Ciasteczka ryżowe. : ]
Moderator: Moderatorzy
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: czw 30 sie, 2007 20:52
- Lokalizacja: Kraków
Ciasteczka ryżowe. : ]
Mmniam. podaje przepis na ciasteczka ryżowe. (;
1 kleik ryżowy. {nie pamiętam nazwy, ale jest on w kolorze niebieskim, i jest tam namalowany miś. kosztuje około 3.20 }
1 margaryna
10-15 dag. cukru
3 żółtka
ubite białka
2 łyżki śmietany
1/2 łyżki proszku do pieczenia { a ponieważ w proszku znalazłam gluten, to daje łyżeczki sody.}
Do smaku kokos.
Przygotowanie:
Do miski dajemy: margaryne, cukier, zółtka, proszek do pieczenia, kaszke i kokos. Wszytsko ugniatamy. Aby lepiej sie skleiło dodajemy dwie łyżki smietany. Znów ugniatamy, i dodajemy ubite białka. Mieszamy. Wszytsko trzeba mieszać ręcznie, nie mikserem.
Ugniatamy kuleczki i układamy je na blaszke. Ja do smaku robie dziureczki w środku tych kuleczek i dodaje odrobine dżemu, a ponieważ on często się rozpływa, lepiej dodać powideł .
Pieczemy około 30 minut , zalezy ten, czy cisateczka się zarumieniły, w 180 stopniach.
Są pyszne smacznego !
/przepisy zamieszczamy w odpowiedniej kategorii w dziale Kuchnia, nie w dziale Produkty.
Niniejszym przenoszę.
1 kleik ryżowy. {nie pamiętam nazwy, ale jest on w kolorze niebieskim, i jest tam namalowany miś. kosztuje około 3.20 }
1 margaryna
10-15 dag. cukru
3 żółtka
ubite białka
2 łyżki śmietany
1/2 łyżki proszku do pieczenia { a ponieważ w proszku znalazłam gluten, to daje łyżeczki sody.}
Do smaku kokos.
Przygotowanie:
Do miski dajemy: margaryne, cukier, zółtka, proszek do pieczenia, kaszke i kokos. Wszytsko ugniatamy. Aby lepiej sie skleiło dodajemy dwie łyżki smietany. Znów ugniatamy, i dodajemy ubite białka. Mieszamy. Wszytsko trzeba mieszać ręcznie, nie mikserem.
Ugniatamy kuleczki i układamy je na blaszke. Ja do smaku robie dziureczki w środku tych kuleczek i dodaje odrobine dżemu, a ponieważ on często się rozpływa, lepiej dodać powideł .
Pieczemy około 30 minut , zalezy ten, czy cisateczka się zarumieniły, w 180 stopniach.
Są pyszne smacznego !
/przepisy zamieszczamy w odpowiedniej kategorii w dziale Kuchnia, nie w dziale Produkty.
Niniejszym przenoszę.
Ostatnio zmieniony sob 27 paź, 2007 13:56 przez Aleksandra69, łącznie zmieniany 1 raz.
Po małych modyfikacjach robiłam już drugi raz, po prostu rewelacja. Dobrze że ta porcja kleiku jest dość wydajna, bo u mnie dwie blachy poszły za jednym posiedzeniem.Robiłam takie sporawe to wyszło mi ok 50 szt. dużych ciastek Po prostu hit sezonu Dzięki Aleksandra.
Tak już się zastanawiam gdyby zamiast wiórków dać suchego maku to wyjdą makowe, albo orzechów,... mmm. Ale kokosowe uwielbiam W sieci Rossmann kleik jest po 2,75, chyba zrobię zapas.
Tak już się zastanawiam gdyby zamiast wiórków dać suchego maku to wyjdą makowe, albo orzechów,... mmm. Ale kokosowe uwielbiam W sieci Rossmann kleik jest po 2,75, chyba zrobię zapas.
Re: Ciasteczka ryżowe. : ]
Wczoraj wypróbowałam ten przepis - i jestem zachwycona.Aleksandra69 pisze:Mmniam. podaje przepis na ciasteczka ryżowe. (;
1 kleik ryżowy. {nie pamiętam nazwy, ale jest on w kolorze niebieskim, i jest tam namalowany miś. kosztuje około 3.20 }
1 margaryna
10-15 dag. cukru
3 żółtka
ubite białka
2 łyżki śmietany
1/2 łyżki proszku do pieczenia { a ponieważ w proszku znalazłam gluten, to daje łyżeczki sody.}
Do smaku kokos.
Przygotowanie:
Do miski dajemy: margaryne, cukier, zółtka, proszek do pieczenia, kaszke i kokos. Wszytsko ugniatamy. Aby lepiej sie skleiło dodajemy dwie łyżki smietany. Znów ugniatamy, i dodajemy ubite białka. Mieszamy. Wszytsko trzeba mieszać ręcznie, nie mikserem.
Ugniatamy kuleczki i układamy je na blaszke. Ja do smaku robie dziureczki w środku tych kuleczek i dodaje odrobine dżemu, a ponieważ on często się rozpływa, lepiej dodać powideł .
Pieczemy około 30 minut , zalezy ten, czy cisateczka się zarumieniły, w 180 stopniach.
Są pyszne smacznego !
Oczywiście nie obyło się bez modyfikacji, czyli:
kleik kukurydziany zamiast ryżowego
masło zamiast margaryny (nie używam margaryny do niczego)
bez wiórków kokosowych (nie mogę)
BEZ PROSZKU DO PIECZENIA ani sody (jak nie muszę, to nie używam, a tutaj naprawdę jest zupełnie zbędny)
Ciasteczka wyszły super, dla smaku i urody powtykałam w nie po kawałeczku gorzkiej czekolady. Takie porcyjki na dwa kęsy. I wcale się nie "rozjeżdżają" przy pieczeniu.
Mój glutenowy facet nie mógł się do nich oderwać, stwierdził, że mają super konsystencję.
A ja też uważam, że są pyszne, mimo że z zasady jestem ostrożna w przypadku zachwytów nad rzeczami robionymi z "gotowców" (jak ten kleik).
Zamierzam zrobić wersję na ostro - z tartym serem, z dodatkiem oliwek i pomidorów suszonych.
I jeszcze z siemieniem lnianym, bo orzechów za bardzo nie mogę (ale pewnie wyszłyby pyszne), na pewno spróbuję z kakao. I co mi się tam jeszcze uwidzi. Może też pomieszam kleiki?
Generalnie - przepis sprawdzony i wart polecenia. I prosty.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski
Przetestowany, musiałam oddać...Nalewka pisze:może z karobem
Smakowało mi nawet całkiem-całkiem (choć kakao nie zastąpi, ja jestem "gorzkoczekoladowa"), ale wierci mnie po nim w brzuchu jak i po innych zdrowych rzeczach, niestety.
Od tamtej pory unikam też produktów, gdzie mączka chleba świętojańskiego jest stabilizatorem czy innym cennym dodatkiem (prawdopodobnie właśnie z powodu karobu nie mogłam jeść Sinlacu ).
Takie to życie z głupim brzuchem.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy