Bezglutenowe obiady zamówiłam w sanatorium tzw. Śląskim, dzieciecym im. Szebesty. http://www.gord.pl/onas.php Były smaczne, po 10 zł.

W sklepach zaopatrzenie tez niezłe - kaszki kuku, krakowskiej firmy Ania, płatki ryżowe błyskawiczne, Chabry, mąka bg! normalnie na półce ze zdrową zywnoscią - to w delikatesach Steskal w Gaździe - w centrum Rabki, Poza tym jest Carrefour normalnie zaopatrzony. Makaron ryzowy TaoTao w zwykłym sklepie tez i kukukaszka.
W restauracjach- normalnie, raczej mało pojetne kelnerki, choc miłe, no i przyzwyczajone do dzieci i ich ograniczeń, wiec nikt sie nie wybałusza przynajmniej.
Generalnie - Rabke moge polecić - nie dość, że klimatyczna, czysta i ładna, to i wyzywić się mozna.