Walka o pieniadze

Moderator: Moderatorzy

Oracz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: czw 30 mar, 2006 17:11
Lokalizacja: Z daleka

Walka o pieniadze

Post autor: Oracz »

Proponuje inicjatywę walki, by wszystkim chorym na celiakie udało się otrzymać pieniądze od państwa na tak kosztowne leczenie. Proponuje byśmy ustalili dokładny dzień i godzinę w której wszyscy z różnych stron Polski wyślemy pocztą tradycyjna list do wybranego urzędu/ów i/lub osoby/ób z ustalona przez nas informacją/apelem/postulatem o przyznanie środków na leczenie celiakii. By raz na zawsze ta kwestia została rozwiązana, bo choć dla niektórych wydaje się to niewiarygodne to są ludzie którzy wiedząc o chorobie, z braku pieniędzy żywią się glutenowym jedzeniem.

Jest to wykonalne tylko chęci.... co Wy na to? (zasieje to jeszcze w innych miejscach)
Awatar użytkownika
Meg
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: pn 09 sty, 2006 08:07
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Meg »

Jestem za, tylko musimy ustali formę tego listu i chyba raczej wysłać do jakieś wyższej instancji (ministerstwo). Warto by było jeszcze coś wspomnieć na temat producentów żywności bezglutenowej, oznakowaniu produktów i ich cenach. 8)
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

A ja sie od wczoraj zastanawiam nad tą formą protestu (?) i chyba nie wydaje mi się rozsądny. Raczej niepoważny. Jeśli chcemy coś osiągnąć, spróbujmy może metod bardziej dyplomatycznych.
Zresztą coś Wam pokażę:
http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.php?t=818
Oni też walczą o swoje prawa, co z tego wyniknie, czas pokaże. Zgadzam się, że musimy się zorganizować. Ale wysyłanie mnóstwa listów stanie się dla danej instytucji tylko i wyłącznie dolegliwe, co spowoduje automatycznie niechęć do naszej sprawy. A przecież nie o to nam chodzi? Może też zacznijmy zbierać podpisy, rozdawać ulotki (zwłaszcza w przychodniach, aptekach, sklepach z żywnością bg), może Fundacja pomyśli o jakichś plakatach, które zawierałyby podstawowe informacje o chorobie i diecie. To, że musimy się zorganizować i coś zacząć robić, nie ulega wątpliwości. Ale forma chyba wymaga jeszcze dopracowania.
Awatar użytkownika
Ola*
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 441
Rejestracja: śr 15 lut, 2006 10:41
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ola* »

Bardzo podoba mi się pomysł ze zbieraniem podpisów pod petycją!

Rozumiem, że drukowanie ulotek i plakatów wymaga nakładów finansowych - i tu może pojawić się problem :? przynajmniej w początkowym czasie działania fundacji.
Awatar użytkownika
MariuszO
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 236
Rejestracja: ndz 04 sty, 2004 17:55
Lokalizacja: obywatel świata

Post autor: MariuszO »

Kabran: pięknie wynalazłaś tego linka. Uważam, że pomysł doskonały i najbardziej sensowny ze wszystkich. Jestem za.
Dajcie petycję a bedę spamował, gdzie się da :D
Ostatnio zmieniony czw 06 kwie, 2006 16:14 przez MariuszO, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Cały czas myślę o takiej petycji i teraz nadaża się okazja, żeby zacząć dzizałać w tej sprawie. Szczegóły napiszę w oddzielnym temacie :)
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Ja również gorąco popieram petycję. Jednak jeśli chcemy ją przekazać 21 Kwietnia na Międzynarodowym Dniu Celiakii (a to chyba najlepsza okazja), to bardzo mało czasu zostało. Proponuję już zacząć! Skonsultować się z doradcą, napisać i jak najszybciej umieścić na forum. A my pobierzemy i do roboty się weźmiemy!! :D
Awatar użytkownika
Ola*
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 441
Rejestracja: śr 15 lut, 2006 10:41
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ola* »

Nastko - czas mamy do 21 maja :)
Ale ja tez się dopominam o petycję - mam nadzieję że dzisiejsze spotkanie w Oliwce przyniesie owoce. Im szybciej będzie tym więcej podpisów zdążymy zebrać!
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Słuchajcie, żeby ta akcja wyglądała poważnie, nie można się spieszyć! Crohnowcy (o których petycji pisałam) zbierają podpisy od października zeszłego roku i mają ich ponad 15 tysięcy. To nie jest taka prosta sprawa. Jeśli chcemy wyglądać poważnie, to potrzebna jest rozwaga i ciężka praca, a nie działanie "na hurra". Okazji do wręczania petycji będzie jeszcze mnóstwo. Na razie zasygnalizujmy problem i fakt, że w ogóle istniejemy. Na efektowne akcje przyjdzie czas!
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Faktycznie, źle napisałam, miałam na myśli 21 Maja.
Myślałam, że są zamiary przekazania petycji właśnie w ten dzień, Małgorzata wspominała o tym w poście o Dniu Celiakii.. Tak czy inaczej podpisy warto już zacząć zbierać.
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Ja jednak dalej uważam, że Dzień Celiakii można wykorzystać najwyżej do nagłośnienia problemu i można (a nawet należy) zbierać w tym dniu podpisy. To nawet będzie medialnie nieźle wyglądać. Ale żebyśmy niewiem co robili, to przez ten (ponad) miesiąc, który do Dnia Zero pozostał, nie nazbieramy dużo. Bądźmy realistami. I ciekawa jestem, ile osób przeczytało choć pobieżnie wątek z linka, który podałam?
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ola*
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 441
Rejestracja: śr 15 lut, 2006 10:41
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ola* »

kabran pisze:I ciekawa jestem, ile osób przeczytało choć pobieżnie wątek z linka, który podałam?
Ja przycztałam :D i polecam wszystkim zagłębienie się w lekturę. Zasięg akcji, zaangażowanie ludzi, efekty w porównaniu do ilości osób, które zbierały podpisy - wszystko to naprawdę robi wrażenie. Widać, że dobrze to wszystko przemyśleli i że warto się zastanowić nad tematem zanim rzucimy się na głęboką wodę.
A na sam koniec - jak widać wcale nie tak łatwo umówić się z ministrem :?
Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

ta zgadzam się trzeba w końcu coś ruszyć-zrobić cokolwiek by było lepiej a petycja jest dobra i najważniejsze żeby wywalczyć zakończenie paradoksu jaki jest w Polsce a mianowicie to, że w jednym mieście przez interpretację przepisów celiaczek dostanie środki na dietę kosztowną że hoho a w drugim miescie w świetle tych samych niby przepisów celiaczkowi nie należy sie nic...a powtórze jak już wcześniej pisałam w innym poście, że dieta jest dla nas lekarstwem - jedynym lekarstwem i powinno ono podlegać refundacji i zwrotom kosztów leczenia jak w innych schorzeniach przewlekłych i basta.
Awatar użytkownika
Anna Frączek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 104
Rejestracja: sob 01 kwie, 2006 22:25
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Anna Frączek »

No, Kabran, wielkie dzięki za tego linka :) Zbyt mało siedzę na necie,żeby szperać za takimi stronami, a z chorobą jelit walczę już prawie 10 lat, więc sporo skorzystam z takiego forum. Swoją drogą, taka petycja dla celiaków to dobra rzecz, może uda się coś wywalczyć. Jestem za i w razie czego - zbieram podpisy :)
Obrazek
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
werka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: sob 15 kwie, 2006 23:59
Lokalizacja: warszawa

Post autor: werka »

ja tez juz dawno temu zaczelam o tym myslec. stosowanie diety jest bardzo drogie jesli chcemy wyeliminowac dokladnie wszystkie produkty zawierajace gluten a pozostac tylko przy tych bezglutenowych. robilam ostatnio zakupy w sklepie i zaszalalam-kupilam sobie trzy paczki ciastek:-) oczywiscie zeby w swieta moc sobie je pochrupac, a marzy mi sie - zeby nie tylko w swieta moc zjesc cos tak dla innych normalnego jak zwykle ciastko, nie mowiac juz o innych produktach typu spaghettie na przyklad :-D
popieram i z checia sie przylacze jesli bedzie potrzeba pomocy
pozdrawiam
ODPOWIEDZ