Potrzebuję pocieszenia bo objawy nie odchodzą...

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
ItsMe
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: śr 13 maja, 2020 16:19

Potrzebuję pocieszenia bo objawy nie odchodzą...

Post autor: ItsMe »

Zdiagnozowano u mnie celiakie pod koniec lutego i od 2 i pół miesiąca jestem na diecie bezglutenowej. Chociaż ciężko to nazwać dietą bo moje objawy (uczucie pełności, wzdęcia, nudności) są tak uciążliwe że nie jestem wstanie dobić nawet do tysiąca kalorii dziennie a jedyne co nie sprawia że czuję się bardzo źle to owoce. Więc moja "dieta" składa się głównie z jabłek i bananów a w związku z tym robię się coraz bardziej koścista :/.
Jeżeli ktoś miał podobnie z objawami i długim brakiem poprawy bardzo proszę żeby dać mi znać, może coś poradzić albo po prostu podnieść na duchu. Nie raz czytam wpisy tych ludzi którym objawy minęły po paru dniach i aż ciężko mi w to uwierzyć...
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8103
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Potrzebuję pocieszenia bo objawy nie odchodzą...

Post autor: Leeloo »

Na jakim etapie zaawanasowania choroby wykryto celiakię? Jak wyglądał wynik biopsji i obraz w gastroskopii?
Spożywasz jakiś nabiał?
Te jabłka to surowe ze skórką?
ODPOWIEDZ