forum.celiakia.pl

może to nie tyle hobby, a zainteresowania, jednak tym się w życiu zajmuję:
fizyka (nie tylko pasja, będzie również moją pracą : >)
medycyna
sporty walki, kulturystyka (niestety ze względu na stan zdrowia, nie od strony praktycznej)

lubię też literaturę.

są darmowe jeśli lekarz wypisze skierowanie.

mnie się pogorszył z -1D do -5,25 i -5,75D (oraz dodatkowo mam astygmatyzm).
trudno powiedzieć, czy nieleczona celiakia miała na to wpływ. raczej złożyło się kilka czynników.

ja jem ich wszystkie lody z serii Big-(...). mój ulubiony- big toffi.

alva_alva pisze: Mój sposób to podgiąć paznokcia igłą lub szpilką, wygotowaną

tylko nie wygotowaną! używajmy jedynie sterylnych igieł : ). nawet jeśli w założeniu ma nie mieć kontaktu z raną.

mój brzuch też od miesiąca wariuje, jutro idę do gastrologa, ciekawe co powie.

dla mnie najlepsze kakaowe.

malealekochane pisze:https://www.hipernet24.pl/sklep/img_ite ... /10795.jpg mówicie o tym w tubce? kazdy smak jest serio okej? łaaał

uwielbiam, moja miłość <3

alva_alva pisze:. Ostatnio odkryłam w Lidlu twaróg wędzony. Jest przepyszny [...]

lubię wędzone rzeczy, ale ten ser to była dla mnie jakaś tragedia : D. dawno nie jadłam czegoś bardziej niedobrego.

to niesamowite, jak ludzie mają różne smaki.

nie no, to jest produkt w ogóle z innej beczki, choć nazwa ta sama. takich chrupek nigdy nie widziałam, a może po prostu nigdy nie szukałam.

ale te o których ja pisałam super się nadają do kotletów : D.

nie spotkałam się jeszcze z takimi chrupkami, które zawierałyby jęczmień. co najwyżej mogą być zanieczyszczone glutenem w czasie produkcji, bo skład to mąka kukurydziana.

do kotletów mielonych, zamiast tradycyjnej suchej bułki, używam rozmoczonych chrupek kukurydzianych. w szkole nie jem pieczywa, noszę ze sobą posiłki w pojemnikach, np twaróg, jajka, ryby i inne mięso, ryż, sałatki itd. w domu, gdy mam ochotę na kanapkę, korzystam z wafli ryżowych i kukurydzianych.

ooo, szkoda, że nie widziałam, trzeba będzie znaleźć w internecie.

ja jeśli kupuję produkty typu kisiele, galaretki, sernik na zimno itd to zawsze wybieram dr. oetkera, ze względu na to, że tylko one z ogólnodostępnych marek nie mają na opakowaniu informacji o glutenie.
odbieram to tak, że tego glutenu w nich nie ma.

w takiej sytuacji nasuwa się pytanie- dlaczego nie choruję na "normalną" chorobę... to przytłaczające, że lekarze lekceważą niespecyficzne schorzenia.