze słupa: "zakaz naklejania", co stoi jakby bliżej tego, co pisze Rafał, niestety :(
Obrazek
Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

Sheep pisze:Co do grzywny, to nie tyle o moją głowę mi chodzi, jeno o Stowarzyszenia, w końcu na plakatach jest nasza nazwa i dane
no właśnie, dlatego zawsze pytam czy mogę...
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Nie panikujmy.
To nie jest do konca legalne (takie wieszanie samemu na słupach) , ale są firmy, które się tym zajmują i nawet wystawiaja za usługi faktury :D
Korzystałam w zeszłym roku.

Jedynie jeśli przyłapie straż miejska na gorącym uczynku to może wlepić mandat, bo inaczej nikt się tym nie przejmuje, musieliby się zajmować tylko tym od rana do wieczora - przecież na słupach wiszą tysiące plakatów, co chwilę nowych.

Także - rozglądamy się i myk :D
Inaczej w instytucjach - tam zawsze należy się zapytać o pozwolenie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Jak chcecie... ale to nie straż miejska łapie za rękę, ale pracownicy firmy rozlepiającej plakaty mogą (czyli jak napisałem wyżej - nie muszą) zgłosić sprawę. Wszystko zależy od rozlepiających - czy im się chce zgłosić sprawę przełożonemu, czy po prostu zerwą plakat i nakleją swoje legalne.
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Małgorzata pisze:Wielkie brawa dla Pinheada <brawo> Przed chwilą zadzwonił do mnie pan doktor z Suwałk, który zajmuje się celiakią - wysłałam mu imienne zaproszenie, powiedział, że przyjedzie i to jest fantastyczne, ale bardzo mnie uradowało coś jeszcze: pan doktor pogratulował nam niesamowitej akcji reklamowej z plakatami w Suwałkach!!!
Słuchajcie - Pinhead chyba obwiesił całe miasto :D :D :D
Brawo!!! Suwałki górą :D To nasz Pan doktor :) Opłacało się mobilizować Pinheada :D
W Suwałkach nikt nie będzie karał za wieszanie, z uwagi na to że nie wiele się dzieje, każda inicjatywa jest mile widziana. Niestety sprawa wygląda inaczej w dużych miastach, tak jak Sheep i Rafał piszą, słupy są zarezerwowane, plakaty równiutko powieszone, strach że się mogą przyczepić do stowarzyszenia. Dlatego ja w Poznaniu wieszałam w przychodniach, sklepach ze zdrową żywnością, poradniach itp.Ale spróbuję jeszcze na niektórych słupach.
Obrazek
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

OK, to nie wieszajcie na słupach :)
Obrazek
elola
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 214
Rejestracja: pn 24 paź, 2005 17:38
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: elola »

Gosiu, nie przejmuj się, widocznie ja powiesiłam w innym miejscu.

A co do słupów to, zanim zaczęłam rozklejanie, zadzwoniłam do wrocławskiej Policji. Pan był trochę zaskoczony, zacytował mi przepis o zgodzie właściciela, na temat opłat nic nie wiedział. Na koniec stwierdził, że jeśli treść dotyczy chorych, to przecież nikt mnie złośliwie nie potraktuje :P
Awatar użytkownika
Pinhead
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 95
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 19:15
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Post autor: Pinhead »

Małgorzata pisze:
Pinhead pisze:Ja obwiesilem miejsca zwiazne ze sluzba zdrowia, sklepy z zywnoscia bg, zaprzyjaznione sklepy (np w komputerowym :D), no i ze nie chcialem by sie marnowaly, oblecialem miasto i walnalem po 3 plakaty na slupach 'plakatowych'
Wielkie brawa dla Pinheada <brawo>
Przed chwilą zadzwonił do mnie pan doktor z Suwałk, który zajmuje się celiakią - wysłałam mu imienne zaproszenie, powiedział, że przyjedzie i to jest fantastyczne, ale bardzo mnie uradowało coś jeszcze: pan doktor pogratulował nam niesamowitej akcji reklamowej z plakatami w Suwałkach!!!
Słuchajcie - Pinhead chyba obwiesił całe miasto :D :D :D

Za rok ściągamy Cię do Warszawy :D

A co do idiotycznych komentarzy - olewajcie całkowicie i nie wchodźcie w dyskusje, wariatów nie brakuje, szkoda sobie strzępić język i szkoda Waszej energii ;)
Ejze nie przesadzajcie, tych plakatow wcale nie bylo tak duzo, nie robcie ze mnie kogos kim nie jestem, jeszcze mi sie w glowie przewroci...

Tym lekarzem byl pewnie Tynecki (ew Zimnicki) - jak sie ma 2 gastro w miescie to trudno nie zgadnac.


Co do slupow, wszyscy macie racje, W Suwalkach nalaza do urzedu miasta (tak mi sie wydaje), profesjonalnych firm wieszajacych plakaty nie ma, jednym slowem samowola i o ile mi wiadomo nikt nigdy nie otrzymal madatu, choc ww mozliwosc istnieje. Rozwazajac za i przeciw zdecydowalem sie na ich uzycie, ale bedzcie ostrozni w innych miastach.



Mamy pewien problem, wyglada na to ze PMy nie przechodza w 100%, jesli ktos cos do mnie pisal, a do dzis nie otrzymal plakatow, prosze o kontakt mailowy...
Obrazek
Na diecie od 12.08.2002
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

elola pisze:na temat opłat nic nie wiedział
bo nie ma czegoś takiego :) słupy obkleja firma i koniec - jak chcesz sobie powiesić plakacik, to idziesz do nich...
Pinhead pisze:Rozwazajac za i przeciw zdecydowalem sie na ich uzycie, ale bedzcie ostrozni w innych miastach.
Dokładnie. Wszystko zależy od miejsca i ludzi, którzy te przepisy tworzą lub egzekwują...
ODPOWIEDZ