forum.celiakia.pl

Może się tak nie udać, że akurat ktoś z Wrocławia wygrał Warszawę. Proponuję założyć wątek "kto wygrał nagrodę nie w swoim mieście i chce się zamienić" żeby się zgłosili wszyscy i wtedy może będzie możliwość, że Ty oddasz swój bon komuś z Wrocławia, on komuś z innego miasta kto z kolei ode...

Rafjas dzięki. Ja kukurydzę też mam zakazaną więc omijam ale inni mogą przeoczyć.

a, o skrobię chodzi, ok, zrozumiałam.

Właśnie nad Warszawą przeszło oberwanie chmury, na Bródnie grad, 4 stacje metra zalane i wyłączone, dramat na ulicach, rzeki płyną. Ale mieliśmy szczęście - gdyby taka pogoda była wczoraj może nie mielibyśmy takiej frekwencji, że aż powietrza brakowało

Nikt nie powiedział, że następne targi będą za rok. Poprzednie były 2 lata temu. To jest ogromny wysiłek organizacyjny. Niech ktoś z Zarządu powie od jakiego czasu zajmują się targami. Wszystko na najwyższych obrotach, inne sprawy odłożone na bok i na "po targach". A przecież jest tyle inn...

Zaraz - jesteś na diecie 7 lat a 2 lata temu postanowiłaś wyeliminować z diety pszenicę? To na jakiej diecie jesteś 7 lat?

Stary temat ale się wypowiem bo też się badałam w 2009 na MDC i wyszła mi osteopenia. Zapisałam się do Mokotowskiego Centrum Osteoporozy i zaczęłam robić badania. Okazało się, że mam już nie osteopenię a osteoporozę. Najbardziej miarodajne było badanie szyjki kości udowej bo w kręgosłupie miałam zwa...

Ja kiedyś dostawałam codziennie dmuchane kulki kukurydziane. Byłam w szpitalu 3 tygodnie. Rozdawałam jak mogłam ale już wszystkim, nie tylko mnie, te kulki wychodziły uszami. Zabrałam do domu spory wór, zgniotłam i miałam długo panierkę do kotletów :) Od tamtej pory nikt ze znajomych nawet nie próbu...

Gutek - dietetyczka nalewała zupę? Chyba nie, dietetycy się tym nie zajmują tylko personel pomocniczy. Justyna - moje jedzenie też było w oddzielnym pojemniku. Z tego pojemnika było nakładane na talerz łyżką wyjętą z glutenowego garnka. Z pakowaniem w oddzielne pojemniki jest następny problem. Taka ...

Ola, to jajko sie załapało na dietę "bez glutenu, bez kazeiny". Tak zgłaszałam
Ja się pewnie opiszę ale jeszcze przerobię Kraków i jeszcze jeden szpital w Wawie i podsumuję wnioski. Jak przeżyję

Jakoś nie pomyślałam o tym wszystkim w kategoriach horroru. Po prostu, że trzeba przetrwać a nikt nie obiecywał że będzie łatwo :). Na dodatek jeszcze Bozia zapomniał zrzucić za mną worka z pieniędzmi, to by wiele rozwiązywało :) Śmiesznie też bywa - staje przede mną przejęta roznosząca i pyta "...

Ja na razie nie bo jak dotąd nie widziałam złej woli szpitala. To problem systemu. Tego, że nie ma już w szpitalach kuchni, nie ma bezpośredniej kontroli nad przygotowaniem posiłków. Można by zwrócić uwagę na kwestię przeszkolenia personelu pomocniczego. Może jak się pozbieram po następnym pobycie t...

Od czasu zdiagnozowania byłam 3 razy w szpitalu. Za pierwszym razem - do jedzenia nadawała się tylko ta maleńka kostka margaryny. Dietetyka w szpitalu nie było, po dostawcach z firmy cateringowej śladu nie było kiedy jedzenie lądowało przede mną . Nie było się jak dogadać, lekarze wzruszali ramionam...

Mnie zdiagnozowano po 40tce mimo pełnoobjawowej celiakii. Całe życie miałam problemy ze skórą na twarzy a na plecach to już koszmar. No ile można mieć skórę jak nastolatka no? Byłam załamana. Nic nie skutkowało. Po przejściu na dietę wszystko cudownie się skończyło (nie od razu oczywiście ale szybko...

Magnoliah - Groole się przeniosło z Nowego Światu na Śniadeckich, sprawdź sobie na mapie bo to też Centrum a warto do nich zajrzeć. Dodają nowe smaki - polecam łososia, małmazja. Pojawiły się też domowe ciasteczka, ale jeszcze nie bg. Podrzuciliśmy szefowej przepisy i będą się z nimi zmierzać :) Ost...