Chleb bezglutenowy bez kukurydzy
Moderator: Moderatorzy
Chleb bezglutenowy bez kukurydzy
Witam,
Bardzo potrzebuję sprawdzonego przepisu na chleb bezglutenowy i ważne - bez kukurydzy czy też skrobi kukurydzianej, ponieważ niestety na nią też mój syn jest uczulony.
Gotowego chleba nie udało mi się nigdzie znaleźć - raz myślałam że się udało, niestety okazało się że tak pięknie wyglądał tylko opis na stronie internetowej, w rzeczywistości chleb zawierał skrobię kukurydzianą.
Przejrzałam masę różnych forów i przepisów i niestety nie udało mi się znaleźć fajnego przepisu a może źle szukałam ... W każdym razie standardem jest mieszanka różnych mąk i zawsze jest tam mąka kukurydziana, albo gotowe mixy, które mają najczęściej skrobię kukurydzianą.
Znalazłam jeden przepis ze skrobi pszennej bezglutenowej, ziemniaka, mleka (zastąpiłam wodą) i drożdży. Niestety - całkowity niewypał
Będę bardzo wdzięczna za wszelkie rady
Bardzo potrzebuję sprawdzonego przepisu na chleb bezglutenowy i ważne - bez kukurydzy czy też skrobi kukurydzianej, ponieważ niestety na nią też mój syn jest uczulony.
Gotowego chleba nie udało mi się nigdzie znaleźć - raz myślałam że się udało, niestety okazało się że tak pięknie wyglądał tylko opis na stronie internetowej, w rzeczywistości chleb zawierał skrobię kukurydzianą.
Przejrzałam masę różnych forów i przepisów i niestety nie udało mi się znaleźć fajnego przepisu a może źle szukałam ... W każdym razie standardem jest mieszanka różnych mąk i zawsze jest tam mąka kukurydziana, albo gotowe mixy, które mają najczęściej skrobię kukurydzianą.
Znalazłam jeden przepis ze skrobi pszennej bezglutenowej, ziemniaka, mleka (zastąpiłam wodą) i drożdży. Niestety - całkowity niewypał
Będę bardzo wdzięczna za wszelkie rady
chleb gryczany na ryżowym zakwasie:
http://www.kuchnia.tv/kuchnia_przepis_0 ... wasie.html
chleb jest przepyszny, robię go już od kilku miesięcy - wprawdzie dodaję część mąki kukurydzianej, ale to już moja własna innowacja na urozmaicenie. oryginalnie jest z samej gryki i ryżu.
tylko nie wiem, w jakim wieku jest syn - jeśli jest mały, to taki chleb może mu nie smakować, bo przypomina żytni na zakwasie - jest dość zwarty i "ciężki" - ja taki uwielbiam, nigdy nie lubiłam nadmuchanych buł. ale dziecku (?) może się nie spodobać.
http://www.kuchnia.tv/kuchnia_przepis_0 ... wasie.html
chleb jest przepyszny, robię go już od kilku miesięcy - wprawdzie dodaję część mąki kukurydzianej, ale to już moja własna innowacja na urozmaicenie. oryginalnie jest z samej gryki i ryżu.
tylko nie wiem, w jakim wieku jest syn - jeśli jest mały, to taki chleb może mu nie smakować, bo przypomina żytni na zakwasie - jest dość zwarty i "ciężki" - ja taki uwielbiam, nigdy nie lubiłam nadmuchanych buł. ale dziecku (?) może się nie spodobać.
Dzięki Olu
Synek ma roczek więc co do smaku to się okaże. Nie jestem tylko pewna czy nie będzie za "ciężki" i czy go brzuszek nie będzie bolał.
Pytanie tylko czy ta cytryna jest obowiązkowa? Nie znam się na zakwasach ale boję się że bez niej się nie obejdzie a cytrusy są uczulające. Nie wypróbowałam jeszcze cytryny, wiem że kwasku cytrynowego nie może
Synek ma roczek więc co do smaku to się okaże. Nie jestem tylko pewna czy nie będzie za "ciężki" i czy go brzuszek nie będzie bolał.
Pytanie tylko czy ta cytryna jest obowiązkowa? Nie znam się na zakwasach ale boję się że bez niej się nie obejdzie a cytrusy są uczulające. Nie wypróbowałam jeszcze cytryny, wiem że kwasku cytrynowego nie może
2 szklanki mąki bg- ja mąkę robię sama ryżowa + jaglana+gryczana+ 2-3 łyżeczki ziemniaczanej, 1 płaska łyżeczka drożdży, 1 jajo , 1 łyżeczka cukru, 1/3 łyżeczki soli, woda mineralna gazowana, ciasto musi być gęste, ale puszyste, pozostawić do wyrośnięcia, przełożyć do foremki, poczekać aż podrośnie, piec ok 45min w 180 stopniach, przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem, czy upieczony
to faktycznie całkiem małe jest dziecko, ten chleb może być dla niego rzeczywiście za ciężki.Agasik pisze:czy ta cytryna jest obowiązkowa
cytryna na szczęście nie jest obowiązkowa, ale potrzebny jest jakiś kwas, który spowoduje fermentację zakwasu - sama mąka ryżowa nie "ruszy". niedawno robiłam próby też dla rocznego dziecka znajomych (uczulonego m. in. na cytrynę) i użyłam zagęszczonego soku jabłkowego - wtedy można zrezygnować z cukru, bo sok jest już słodki. wyszło dobrze - tylko zakwas nie może być za suchy. dostałam w sklepie zagęszczony sok jabłkowy z Białut - sam sok z samych jabłek - ale ponieważ to mała wytwórnia, może nie być dostępny wszędzie. być może zadziałałby zwykły sok z jabłek? no może mniej "zwykły" - jakiś jednodniowy, czy inny "lepszy" od kartonowego? taki, który Twoje dziecko może pić.
zamiast mąki gryczanej możesz użyć ryżowej, albo jaglanej (trudno dostać certyfikowaną, jak masz młynek - warto zrobić samodzielnie z przebranej kaszy jaglanej). wtedy ciasto będzie lżejsze. można dodać mąki ziemniaczanej, tapiokowej - każdej, którą toleruje dziecko. można dać trochę mielonego siemienia lnianego - jeśli dziecku wolno.
Czy są jakieś konkretne proporcje tych mąk? każdej tyle samo?Basiar pisze:2 szklanki mąki bg- ja mąkę robię sama ryżowa + jaglana+gryczana+ 2-3 łyżeczki ziemniaczanej, 1 płaska łyżeczka drożdży, 1 jajo
I czy próbowałaś bez jajka? bo niestety na jajo też jest uczulony (również przepiórcze)
Soczek jabłkowy cale szczęście może dałaś go też łyżeczkę tak jak soku cytryny?Ola_la pisze:użyłam zagęszczonego soku jabłkowego - wtedy można zrezygnować z cukru, bo sok jest już słodki. wyszło dobrze - tylko zakwas nie może być za suchy
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 432
- Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
- Lokalizacja: Żory
Nie! to tak miało byćOla_la pisze:chleb gryczany na ryżowym zakwasie:
http://www.kuchnia.tv/kuchnia_przepis_0 ... wasie.html
chleb jest przepyszny, robię go już od kilku miesięcy - wprawdzie dodaję część mąki kukurydzianej, ale to już moja własna innowacja na urozmaicenie. oryginalnie jest z samej gryki i ryżu.
tylko nie wiem, w jakim wieku jest syn - jeśli jest mały, to taki chleb może mu nie smakować, bo przypomina żytni na zakwasie - jest dość zwarty i "ciężki" - ja taki uwielbiam, nigdy nie lubiłam nadmuchanych buł. ale dziecku (?) może się nie spodobać.
całkiem niedawno okazało się, że są bezglutenowi - mówili nawet o tym w wywiadzie, jaki ukazał się w magazynie Stowarzyszenia.Beata76 pisze:Nie miałam pojęcia że oni mieli w swoich programach przepisy bez glutenu.
więc zrobili o tym serię
i chwała im za nią!
tym bardziej, że używają tam składników, które są w miarę łatwo i powszechnie dostępne - Jola zresztą zwracała na to uwagę - żeby ludzie z mniejszych miast nie mielu problemów z dostaniem produktów, o które może nietrudno w Gdańsku czy Warszawie, ale w mniejszych miejscowościach czasem nawet mąka gryczana jest rarytasem.
więc np. chleb jest bez gumy guar czy miksu bezglutenowego .
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 432
- Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
- Lokalizacja: Żory
Jeżeli będą mieli znowu jakąś serię programów to chętnie popatrzę, tylko żeby nie przegabić :)A co do produktów to faktycznie, na samym początku diety poszłam do Auchana i byłam przekonana, że dostanę bez problemu taką mąkę jaka mi potrzebna. Niestety nie! Chleb zrobię zaraz po świętach jak skończą mi się zapasy mam nadzieję, że się uda pozdrawiam
Teraz leci ATELIER SMAKU NA SYCYLII i mimo, że to "makaronalia", to dzielnie trzymają dietę bezglutenową:Beata76 pisze:Jeżeli będą mieli znowu jakąś serię programów to chętnie popatrzę, tylko żeby nie przegabić
http://www.kuchnia.tv/kuchnia_przepisy.html
a ja trzymam kciuki za chleb. pierwszy raczej niespecjalnie się udaje, ale naprawdę warto ponowić próbę, bo już za drugim razem jest nieporównywalnie lepszy .
tylko należy mieszać codziennie zakwas - raz zostawiłam bez mieszania i zapleśniał.
Wracam po dłuższej przerwie z wieściami jaki mi chlebki wychodzą
Prób było po kilka każdego chlebka i póki co zostanę przy tym na zakwasie. Po pierwsze o dziwo synek go zjada po troszkę i go nie obsypało - co najważniejsze Zakwas też mi raz spleśniał nawet jak mieszałam codziennie, więc teraz mieszam kilka razy dziennie Chleb nie jest bardzo suchy. Robię go rzeczywiście głównie z mąki ryżowej, ale gryczanej też dodaję bo z samej ryżowej absolutnie nie wychodzi
Chlebek od Basiar w sumie wyszedł tylko był trochę za suchy i mały nie za bardzo go chciał jeść - no cóż są gusta i guściki ale może ja czegoś dałam za mało albo za dużo (niestety tak bywa w moim przypadku jak robię coś na oko ) Wody dałam 2 szklanki,ale jak wspomniałam wcześniej synek uczulony jest na jajko więc ja dałam bez jajka. Niestety tak czy inaczej go obsypało troszkę - może drożdże (bo jeszcze nie wypróbowane wcześniej), ale może mąka ziemniaczana - bo jak się później okazało obsypało go po kisielu do którego dodałam tejże mąki. No cóż. Ech, może to kwestia jeszcze jakiej firmy mąka, spróbuję jeszcze w ekologicznym ...
Teraz będziemy kombinować z dodatkami do chlebka. Margaryny póki co odpadają bo albo mają maślankę albo serwatkę - a mały uczulony jest na białko mleka krowiego, no albo nieszczęsny kwasek cytrynowy, który tez odpada Może konfitury wypalą
Dzięki jeszcze raz za przepisy i jeśli jeszcze ktoś będzie miał inne w tym guście to chętnie będę próbować
Prób było po kilka każdego chlebka i póki co zostanę przy tym na zakwasie. Po pierwsze o dziwo synek go zjada po troszkę i go nie obsypało - co najważniejsze Zakwas też mi raz spleśniał nawet jak mieszałam codziennie, więc teraz mieszam kilka razy dziennie Chleb nie jest bardzo suchy. Robię go rzeczywiście głównie z mąki ryżowej, ale gryczanej też dodaję bo z samej ryżowej absolutnie nie wychodzi
Chlebek od Basiar w sumie wyszedł tylko był trochę za suchy i mały nie za bardzo go chciał jeść - no cóż są gusta i guściki ale może ja czegoś dałam za mało albo za dużo (niestety tak bywa w moim przypadku jak robię coś na oko ) Wody dałam 2 szklanki,ale jak wspomniałam wcześniej synek uczulony jest na jajko więc ja dałam bez jajka. Niestety tak czy inaczej go obsypało troszkę - może drożdże (bo jeszcze nie wypróbowane wcześniej), ale może mąka ziemniaczana - bo jak się później okazało obsypało go po kisielu do którego dodałam tejże mąki. No cóż. Ech, może to kwestia jeszcze jakiej firmy mąka, spróbuję jeszcze w ekologicznym ...
Teraz będziemy kombinować z dodatkami do chlebka. Margaryny póki co odpadają bo albo mają maślankę albo serwatkę - a mały uczulony jest na białko mleka krowiego, no albo nieszczęsny kwasek cytrynowy, który tez odpada Może konfitury wypalą
Dzięki jeszcze raz za przepisy i jeśli jeszcze ktoś będzie miał inne w tym guście to chętnie będę próbować