Własne wyroby

[bartek.drozd]

Produkcja nieważne czego ale własnej produkcji jest dla nas najlepsza opcja bo to mamy wtedy wiemy co wrzucamy do naszego organizmu, więc chyba dobrze jak sądzicie? może czasem to nie łatwe jak zjedzenie bułki ale damy radę przecież.

wędliny samemu tez można przygotować , jak i desery i inne rzeczy ale troszkę pojęcia trzeba mieć i czasu.

[mama czworga]

Oooo wątek dla mnie - właśnie tego szukałam . Z racji życia na wsi i dostępu do jajek od szczęśliwych kur i mięsa już od tych mniej szczęśliwych postanowiliśmy ze skoro wiemy na czym stoimy to będziemy robic wszystko co się da dla naszego Celiaka -SAMI ! . Zakupilam szynkowar , wedzarnia w planach (zdazylo się mi wedzic u sąsiadki ale raczkuje w temacie) . Ciasta i ciasteczka własne , z racji stada własnych krow mleko i smietana tez swoja wiec wszytsko jakby przyjazne dla Celiaka ale szukam przepisów na własne wyroby wędliniarskie i z szynkowara (hurtowa ilość z Dary Natury już przyszla wiec można zaczynać) lece czytac wątek i nie ukrywam ze milo by było znaleźć jakies przepisiki na dziecięce kubki smakowe

[monisiak81]

mama czworga
jeśli chodzi Ci o wędlinkę "różową" domowej roboty, to ja mogę się pochwalić - dość często swego czasu robiłam tą ze strony 4 (własne wyroby) tj. szynkę kulkę peklowankę - schodziła - w tempie zastraszającym.
czasem dla mojego małego robię drobiową "mielonkę" z tego przepisu http://gdywbrzuchuburczy.blogspot.com/2 ... owara.html , tylko tu przyznaję szczerze albo robię coś źle, albo za mało ściskam - czasem kruszy mi się ta szyneczka, ale mój 3 latek chętnie ją wcina.
A ostatnio robiłam taką zwykłą najzwyklejszą mielonkę wieprzową - ze zmielonego mięsa szynki wieprzowej (bo nam się chciało) to mięsko mały jadł pod warunkiem że miała ta mielonka nałożona łyżeczką galaretkę, która wytwarza się w trakcie robienia.

[monisiak81]

próbowałam dodać fotki, zmniejszyłam je w paint(cie) ale cały czas wyskakuje mi
"przekroczono maksymalną przestrzeń na dysku zajmowaną przez załączniki" - więc nie wiem jak dodać

[mama czworga]

monisia dziekuje
Jade dziś po miesko i będę probowac . Zastanawiam się jak z bezglutenowoscia przypraw/saletry/peklo soli można ? Przyprawy mam te jednorodne z Dary natury i mam mieszanke do peklowania ale tam bez soli itd. czyste przyprawy . Zdradzicie co uzywacie ? i jakich firm?

[monisiak81]

Wiesz co, ja używam peklosoli Prymat - bo jest ogólnodostępna, (gdzieś kiedyś było że przyprawy Prymatu były badane.. - trochę z przymrużeniem oka na to patrzę...)
przyprawy też używam albo Dar Natury, albo Herbes, sól ogólnie rzecz biorąc to albo morską niejodowaną, albo kamienną niejodowaną (do przetworów), staram się nie używać zwykłej soli miałkiej - tzw. ważonej, a jeśli chodzi ogólnie o peklowanie - to można też mieszać sól + saletrę... gdzieś to miałam, jak znajdę to Ci prześlę, a tymczasem podsyłam stronę z jakiej korzystałam na początku "zabaw z peklowaniem" http://wedlinydomowe.pl/peklowanie/tabe ... ia-mokrego

[monisiak81]

http://www.sklep-masarski.pl/images/Tab ... owania.pdf
chociażby ta

[mama czworga]

o dzięki