Pączki

Wszystko co z ciastem związane, a chlebem się nie stanie - Przepisy.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
mJULKA
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: pn 27 wrz, 2010 12:30
Lokalizacja: podlaskie

Post autor: mJULKA »

Mi pączki wyszły tak sobie.Robiłam z innego przepisu tzn. z żadnego bo tak na oko wszystko sypałam i trochę za twarde się upiekły.Co prawda Jula mówiła że dobre ale po godzinie od upieczenia były jak kamienie.Odgrzałam w mikrofalówce i też dadzą się zjeść.Myślę że mój błąd to mąka kukurydziana.Dałam mix uniwersalny mąkę ryżową i kukurydzianą i pączki były takie za kruche powiedzmy.
No nic następnym razem wyjdą lepsze bo nie zamierzam się poddać tylko experymentować dalej.
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

Moje racuszki wyglądały całkiem inaczej niż Blackouta :D
Były bardziej okrąglaste i bardzo ciemne. Pewnie smalec był za gorący (diagnoza mamy) - ale w smaku bardzo dobre. No i może dlatego kulaste, że smażone jak pączki - w głębokim tłuszczu. W każdym razie - żółciutkie i delikatne. A z wierzchu brązowe i kostropate.
Nakładałam po łyżce ciasta, mniej więcej tyle, co połowa zwykłego pączka.
No i zrobiłam z połowy porcji, z 12 jajek pewnie bym jadła do dzisiaj (oczywiście żartuję - ale taka ilość na pewno by mi nie posłużyła...).
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
Jeli
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 312
Rejestracja: śr 10 mar, 2010 13:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeli »

Ola_la,


dziękuję ;)no właśnie jak sobie radzić z tłuszczami w trakcie pieczenia ,no wiemy że wrzucone ciasto powinno zaraz wypłynąć , ale jakimi sposobami potem regulować temperaturę???
;( , kto zna i jaka domową szkołę o sztuce smażenia ? owszem placuszki na prawie suchej patelni teflonowej to ok , jednak - mielone kotlety czy np pączki , placki ziemniaczane w moim wykonaniu chłoną okropnie tłuszcz to coś z temperatura nie tak ;(
Magdula82
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 229
Rejestracja: ndz 07 sie, 2011 19:09
Lokalizacja: Szczecinek

Post autor: Magdula82 »

polecam smażenie pączków na Plancie. w tym roku użyłam pierwszy raz i super.
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

Jeli pisze:kto zna i jaka domową szkołę o sztuce smażenia ?
trening, trening, trening...
szczerze - innego pomysłu nie mam. może i są gdzieś jakieś instrukcje i opracowania, ale ja na takie nie trafiłam.

w pączkach się raczej nie wyspecjalizuję, bo to raptem doroczna przyjemność, ale i tak tegoroczne były lepsze od zeszłorocznych.
trzeba smażyć, aż się usmaży i nie przypali ;)
a soli dawać tyle, żeby nie przesolić :>
i tak dalej, i tak dalej...
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
angel2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: pn 06 lut, 2012 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: angel2 »

A może zamiast smażone- pieczone?
Niestety, córka dopiero od przyszłego tygodnia będzie na diecie i nie wiem czy bezglutenowe da się zrobić pieczone, ale jak się da za rok na pewno zamieszczę tu przepis :) .

Kotlety mielone i placki ziemniaczane też piekę - prawie nie ma różnicy w smaku, no i prawie bez tłuszczu.
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

różne rzeczy mogę zamienic na pieczone - ale nie pączki na Tłusty Czwartek :).
jakbym nie mogła smażonych, to bym sobie upiekła ciasto. albo ciastka. ale nie nazywałabym ich pączkami.
poza tym - co innego smażenie na patelni, a co innego w głębokim tłuszczu - tak jak pączki. tego się raczej nie da podmienic. to nie frytki ;)
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
Justyna1982
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 520
Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
Lokalizacja: Rydułtowy

Post autor: Justyna1982 »

Teoretycznie chyba da się to zrobić wtedy będą lżejsze dla organizmu :) No ale to chyba wyjdzie bardziej rodzaj drożdżówki :) Ktoś tu wcześniej nawet planował je upiec w piekarniku ciekawe jak wyszły?
Dwa bezglutki - mama i syn :) Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
Barbara M
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 100
Rejestracja: wt 02 cze, 2009 10:37
Lokalizacja: warszawa

Post autor: Barbara M »

A może ktoś wie czy w Warszawie można kupić pączki bezglutenowe :P ?
izapw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: śr 07 lis, 2007 20:37
Lokalizacja: Łódź

Re: Pączki bez glutenu jaj i mleka

Post autor: izapw »

Składniki:

Mąka bezglutenowa (Schar Mix B) 1 szklanka
Woda 1/2 szklanki
Drożdże instant Dr Oetkera 1 łyżeczka płaska
agar 1/2 łyżeczki
żelatyna wieprzowa 1/2 łyżeczki
sól 1/2 łyżeczki
ocet bezglutenowy* 1/2łyżeczki
cukier 3 łyżeczki

Zrobiłam dwukrotnie pączki z tego przepisu, tylko na mleku ryżowym (zamiast wody), bez żelatyny i z jajkiem. Mąż i dzieciaki zajadali się i mruczeli z zadowolenia. Polecam!
takazdrowa

Super przepis na pączki

Post autor: takazdrowa »

Zapraszam na pączki z serem

Moderator: (link wycięty, prosimy podawać przepisy w postach, nie lansować swojego bloga, w którym są przepisy zawierające gluten)
Ostatnio zmieniony wt 05 mar, 2013 14:13 przez takazdrowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Anna Mama Szymona
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 187
Rejestracja: pt 13 lis, 2009 12:19
Lokalizacja: łódź

Post autor: Anna Mama Szymona »

A co to za przepis?Otręby żytnie,Płatki owsiane????
barbieri
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 215
Rejestracja: wt 22 lis, 2011 22:08
Lokalizacja: Lublin

Post autor: barbieri »

ja bardzo lubię pączki, robię je zdecydowanie częściej niż na "Tłusty Czwartek", kilka razy w miesiącu. szczerze mówiąc nie mam konkretnego przepisu, pamiętam tylko ile do jakiej objętości mąki dawać drożdży. sypię mąki w zależności ile pączków chce zrobić, resztę składników dodaję, aż konsystencja ciasta będzie odpowiednia i tyle.
za każdym razem wychodzą podobne, miękkie, rumiane, bardzo smaczne. jedynie przy jakiś bardziej skomplikowanych wypiekach i daniach używam przepisów, a podstawowe typu gofry, naleśniki, racuchy, pączki itd. robię na wyczucie.

a tak swoją drogą- jeśli pączki zrobią się twarde, wystarczy je odparować i są jak świeże. to samo dotyczy innych pokarmów z ciasta (pierogi itd)
http://akstheauthor.blogspot.com/ Nowy post o miejscach w autobusie, czyli co komu się należy. Zapraszam do dyskusji.
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

Anno, to dziewczę na forum celiaków spamuje aż miło... a to dodaje proszek do pieczenia, a to płatki, a to inne cuda wianki, jest tu tylko po to, żeby zareklamować swoją stronkę i zrobić na niej ruch, żeby się reklamodawcy przekonali, jaka to świetna stronka...

Sugerowałabym zgłosić ją administracji forum do zbanowania (mimo wielkiej cierpliwości i uwielbieniu dla róznych stron kulinarnych :)).
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
ewik i roksi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: wt 22 sty, 2013 13:06
Lokalizacja: małopolska

Post autor: ewik i roksi »

Jeśli ktoś jest chętny na przepis to mam i to wytestowany 2 razy! Córce smakowały przepis spisałam z internetu od pani która była na spotkaniu chyba w Krakowie i tam piekli 3 jajka ,70g cukru, szczypta soli, 2 łyżeczki cukru waniliowego ,skórka z jednej cytryny starta, 250g twarogu zmielonego z wiaderka twarożku śmietankowego lub Quark [ja dałam zwykły ser twarogowy] 250g mąki bezglutenowej unawersalnej 3 łyżeczki proszku do pieczenia ewentualnie rodzynki lub kawałki jabłek {ja dałam w zamian żurawine ok 50g bo to miałam w domu } cukier puder do posypania i tłuszcz do smażenia jaja ubić z cukrem na puszystą mase dalej na największych obrotach dodać sól i skórke z cytryny zmniejszyć obroty i po łyżce sera dodawać. Mąke wymieszać z proszkiem do pieczenia i dodawać stopniowo do ubitej masy.Na końcu wymieszać delikatnie z rodzynkami lub jabłkami rozgrzać tłuszcz w garnku lub wysokiej patelni przy pomocy dwóch łyżek formować kulki {nieumiem zrobić kulek łyżkami więc wysmarowałam rece olejem i formowałam w rękach ;) } i nakładać odrazu na rozgrzany tłuszcz smażyć na złoty kolor wyjmować łyżką cedzakową i odsączyć z tłuszczu ręcznikiem papierowym gdy lekko ostygną posypać cukrem pudrem . :) pierwsze pączki rozciełam na pół żeby sprawdzić czy się upiekły i było ok
ODPOWIEDZ