Międzynarodowy Dzień Celiakii II
Moderator: Moderatorzy
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
Międzynarodowy Dzień Celiakii II
Mam dla Was zadanie - proszę o pomysły co i jak zorganizować na naszą majową imprezę (MDC II). Chodzi mi o burzę mózgów, która być może pozwoli lepiej, ciekawiej, głośniej medialnie itp. podkreślić nasze istnienie (ludzi z problemem glutenfree) i oczywiście sprawić nam po prostu frajdę ze spotkania siebie nawzajem.
Nie musi być dokładnie tak jak w zeszłym roku, możemy wymyślić nową formułę, możemy udoskonalić pewne rzeczy, ale także wymyślić zupełnie nowe, teraz mamy sporo czasu, nie półtora miesiąca......
Pomyślcie, nie ogranicza nas nic poza tym, aby realnie była szansa na realizację danego pomysłu. Liczę na Waszą kreatywność. Temat jest jak najbardziej poważny, do maja daleko, ale takie przedsięwzięcie realizuje się kilka miesięcy.
Mam parę pomysłów, ale nie będę nic sugerować - zatem do dzieła!
Nie musi być dokładnie tak jak w zeszłym roku, możemy wymyślić nową formułę, możemy udoskonalić pewne rzeczy, ale także wymyślić zupełnie nowe, teraz mamy sporo czasu, nie półtora miesiąca......
Pomyślcie, nie ogranicza nas nic poza tym, aby realnie była szansa na realizację danego pomysłu. Liczę na Waszą kreatywność. Temat jest jak najbardziej poważny, do maja daleko, ale takie przedsięwzięcie realizuje się kilka miesięcy.
Mam parę pomysłów, ale nie będę nic sugerować - zatem do dzieła!
Ostatnio zmieniony sob 10 mar, 2007 10:24 przez Małgorzata, łącznie zmieniany 1 raz.
W związku z tym, że czas płynie, a pomysłów jak na lekarstwo, apeluję do wszystkich - więcej kreatywności. Chyba każdy ma jakąś wizję MDC, zarówno ci, którzy byli na pierwszym dniu, jak i osoby nowe. Każdy pomysł jest cenny, każda inspiracja ważna! Ludzie, czasu wcale nie jest tak dużo, jak się może wydawać. Imprezę z prawdziwego zdarzenia organizuje się kilka miesięcy.
Zastanawiające jest, że temat ma 118 wyświetleń, i ani jednej wypowiedzi....
Zastanawiające jest, że temat ma 118 wyświetleń, i ani jednej wypowiedzi....
- GosiaM
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 866
- Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
- Lokalizacja: Wrocław
Nie było mnie w tym roku na obchodach... , ale napiszę co mi po głowie "chodzi":
- zaproszenie znanych osób, o których wiemy, żę mają celiakię lub doczynienia z dietą bezglutenową,
- zaproszenie dla Ministra Zdrowia - byłoby miło gdyby był z nami w takim dniu,
- prelekcja lekarza na temat celiakii i diety,
- zaproszenie dla telewizji i radia - żeby byli z nami w tym dniu - może TV jak również i radio zrobiliby jakiś program na nasz temat,
- pieczenie chleba - jak w tym roku - i jego degustacja,
- zaproszenie firm, które produkują żywność bezglutenową, jak również firm, które nie pozostawiły bez odpowiedzi naszych pytań o bezglutenowość swoich produktów np. "Zawsze Dobre", żeby miały swoje stoisko na obchodach - jeśli oczywiście zechcą,
- konkursy i zabawy dla dzieci.
Myślę, że wszystkie zaproszenia powinny być wysyłane już z logo i podpisem naszego Stowarzyszenia.
Mam nadzieję, że każdy komu zależy w jakiś sposób na tym, żeby było o nas słychać w swoim miejscu zamieszkania np. w sklepach z żywnością bezglutenową postarałby się o wywieszenie plakatów z informacją o obchodach.
[ Dodano: Sro 06 Gru, 2006 13:39 ]
Plakaty informujące o obchodach można byłoby porozwieszać też w przychodniach i myślę, że nie tylko gastroenterologii tylko wszędzie tam gdzie nam na to pozwolą.
- zaproszenie znanych osób, o których wiemy, żę mają celiakię lub doczynienia z dietą bezglutenową,
- zaproszenie dla Ministra Zdrowia - byłoby miło gdyby był z nami w takim dniu,
- prelekcja lekarza na temat celiakii i diety,
- zaproszenie dla telewizji i radia - żeby byli z nami w tym dniu - może TV jak również i radio zrobiliby jakiś program na nasz temat,
- pieczenie chleba - jak w tym roku - i jego degustacja,
- zaproszenie firm, które produkują żywność bezglutenową, jak również firm, które nie pozostawiły bez odpowiedzi naszych pytań o bezglutenowość swoich produktów np. "Zawsze Dobre", żeby miały swoje stoisko na obchodach - jeśli oczywiście zechcą,
- konkursy i zabawy dla dzieci.
Myślę, że wszystkie zaproszenia powinny być wysyłane już z logo i podpisem naszego Stowarzyszenia.
Mam nadzieję, że każdy komu zależy w jakiś sposób na tym, żeby było o nas słychać w swoim miejscu zamieszkania np. w sklepach z żywnością bezglutenową postarałby się o wywieszenie plakatów z informacją o obchodach.
[ Dodano: Sro 06 Gru, 2006 13:39 ]
Plakaty informujące o obchodach można byłoby porozwieszać też w przychodniach i myślę, że nie tylko gastroenterologii tylko wszędzie tam gdzie nam na to pozwolą.
- Moja córcia już 15! lat na diecie...
- Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
- Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
- GosiaM
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 866
- Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
- Lokalizacja: Wrocław
Pomyślałam, że może jakiś koncert... czasem jacyś muzycy grają i śpiewją nic na tym nie zarabiając- może dla celiaków ktoś zechciałby zagrać i zaśpiewać?
- Moja córcia już 15! lat na diecie...
- Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
- Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
Z tego co się orientuję, takie koncerty nigdy nie są naprawdę darmowe - oprócz honorariów dla muzyków dochodzi jeszcze kwestia obsługi, sprzętu, nagłośnienia itp. a to też kosztuje. Musiałby być jakiś życzliwy sponsor... W każdym razie nawet przy założeniu, że muzycy rezygnują z gaży to i tak koszty są. Ale na pewno jest to pomysł do przemyślenia.GosiaM pisze: jacyś muzycy grają i śpiewją nic na tym nie zarabiając
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
- GosiaM
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 866
- Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
- Lokalizacja: Wrocław
Przyszła mi do głowy Majka Jeżowska...
Na koncert potrzebna jest też scena. Czasem są takie miejsca, że scena jest na stałe. Czy w Warszawie są takie miejsca? np. jakiś park...
Czy wiemy już gdzie w Warszawie będą nasze obchody?
Na koncert potrzebna jest też scena. Czasem są takie miejsca, że scena jest na stałe. Czy w Warszawie są takie miejsca? np. jakiś park...
Czy wiemy już gdzie w Warszawie będą nasze obchody?
- Moja córcia już 15! lat na diecie...
- Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
- Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
Scenę, sprzęt nagłośnieniowy i wszystko do tego się wynajmuje ( w zeszłym roku mieliśmy bardzo profesjonalne, kto nie wierzy niech obejrzy zdjęcia ).
Lokalizacja - czekam na pomysły
Zawsze można zrobić tam gdzie w zeszłym roku, choć nie chciałabym, żebyśmy się na tym miejscu zafiksowali, może ktoś ma inny pomysł?
Lokalizacja - czekam na pomysły
Zawsze można zrobić tam gdzie w zeszłym roku, choć nie chciałabym, żebyśmy się na tym miejscu zafiksowali, może ktoś ma inny pomysł?
Mam kontakty z kabaretami i zespołami muzycznymi (sama jestem muzykiem , więc jestem w stanie coś zorganizować w tej kwestii. Musiałabym jednak wiedzieć czy wchodzi w grę zwrot kosztów podróży, czy też jakakolwiek gaża.
Ja oprócz firm produkujących tylko żywność bezglutenową widziałabym wkład firm przyjaznych bezglutenowcom, tzn. mających produkty oznakowane jako nie zawierające glutenu i po badaniach (np.Konspol). Na dniach celiakii mogliby się wystawić właśnie z tymi produktami., tak jak w tym roku było Haribo.
Myślałam o tym aby w ramach przygotowań do dni celiakii zachęcić większe firmy, np. Nestle i Jutrzenkę (Goplana) do deklaracji w formie druku listy z produktami nie zawierającymi glutenu. Może do maja bylibyśmy w stanie wydać taką książeczkę i osoby zainteresowane mogłyby to kupić na dniach i nie tylko. Firmy te wystawiłyby się na dniach. Oczywiście to tylko pomysł, moje wizje
Można byłoby spróbować zaprosić kilku autorów książek na temat diety bezglutenowej lub też tłumacza pozycji obcojęzycznej.
Widziałabym jakąś opowieść doświadczonego, odważnego celiaka na temat swoich doświadczeń z chorobą i dietą bezglutenową,np. życie z celiakią 20 lat temu i teraz.
Dzień celiakii to najlepsza okazja na edukację społeczeństwa na temat tej choroby, ale aby osiągnąć ten cel musimy zebrać jak najwięcej osób, a więc atrakcji na tyle, na ile nas stać, oraz reklama- najpóźniej 2 tygodnie przed dniem wywieszone plakaty. Jeśli chodzi o media, mogę się zorientować w jednym radiu tu w Poznaniu, zobaczymy..
Ja oprócz firm produkujących tylko żywność bezglutenową widziałabym wkład firm przyjaznych bezglutenowcom, tzn. mających produkty oznakowane jako nie zawierające glutenu i po badaniach (np.Konspol). Na dniach celiakii mogliby się wystawić właśnie z tymi produktami., tak jak w tym roku było Haribo.
Myślałam o tym aby w ramach przygotowań do dni celiakii zachęcić większe firmy, np. Nestle i Jutrzenkę (Goplana) do deklaracji w formie druku listy z produktami nie zawierającymi glutenu. Może do maja bylibyśmy w stanie wydać taką książeczkę i osoby zainteresowane mogłyby to kupić na dniach i nie tylko. Firmy te wystawiłyby się na dniach. Oczywiście to tylko pomysł, moje wizje
Można byłoby spróbować zaprosić kilku autorów książek na temat diety bezglutenowej lub też tłumacza pozycji obcojęzycznej.
Widziałabym jakąś opowieść doświadczonego, odważnego celiaka na temat swoich doświadczeń z chorobą i dietą bezglutenową,np. życie z celiakią 20 lat temu i teraz.
Dzień celiakii to najlepsza okazja na edukację społeczeństwa na temat tej choroby, ale aby osiągnąć ten cel musimy zebrać jak najwięcej osób, a więc atrakcji na tyle, na ile nas stać, oraz reklama- najpóźniej 2 tygodnie przed dniem wywieszone plakaty. Jeśli chodzi o media, mogę się zorientować w jednym radiu tu w Poznaniu, zobaczymy..
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
Właśnie tez myślę, że pod dachem mogłoby być lepiej - w zeszłym roku to właśnie pogoda nam nawaliła... W tym kraju różnie jest w maju
Tylko gdzie? Musi to być miejsce uczęszczane, nie gdzieś na odludziu. Może macie jakiś pomysł?
Nastka - myślę, że ze sponsorami nie będzie najgorzej i na pewno uda nam się zaprosić więcej firm. W zeszłym roku robiliśmy to pierwszy raz i było zdecydowanie za mało czasu...
Tak więc kiedy wymyślimy fajną lokalizację można przystępować do pracy
Tylko gdzie? Musi to być miejsce uczęszczane, nie gdzieś na odludziu. Może macie jakiś pomysł?
Nastka - myślę, że ze sponsorami nie będzie najgorzej i na pewno uda nam się zaprosić więcej firm. W zeszłym roku robiliśmy to pierwszy raz i było zdecydowanie za mało czasu...
Tak więc kiedy wymyślimy fajną lokalizację można przystępować do pracy