No sam się dziwie jak ja to wszystko wytrzymałem , zawsze się jakoś wylizuję , mam nadzieje że i teraz po tej nie leczonej celiakii dam radę się do końca poskładać.
Moją odporność przypieczętował pewien wypadek , heh , muszę Ci opowiedzieć bo to niecodzienne zdarzenie było , budzące respekt do matki natury
Parę lat temu na koniec listopada wybrałem się z sąsiadem na ryby nad jezioro. Zabraliśmy moją łódeczkę na której niegdyś sam pływałem , no i o świcie wodowanie , a że kolega całe życie ciężary ćwiczył to ciężki jak kloc i zanurzenie spore było. Opływając brzeg stwierdziłem że trzeba na środek jeziora popłynąć , no i nagle zerwał się spory wiatr , zrobiła się duża fala która podbiła dziób łodzi że tyłem wlała się woda. Dalszego obiegu sprawy naprawdę się nie spodziewałem , jak się wlała woda to łódka od razu straciła stateczność i wywróciła się do góry dnem. My bez kamizelek ratunkowych , ubrani na cebulę znaleźliśmy się w wodzie , na środku jeziora , która miała temperaturę otoczenia , czyli parę stopni. Wtedy zaczęła się jazda bez trzymanki , walka z hipotermią. Dopłyneliśmy do brzegu , przebijając się przez czcinowisko pamiętam że znalazłem się na gnieździe , chyba łabędzim bo z półtorej metra średnicy miało , jednoznacznie padło że musimy cały czas być w ruchu. Ubrania nasiąknięte wodą były tak ciężkie że aby wyjść na brzeg to chyba z pięć minut trwało , dosłownie jak by pół tony ważyły! Po wyjściu z wody chciało by się biec , ale tu znów ciężar mokrych ciuchów spowalniał do marszu , i tak co dziesięć metrów wylewając wodę z gumaczy pokonaliśmy półtora kilometra do okoła jeziora do auta.
Powiadają , co cię nie zabije to cię wypaczy. Teraz mogę się kąpać nad wodą cały rok
Co do mikrobów , nigdy z nimi nie walczyłem. Nietolerancje pokarmowe im sprzyjają , ja np. wyrzuciłem jeszcze z jadłospisu nabiał i jajka , ograniczyłem cukier. Teraz się okazuję że mogę jeść surowe , wędzone , smażone , tłuste w opór , wcześniej ibs mnie mocno męczyło. Na pewno są naturalne substancję które pomagają przywracać florę do równowagi.