Marynata (porcja na +/- 3 całe udka):
1 łyzka miodu
1 łyżka musztardy
2 łyżki oliwy/oleju
2 łyżeczki (małe) vegety light
szczypta pieprzu cayenne
szczypta chili mielonego
- wymieszać (konsystencja śmietany gęstej będzie)
Smarować kurczaka polewą i w lodówce zamarynować - ok. godziny (można na noc zostawić, a jak nie ma czasu to i... od razu piec

Kurczaka wyłożyć na blachę (ja daję pod kuraka papier do pieczenia, folia alu się przyklejała

Można pod koniec pieczenia ponakłuwać kawałki wykałaczką, żeby "puściły sok"
Mimo pieczenia bez polewania czymkolwiek, bez zaglądania do pieca w zasadzie kurczak wychodzi miękki, mokry, z chrupiącą skórką - taki, jak każdy lubi


Polecam dla odważnych wersję mocno pikantną (dać sporo czerwonego pieprzu i chili) - podczas jedzenia mięso jest słodkie od miodu, a po chwili czuć ten ogień przypraw
