
chociaż uważam, że powinien być zakaz robienia tatuażu do jakiś 22-23 lat(wiem, nie realne) , bo dużo ledwo pełnoletnich osób ma chyba jeszcze jakiegoś rodzaju bunt i zrobi chociażby na złość mamie lub, po to aby pokazać koledze, że jestem "fajny" chociaż wtedy pewnie 3/4 młodocianych by chodziła robić tatu do rzeźnika
