Mielony+mąka pszenna+bułka tarta pszenna...I like it..:)
Moderator: Moderatorzy
Mielony+mąka pszenna+bułka tarta pszenna...I like it..:)
Otoz tak, jestem na diecie 1rok, dokladnie 12dni temu niechcacy, oczywisice z wlasnej glupoty zjadlem normalnego kotleta w bulce tartej pszennej i mące pszennej,odziwo minelo juz 12dni a mnie jeszcze nie wysypalo. Wiec nie wiem czy mam sie spodziewac ostrej wysypki,czy myslicie ze moze ta dawka maki pszennej mi nie zaszkodzi??odp:)
Jak uwazacie??
Jak uwazacie??
- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
Jeżeli jesteś dobrze zdiagnozowany, po zjedzeniu takiego posiłku rozpoczyna się w Twoim organizmie samodestrukcyjna walka z rzekomo obcym ciałem - glutenem. A jakie są tego objawy zewnętrzne (skóra lub kłopoty gastryczne) to już całkiem inna sprawa, zupełnie indywidualna.
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
Po roku przestrzegania diety organizm jest wzmocniony; niemniej 12 dni na ocene skutkow to wedlug mnie malo - uruchomiles mechanizm produkcji antycial. Antyciala niszcza gluten i niszcza kosmki jelitowe. Nawet jak teraz nie jesz glutenu, mechanizm juz sie ruszyl i kosmki zostaja oslabione. Wszystko zalezy kiedy mechanizm sie wylaczy i na ile wzmocniony masz organizm.
Celiakia od maleńkości; ponownie zdiagnozowana 2005 (Marsh III)
- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
Konkluzja jest taka: to, że Cię nie wsypało o niczym nie świadczy. Nie powtarzaj tego eksperymentu, tylko daj szanse swojemu organizmowi na zauważenie, że glutenu już nie ma, że już nie musi produkować antyciał. Niech jak najszybciej wróci do stanu przed tą przypadkową prowokacją.
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
Dokładnie tak. Jest szansa, że jednorazowa "prowokacja" nie będzie miała żadnych widocznych skutków - organizm masz wyciszony przez dietę, zanim coś się w środku rozszaleje być może zdąży się uspokoić. Być może.Rafal_tata pisze:daj szanse swojemu organizmowi na zauważenie, że glutenu już nie ma, że już nie musi produkować antyciał.
Trudno tak "gdybać" bo każdy organizm jest inny, każdy inaczej reaguje, a co więcej - wszystko zależy również od okoliczności towarzyszących. Co Cię może czekać? Może być spadek ogólnej odporności organizmu, a w sezonie zwiększonych infekcji - musisz uważać w dwójnasób. Ale uważać i tak trzeba, nie? Nie wpadajmy w panikę. Ale to, że Ci się teraz "upiekło" nie zwalnia Cię z ostrożności na przyszłośćmanu666 pisze:czy wlasnie po takim malym incydencie jak zjedzenie kotleta prawdopodobienstwo ze nabawie sie jakiejs choroby jest wieksze??
manu666 ma Duhringa, więc wysypka jest jak najbardziej prawdopodobna.ja jestem bezobjawowcem i nigdy mnie nie wysypuje ani nie boli,