martini pisze:No to zaraz zaraz, jak w powietrzu lata mąka, to znaczek przekreślonego kłosa, nawet żeby był brytyjski, pozłacany i ze szmaragdowym listkiem, jest chyba trochę na wyrost:)
Gdyby wyśrubowane standardy produkcji tych dań nie zostały spełnione firma NIGDY nie dostałaby licencji na znak "przekreślonego kłosa", nie mieszajmy producenta z restauratorem i z "fruwaniem mąki"
martini pisze: Co innego dania pakowane próżniowo i podgrzewane, ale to raczej do zabrania do domu, nie po to idę do lokalu, żeby wsuwać pyszności z folii

A nie sądzisz, że to już coś? Firma dostarcza te dania do biur, do domu, takiej oferty jeszcze nie mieliśmy, wielu osobom to odpowiada skoro kupują

To, że są pakowane i odgrzewane w bezpieczny sposób (bez kontaktu z glutenem) sprawia właśnie, że są bezpieczne.