Wrocław - Obiadomek

Miejca w kraju i za granicą przyjazne bądź nieprzychylne "bezglutenowcom"

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
agadenver
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 161
Rejestracja: pn 19 maja, 2008 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Wrocław - Obiadomek

Post autor: agadenver »

Witam,
otrzymałam informację od jednego z pracowników, równiez taka informacja widnieje na stronie firmy, że mozna zakupic tam potrawy bezglutenowe (m.in. pierogi). I teraz taka wielka prosba do Stowarzyszenia - czy wiecie coś na ten temat, że takie miejsce istnieje? Nie byłam, tam, nie jadłam, ale chodzi mi o to czy rto jest miejsce bezpieczne dla nas?
Czy potrawy rzeczyweiście tam przygotowywane są przygotowywane bezpiecznie (to, że z mąki bg to wiem). Proszę o opinię.
http://obiadomek.pl/
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Raczej nic nie wiadomo na ten temat, ale napisz na adres info@celiakia.pl
Pod tym adresem dowiesz się, czy ktoś z nich miał kontakt ze Stowarzyszeniem, a jeśli nie, to może taki kontakt należy zasugerować. Fajnie by było, żeby dołączyli do naszego programu Menu Bez Glutenu :)
M
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 87
Rejestracja: pt 15 maja, 2009 13:04
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: M »

Polecam wszystkim Obiadomek. Szefowa wspaniała kobieta, która wie na temat naszej diety bardzo dużo. <brawo> Przetestowałam razem z córką kopytka i pierogi na słodko z serem. Pycha :P
Mama Ani zdiagnozowanej w 2008r.
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

My także polecamy, bo Obiadomek należy do programu MENU BEZ GLUTENU :)
Obrazek
M
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 87
Rejestracja: pt 15 maja, 2009 13:04
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: M »

Testowanie ciąg dalszy - córka wypróbowała jeszcze: pierogi ruskie, pierogi z jagodami, kluski leniwe oraz kluski śląskie. Aż miło było patrzeć, jak wszystko z talerza znika :043: . Kto jeszcze nie próbował niech żałuje.
Mama Ani zdiagnozowanej w 2008r.
M
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 87
Rejestracja: pt 15 maja, 2009 13:04
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: M »

Ważna informacja dla osób zainteresowanych - zamówienia świąteczne można składać do 15 grudnia! Oczywiście chodzi mi o Obiadomek.
Mama Ani zdiagnozowanej w 2008r.
Awatar użytkownika
madzialena
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 261
Rejestracja: pt 01 lip, 2011 14:05
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: madzialena »

pierogi, kluski, kopytka... aż miło się to czyta g:)
gluten, mój wróg g:hmm
Obrazek

Należę do Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
Przekazuję 1% podatku na rzecz naszego Stowarzyszenia
Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

Również miałam przyjemność jeść pierogi ruskie razem z córką w Obiadomku. Pychotka!
Jak ktoś wybiera się do Wrocławia to zachęcam do wizyty w Obiadomku.
I tak jak wyżej już jest napisane można składać zamówienia świąteczne do 15.12.
Tutaj jest tel. kontaktowy i bardzo ważna informacja :
http://www.menubezglutenu.pl/lokal/obiadomek-wroclaw
Dodam, że pani szefowa jest przemiłą osobą, była obecna na wrocławskiej konferencji 26.11. i jeszcze bardziej poszerzyła swoją wiedzę o zasadach żywienia w celiakii.
Awatar użytkownika
Kukułka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: sob 04 wrz, 2010 17:29
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Kukułka »

Tez byłam, skusiłam się na zbójnickie i podhalańskie - obie wersje rewelacyjne. Ciasto świetne, więc na pewno będę tam wracać. A tak dawno nie jadłam dobrych pierogów... nastepnym razem spróbuję ruskie :-)
trzeba tylko pamietac o zamówieniu piergów czy kluchów dzień wcześniej, no i zamówić co najmniej pół kilo (ale to nie problem, dla mnie to było w sumie jedno posiedzenie :-) )

Jak to dobrze, że takich miejsc jest powoli coraz więcej!
Pozdrawiam cieplutko!
M
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 87
Rejestracja: pt 15 maja, 2009 13:04
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: M »

Chciałabym bardzo podziękować Pani Ani - szefowej Obiadomku - za upieczenie wspaniałych ciast na Piknik Rodzinny we Wrocławiu. :P ciasta znikały w tempie ekpresowym. Dziękuję za ogromne serce <brawo>
Mama Ani zdiagnozowanej w 2008r.
Jeremy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: pt 19 paź, 2012 15:47
Lokalizacja: Wrocław/Świdnica

Post autor: Jeremy »

Witam.
Chciałbym opisać sytuację jaka spotkała mnie w Obiadomku kilka dni temu. Jako że od miesiąca pracuję niedaleko tego baru kilka razy w przerwach śniadaniowych jadłem tam zupę.
Gdy obsługiwała mnie szefowa dało się odczuć pełen profesjonalizm, oraz wiedzę na temat diety bezglutenowej. Gorzej było jednak gdy za ladą stały inne panie. Jedna z nich próbowała mi podać krupnik, który według niej "chyba jest bezglutenowy". Potraktowałem to jednak jako pomyłkę, która przecież może się zdarzyć. Kilka dni temu ta sami pani wprawiła mnie w zdumienie. Kiedy zapytałem jaka dzisiaj zupa jest bezglutenowa to usłyszałem że ona nie jest dietetykiem i nie wie, a to ja sam powinienem wiedzieć co mogę jeść. Na moją sugestię że nie znam składników z których zupa jest zrobiona a gluten może znajdować się chociażby w przyprawach usłyszałem że w takim razie żadna z ich zup nie jest bezglutenowa. Poczułem się jak intruz. Wyszedłem zdumiony i zły że w miejscu które ma być przyjazne bezglutenowcom zostałem potraktowany w ten sposób.
Czy komuś innemu w tym miejscu przytrafiła się podobna sytuacja i czy bar ten jest rzeczywiście bezpieczny, czy po prostu Szanowna Pani miała zły dzień?
Awatar użytkownika
zofia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 135
Rejestracja: pt 09 gru, 2011 13:29
Lokalizacja: Kępno/wielkopolska

Post autor: zofia »

Ja rozmawiałam przez telefon z szefową i była rzeczywiście zorientowana. Na miejscu jadłam zupę pomidorową (zawsze jedna jest bezglutenowa) i pierogi. Było ok. :)

Wydaję mi się, że to kwestia personelu, który jednak musi być także zorientowany w temacie i przeszkolony! To paradoksalna sytuacja, żeby w miejscu w którym podaje się dania bezglutenowe, obsługa nie miała o tej diecie zielonego pojęcia.. :|
Obrazek
Reah
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 74
Rejestracja: wt 04 sty, 2011 10:17
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Reah »

Po przeczytaniu wypowiedzi stwierdzam, że również miałam taka przygodę :)
Otóż, gdy dowiedziałam się, że zawsze jest jedna bezglutenowa zupa postanowiłam pójść do Obiadomku na zupo-obiad :) No i również usłyszałam od Pani, ze absolutnie w tym dniu nie ma nic bg a jedyną szansą zjedzenia czegokolwiek jest wcześniejsze zamówienie. Wówczas myślała, że przeczytałam błędną informację o bezglutenowej zupie, jednak może to nie było tak :)
Moim zdaniem to widać, że szefowa ma pojęcie o diecie bg ale pracownicy niestety nie do końca. Pół biedy, gdy pytają się szefowej, gorzej jak zaczną sami kombinować, tak jak Pani z krupnikiem :)
polla2
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 68
Rejestracja: czw 30 paź, 2008 19:13
Lokalizacja: warszawa

Post autor: polla2 »

Jeremy pisze:Witam.
Chciałbym opisać sytuację jaka spotkała mnie w Obiadomku kilka dni temu. Jako że od miesiąca pracuję niedaleko tego baru kilka razy w przerwach śniadaniowych jadłem tam zupę.
Gdy obsługiwała mnie szefowa dało się odczuć pełen profesjonalizm, oraz wiedzę na temat diety bezglutenowej. Gorzej było jednak gdy za ladą stały inne panie. Jedna z nich próbowała mi podać krupnik, który według niej "chyba jest bezglutenowy". Potraktowałem to jednak jako pomyłkę, która przecież może się zdarzyć. Kilka dni temu ta sami pani wprawiła mnie w zdumienie. Kiedy zapytałem jaka dzisiaj zupa jest bezglutenowa to usłyszałem że ona nie jest dietetykiem i nie wie, a to ja sam powinienem wiedzieć co mogę jeść. Na moją sugestię że nie znam składników z których zupa jest zrobiona a gluten może znajdować się chociażby w przyprawach usłyszałem że w takim razie żadna z ich zup nie jest bezglutenowa. Poczułem się jak intruz. Wyszedłem zdumiony i zły że w miejscu które ma być przyjazne bezglutenowcom zostałem potraktowany w ten sposób.
Czy komuś innemu w tym miejscu przytrafiła się podobna sytuacja i czy bar ten jest rzeczywiście bezpieczny, czy po prostu Szanowna Pani miała zły dzień?
Rozmawiałam z właścicielką Obiadomku o zaistniałej sytuacji, jest ona osobą bardzo życzliwie nastawioną do osób na diecie bezglutenowej i zawsze służy pomocą w doradzeniu co danego dnia bezglutenowiec może zamówić - o ile jest w lokalu, a jest praktycznie cały czas, pod jej nieobecność personel konsultuje z nią, które dania glutenu nie zawierają. Być może tu trafiło na osobę, która pracuje w Obiadomku od niedawna, ponieważ personel lokalu jest stały od dłuższego czasu i zaznajomiony z dietą bez glutenu. Miejmy nadzieję, że taka sytuacja nie będzie miała już miejsca.
Obrazek
Awatar użytkownika
GUTEK
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 276
Rejestracja: ndz 24 wrz, 2006 17:12
Lokalizacja: SIERADZ

Post autor: GUTEK »

Mi też zdażyło się jeść w Obiadomku i obsługiwała mnie szefowa. Byłam mile zaskoczona, wiedzą tej pani i obsługą. Gdybym została dłużej we Wrocławiu napewno korzystałabym częściej.
Na diecie od 15.03.2011
ODPOWIEDZ