Nietolerancja laktozy przemija po przejściu na dietę bezglut

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ewik i roksi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: wt 22 sty, 2013 13:06
Lokalizacja: małopolska

Post autor: ewik i roksi »

A na samym początku jeśli ktoś niema problemu z tolerancją soji to polecam ma inny smak ale córka piła APLA SOYA tak to się chyba pisało
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

Ewa Kapusta pisze:Ja napisze tak córka nigdy niemogła pić mleka przynajmniej mi się tak wydawało po wykryciu celiakii dietetyczka powiedziala że dopiero po odbudowaniu kosmków w jelicie będzie jej organizm tolerowal bialko mleka krowiego [kazeine] na początek wprowadzałyśmy jogurt naturalny produkty przetwożone z mleka
produkty z przetworzonego mleka co najwyżej mogą nie mieć laktozy (cukru mlecznego), ale z całą pewnością mają białko - czyli właśnie kazeinę.
więc jeśli dziecko nie może jeść kazeiny, to nie wolno mu dawać ŻADNEGO nabiału z żadnego mleka od żadnych zwierząt.
wyłącznie "mleko" sojowe, ryżowe, migdałowe, etc.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
Awatar użytkownika
rudziutka90
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 60
Rejestracja: śr 22 lut, 2012 21:12
Lokalizacja: Będzin

Post autor: rudziutka90 »

Hmmm... Widzę, że niektórym nietolerancja laktozy minęła w raz z wprowadzeniem diety bg... Bardzo ciekawe... No ale ja mogę tylko pozazdrościć :) Ja badania na nietolerancję miałam już w trakcie prowadzenia diety (jakieś dwa lata temu)... I niestety nietolerancja laktozy w moim przypadku nie minęła, i nie sądzę, żeby to miało miejsce...
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

rudziutka90 pisze:Widzę, że niektórym nietolerancja laktozy minęła w raz z wprowadzeniem diety bg
nie mija WRAZ, tylko po jakimś czasie - jak się odbudują kosmki. o ile nietolerancja wynikała z zaniku kosmków. może u Ciebie nietolerancja to sprawa osobna od celiakii?
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
Awatar użytkownika
rudziutka90
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 60
Rejestracja: śr 22 lut, 2012 21:12
Lokalizacja: Będzin

Post autor: rudziutka90 »

Najwidoczniej tak musi być :)
Awatar użytkownika
uniaczek
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 507
Rejestracja: sob 19 sty, 2013 17:25
Lokalizacja: Gniezno

Post autor: uniaczek »

Syn od 1,5 miesiąca jest na diecie. Zalecono wprowadzić również bezlaktozową na pół roku. Dzisiaj rozmawiałam z p. dr gastroenterolog - informowała mnie,że w skali Marsha wykazało stopień 3c i podtrzymała zalecenie 6 miesięcy bez laktozy. <nie>
Przy okazji gdzie szukać więcej informacji nt. skali Marsha?
kaczka1000
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: pn 31 maja, 2010 15:39
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kaczka1000 »

U mnie teraz jest jakaś dziwna sytuacja o 1,5 roku jestem na diecie i było cudownie, a od stycznia jakiś koszmar się zaczął znów okropne bóle brzucha, wzdęcia i wszystko od nowa. Nie jem nic czego nie jadłam wcześniej, zresztą moja córka jest na diecie 3 lata więc trochę się orientuję w temacie. Zastanawiam się czy to może być od mleka lub jajka. Tylko czemu wcześniej było wszystko ok? Sama już nie wiem. Robiłam znów gastroskopię z biopsją i czekam na wynik jak na zbawienie. Dodam, że od przejścia na dietę nie ograniczałam mleka.
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Może być to objaw innej choroby, pokrewnej z worka autoimuno. Trochę tego jest, zwłaszcza z worka endokrynologicznego wiele chorób autoimuno daje objawy jelitowo- żołądkowe.
ewik i roksi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: wt 22 sty, 2013 13:06
Lokalizacja: małopolska

Post autor: ewik i roksi »

Zgadzam się dokładnie jaśli chodzi o zawartość kazeiny w jogurtach ale mi powiedziano że po pół roku diety wprowadzamy powoli od jogutów bo są to produkty przetworzone i żeby nierobić szoku organizmowi to zaczynamy od jogurtu to jest 1 łyżka pierwszego dnia i przez 5 dni następne potem po dwie łyżki i tak do możliwości zjedzenia jednego małego jogurta jesli niema niepokojących obiawów ze strony układu pokarmowego to można dalej wprowadzać nabiał typu ser, mleko. Tak jak z małymi dziećmi się postępuje przy wprowadzaniu nowych pokarmów do diety.
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

Jogurt ok, kefir ok, maślanka ok, twaróg czy twarożek ok, ser twardy czyli żółty ok, ale mleko? Nie, mleko sobie darujcie, jeśli tylko dziecko wyrosło z pieluch, mleka pić nie musi (jeśli były już problemy z nietolerancją laktozy).

A jeśli mamy do czynienia z alergią, to w ogóle nie ma o czym mówić, jestem przeciwna tzw. prowokacji czyli wypróbowywaniu na dziecku (czy na sobie) jak bardzo coś szkodzi... jeśli coś szkodziło i zidentyfikowałam wroga, to wywalam go z diety definitywnie, niby dlaczego mam sobie z pełną świadomością szkodzić?
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
ODPOWIEDZ