Piszesz, że robisz sałatkę z zupek błyskawicznych - czyli baza to kluski z opakowania. Jeśli tak to ja za bardzo nie rozumiem jak możesz to jeść - przecież te zupki są "glutenowe". Trzymam w ręku zupkę z papierka knorrowską i w składzie jak wół jest napisane mąka pszenna.

A w przyprawach w ich składzie też jest napisane w nawiasie, że zawiera gluten. Ja jako glutenowa matka owszem jadłam kiedyś taką sałatkę, ale bezglutenowemu synowi nie dałaby jej. No chyba, że ja coś źle przeczytałam, a może dodajesz kluski bezglutenowe.
