Czym jest gluten??

Jak sama nazwa wskazuje...

Moderator: Moderatorzy

Gosiuuunia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 363
Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gosiuuunia »

a ja pewnie nie mam celiakii... bo tak "na chłopaki rozum": tata jest alergikiem, mój brat jest alergikiem (ma uczulenie na laktoze) więc wnioskuje że niekoniecznie musze mieć celiakie... tylko alergie... tak mi sie wydaje... nie miałam badań na przeciwciała...
Awatar użytkownika
GUTEK
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 276
Rejestracja: ndz 24 wrz, 2006 17:12
Lokalizacja: SIERADZ

Post autor: GUTEK »

Dziedziczenie celiakii niekoniecznie musi być w linii prostej od rodziców. Ja i mąż oraz nasz starszy syn jesteśmy zdrowi. Jedynie najmłodszy synek ma celiakię. Nikt w naszych rodzinach nie chce się przyznać do tego wadliwego genu. hehe. Ale po głębszej weryfikacji okazało się, że wujek męża umarł na raka jelita. Więc może i u Ciebie tak jest Gosiuuuniu. Czasami choroba ta ujawnia się na różne sposoby.
Na diecie od 15.03.2011
Gosiuuunia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 363
Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gosiuuunia »

ehh... niestety ;(
Awatar użytkownika
anakon
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: czw 08 sty, 2004 12:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: anakon »

Po pierwsze artykul pisal ktos, kto dawno temu w Polsce nie byl....i pojecia nie ma o literaturze medycznej w Polsce. Po wtore z tym ujawnianiem sie choroby po ciazy, operacji itp mozna to rozumiec jak sadze, tylko w ten sposob, ze chorba byla, a jedynie zbyt malo bylo objawow, by ja wykryc. Duze zmiany w organizmie, ciezkie choroby, operacje daja mozliwosc ujawnienia sie objawow choroby, ktrora i tak byla. Nie mozna tego traktowac jako przyczyny celiakii. Na dzien dzisiejszy medycyna nie zna chyba odpowiedzi jednoznacznej o pochodzeniu celiakii, moze kiedys okaze sie, ze mozna sie "nabawic" celiakii w pozniejszym wieku, ale poki co raczej jest to wykrywanie choroby w pozniejszym niz zwykle wieku.
Jeszcze o stresie. Stres jest niezbedny do zycia, bo tylko stres pozwala na aktywacje organizmu do poziomu, w ktorym dziala on satysfakcjonujaco. Stres to nie jest jednoznacznie negatywne pojecie. Jest jeszcze cos takiego jak eustres-tzw stres dodatni, pozadany i pozytywny dla organizmu, a bez pewnego poziomu pobudzenia nic bysmy nie osiagneli. Z punktu widzenia psychologicznego przestrzegam przed mowieniem o stresie wylacznie jako o czyms negatywnym.
przemysław
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: pt 19 gru, 2008 23:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: przemysław »

Wątek stary ale pytanie nadal aktualne i nigdzie nie znalazłem odpowiedzi.

Chciałbym się dowiedzieć czegoś właśnie o glutenie, a raczej o jego wpływie na organizm ludzki, do czego jest używany???
Przeważnie piszą tylko, że jest to białko roślinne występujące w zbożach i może szkodzić człowiekowi, a mi chodzi o informacje np. do budowy jakich narządów jest używany u zdrowego człowieka, czy jest gdzieś gromadzony czy wydalany, co powoduje jego brak lub niedobór itd czyli takie informacje nie związane tylko z naszą chorobą.

Czy ktoś może mi polecić jakiś artykuł albo książkę???
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

przemysław pisze:Chciałbym się dowiedzieć czegoś właśnie o glutenie, a raczej o jego wpływie na organizm ludzki, do czego jest używany???
Gluten, tak jak każde białko, nie tylko roślinne, w procesie trawienia jest rozkładany na aminokwasy. Sam z siebie nie służy do niczego.
przemysław pisze:czy jest gdzieś gromadzony czy wydalany, co powoduje jego brak lub niedobór itd
Nie jest gromadzony, nie jest wydalany, nic z tych rzeczy. W normalnym organizmie, w którym nie wywołuje żadnej reakcji immunologicznej, nie jest wykorzystywany jako całość. Żadne w zasadzie białko nie jest używane jako całość. Ma zbyt dużą cząsteczkę, aby przeniknąć do krwiobiegu. Niedobory glutenu nam nie grożą. :D
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
przemysław
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: pt 19 gru, 2008 23:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: przemysław »

kabran pisze:Gluten, tak jak każde białko, nie tylko roślinne, w procesie trawienia jest rozkładany na aminokwasy. Sam z siebie nie służy do niczego.
a czy w przypadku naszej choroby, przed przejściem na dietę, był rozkładany na aminokwasy czy wydalany w całości czy jakoś nieudolnie neutralizowany albo zamienial się na jakieś uszkodzone aminokwasy???

W sumie po zastanowieniu narodziło by się jeszzce pewnie dużo takich pytań więc kabran, może wiesz gdzie mozna się dokształcić (ale nie tylko ze znajomości choroby ale też o samych glutenie)???
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Myślę, że przez analogię do alergii (którą celiakia nie jest) - gluten najpierw wywołuje odpowiedź immunologiczną, a potem jest rozkładany przez enzymy trawienne. Raczej nie sądzę, aby był wydalany w postaci niestrawionej. Białko to białko... Nie zmienia si e w uszkodzone aminokwasy, bo jest cząsteczką pełnowartościową. Trawienie - jeśli kosmki są jeszcze nie uszkodzone - też jest normalne. Przy celiakii problem jest nie z trawieniem glutenu, ale z tym, co on robi w jelitach zanim zostanie strawiony. Po dłuższym czasie, gdy kosmki zanikają, spada przyswajanie wszystkiego - i aminokwasów, i cukrów, i in. Tyle moich teorii... ;)
przemysław pisze:gdzie mozna się dokształcić
Ogólnie, to na wykładach z biochemii, fizjologii człowieka itp., ale jeśli chodzi Ci o publikacje/linki nt. przemian biochemicznych glutenu w przewodzie pokarmowym, to niestety niczym takim nie dysponuję. Wychodzę z założenia, że wiedza o przemianach biochemicznych jest raczej uniwersalna... :)
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
przemysław
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: pt 19 gru, 2008 23:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: przemysław »

Dzięki za odpowiedź, troche mi się rozjaśnia ... ale nie do końca ;)
Ja niestety nie posiadam żadnej wiedzy w tym zakresie ale będę szukał, popytam znajomych z medycznej i biotechnologii, może coś doradzą.


Chce Ci dać punkcika za pomoc, ale nie wiem jak??:/
Ostatnio zmieniony czw 22 sty, 2009 23:05 przez przemysław, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

przemysław pisze:Chce Ci dać punkcika za pomoc, ale nie wiem jak??:/
Może to zrobić tylko autor wątku.
ODPOWIEDZ