Restauracje dla Celiaka
Moderator: Moderatorzy
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
Wczoraj jedliśmy obiad w The Mint: 2 dorosłych "glutenowych" i bezglutenowy 9-latek. Dzień wcześniej zarezerwowaliśmy stolik z wyraźną informacją, że będzie zapotrzebowanie na obiad bezglutenowy. Pani kelnerka na wszystkie moje pytania odpowiedziała w sposób potwierdzający, że wie o czym mówi:) Synek zjadł wreszcie danie w restauracji (ostatnio zdarzyło nam się to we Florencji w cenie trzykrotnie wyższej), wszystko fajnie... przytulnie... normalnie... w naszym Białymstoku jeszcze to się nie zdarza...Magdalaena pisze:Była niedawno w Mincie - jedzonko smaczne, ale okazało się, że trzeba wcześniej poprosić o przygotowanie konkretnego dania w wersji bezglutenowej. Bo jak po prostu zamówiłam sałatkę, to miała w sobie takie elementy wiórków z naleśnika dla ozdoby :-(
Problem został rozwiązany, dostałam nową sałatkę, ale na przyszłość wiem, że muszę ich uprzedzić.
Po pierwsze - nie narzekam, a raczej próbuję zmotywować współmieszkańców mojego miasta do aktywnego poszukiwania przyjaznych nam miejsc ... których, jak się okazuje jest już trochę, ale może być jeszcze więcej, to zależy od nas
Po drugie, oczywiście, że byłam, ale ten kto tam był wie, że jest to typowa restauracja, a nie knajpka na szybkie pierogi i kawę z przyjaciółmi co każdy piątek aczkolwiek, pierogi tam to rewelacja! więc wpadam tam jak tylko ochota na coś na co sama nie mam czasu przygotować mnie najdzie i nawet sztywny kelner nie zabierze mi tej przyjemności jedzenia hehe
Po trzecie po bg pizzy jedzonej w Wenecji rok temu i w tym roku w Berlinie po prostu chciałabym, żeby u nas też coś było, no wiecie ...
Po drugie, oczywiście, że byłam, ale ten kto tam był wie, że jest to typowa restauracja, a nie knajpka na szybkie pierogi i kawę z przyjaciółmi co każdy piątek aczkolwiek, pierogi tam to rewelacja! więc wpadam tam jak tylko ochota na coś na co sama nie mam czasu przygotować mnie najdzie i nawet sztywny kelner nie zabierze mi tej przyjemności jedzenia hehe
Po trzecie po bg pizzy jedzonej w Wenecji rok temu i w tym roku w Berlinie po prostu chciałabym, żeby u nas też coś było, no wiecie ...
Ostatnio zmieniony pn 26 wrz, 2011 21:32 przez misia, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forumowicz
- Posty: 135
- Rejestracja: ndz 19 wrz, 2010 09:26
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Choć jestem z Nowego Sącza wybrałam się do Krakowa do tej restauracji "Pod Baranem" zamówiłam barszcz czerwony, krokieta (myślałam że będzie z kapustą a był z mięsem)w menu było po angielsku a ja słabo znam ten język na deser sernik palce lizać.Szkoda że u mnie nie ma takiej restauracji.Jak będę jeszcze w Krakowie to spróbuje tych pierogów skoro tak polecacie.
oj to kiepsko ..., że pierogi bg tanie nigdy nie były to wiadomo, ale w sumie ostatnim razem byłam tam wiosną wtedy z mięsem były fantastyczne ... z tym, że jak dla mnie Manzana ma lżejszy klimat ale ostatnio tak chodzą za mną pierogi a samej, przyznam, nie chce mi się lepić, hahaha, że ledwo wytrzymuję, więc zaryzykuję i zweryfikuję je pewnie niedługoJeli pisze:Monisiaczka,
" Pod Baranem " menu jest i po polsku , jakość pierogów spada wraz z kartkami kalendarza a cena to już 17 zł, albo zmienili recepturę i kucharza ...
A propos Karmy na Krupniczej z bg daniami, to byłam tam jakiś miesiąc temu, jedzenie bardzo smaczne, sok aloesowy rewelacja, ale wiedza Pana, który przyjmuje zamówienia (chyba właściciel ale pewności nie mam) na temat diety i tego gdzie może być, a gdzie nie ma szans na obecność glutenu taka średnia (dowiedziałam się że kurkuma zawiera gluten ..., pewnie chodziło mu o przyprawę curry jako taką, wiec starałam się wyjaśnić ale nie wiem czy to go przekonało). Tak czy inaczej tu chyba trochę nasza rola, aby bywać tam, pytać i tłumaczyć, wyjaśniać itd, bo widać, że im zależy i szkoda by było stracić kolejne miejsce przyjazne dla nas
Zgadza się, tak samo sama przyprawa curry w zależności od producenta może zawierać mąkę czy skrobię pszenną, co też właśnie próbowałam wyjaśnić, jednak twierdzenie że to kurkuma zawiera gluten jest zbyt dużym uproszczeniem, jeżeli ktoś podaje bg potrawy powienien mieć wiedzę na ten temat, ewentualnie informację taką zweryfikować, a nie opierać się na tym "że tak jedna klientka poinformowała" i informować innych klientów, tak uważam i tylko o to mi chodziło.
Ponadto, osobiście jeszcze nie spotkałam się z jakąkolwiek informacją nt. mąki pszennej czy ryżowej w przyprawie kurkuma, myślicie, że jest prawdopodobieństwo, iż jest dodawana mąka ale brak informacji na opakowaniach? asafetydy nie używałam nigdy, ale kukrumę kupuję importowaną z np. Indii w Kuchniach świata i tam brak takiego info w składzie, a sprawdzam go przynajmniej w 3 językach bo jakoś polskiemu tłumaczeniu nie ufam .
Tak czy inaczej jutro się tam wybieram na bakłażana zapiekanego z pomidorami bo podobno rewelacja, a po południami już go niestety nie ma i jak coś oczywiście będę Ich wspierać na tyle ile będę mogła
Ponadto, osobiście jeszcze nie spotkałam się z jakąkolwiek informacją nt. mąki pszennej czy ryżowej w przyprawie kurkuma, myślicie, że jest prawdopodobieństwo, iż jest dodawana mąka ale brak informacji na opakowaniach? asafetydy nie używałam nigdy, ale kukrumę kupuję importowaną z np. Indii w Kuchniach świata i tam brak takiego info w składzie, a sprawdzam go przynajmniej w 3 językach bo jakoś polskiemu tłumaczeniu nie ufam .
Tak czy inaczej jutro się tam wybieram na bakłażana zapiekanego z pomidorami bo podobno rewelacja, a po południami już go niestety nie ma i jak coś oczywiście będę Ich wspierać na tyle ile będę mogła
Warszawa - Oliwka.
Mając ochotę na pizzę wybrałam się do znalezionej do restauracji Oliwka biorącej udział w programie "Menu bez glutenu".
Miejsce wydało się sympatyczne, niestesty na tym zakończyły się pozytywne wrażenia. Okazało się, że pizza podawana w Oliwce jest na spodach firmy Shar. Taka która, wybrałam (z pomidorami i mozarella) kosztowala 28 zł, była spalona, bez smaku - jednym słowem za taką cenę spodziewałam się świeżej pizzy z pieca. Kelnerka udała, że nie zauważyła spalenizny i nic z tym faktem nie chciała zrobić.
Osoby towrzyszące, z którymi byłam w restauracji także stwierdzili, że poziom jakości do ceny jest bardzo niski.
Podsumowując - zdecydowanie nie polecam, byłam tam pierwszy i ostatni raz!
Miejsce wydało się sympatyczne, niestesty na tym zakończyły się pozytywne wrażenia. Okazało się, że pizza podawana w Oliwce jest na spodach firmy Shar. Taka która, wybrałam (z pomidorami i mozarella) kosztowala 28 zł, była spalona, bez smaku - jednym słowem za taką cenę spodziewałam się świeżej pizzy z pieca. Kelnerka udała, że nie zauważyła spalenizny i nic z tym faktem nie chciała zrobić.
Osoby towrzyszące, z którymi byłam w restauracji także stwierdzili, że poziom jakości do ceny jest bardzo niski.
Podsumowując - zdecydowanie nie polecam, byłam tam pierwszy i ostatni raz!
Warszawa - Groole - Pieczone Ziemniaki.
Informacje o Groole znalazłam na stronie Stowarzyszenia - niestety aktualnie nie ma o nich informacji w wyszukiwarce Menu bez glutenu (zastanawiam się dlaczego ).
Miejsce praktycznie w centrum Warszawy - miła obsługa i pyszne ziemniakczki - sprawdzilam z bryndza i twarozkiem. Jeżeli ktoś poszukuje szybkiej przekąski za rozsądną cenę to jest to. Stosunek ceny do jakości i na dodatek w takiej lokalizacji - super
Polecam gorąco.
Miejsce praktycznie w centrum Warszawy - miła obsługa i pyszne ziemniakczki - sprawdzilam z bryndza i twarozkiem. Jeżeli ktoś poszukuje szybkiej przekąski za rozsądną cenę to jest to. Stosunek ceny do jakości i na dodatek w takiej lokalizacji - super
Polecam gorąco.
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
Groole się przenoszą do innego miejsca, nie mamy ich nowego adresu - dlatego nie ma ich w wyszukiwarce.
A co do smaku bezglutenowej pizzy w Oliwce - na to już nie mamy wpływu...Piszcie swoje komentarze bezpośrednio właścicielce lokalu:
http://www.oliwka.eu/index.php?id=kontakt
A co do smaku bezglutenowej pizzy w Oliwce - na to już nie mamy wpływu...Piszcie swoje komentarze bezpośrednio właścicielce lokalu:
http://www.oliwka.eu/index.php?id=kontakt
Warszawa - Oliwka.
Rozumiem, że nie macie na to wpływu. Piszę, żeby poinformować innych użytkowników forum o jakości dań podawanych w restauracji.A co do smaku bezglutenowej pizzy w Oliwce - na to już nie mamy wpływu
Z mojej perspektywy akcja 'Menu bez glutenu' jest bardzo potrzebna! Jednocześnie przed wybraniem się do danego miejsca polecam sprawdzenie go na gastronauci.pl - tym razem zrobiłam to już po wizycie w restaracji . Niestety Oliwka nie ma wiele pozytywnych opinii dotyczących jedzenia.
- madzialena
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 261
- Rejestracja: pt 01 lip, 2011 14:05
- Lokalizacja: Częstochowa
A może na nowej stronie http://www.menubezglutenu.pl/
też byłby kącik do wyrażania opinii...?
też byłby kącik do wyrażania opinii...?
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa