Pizza
Moderator: Moderatorzy
Pizza
PIZZA
- 0,5 kg mąki
- 5 dag drożdży lub 1 opakowanie drożdży dr. Oetker
- 1 szklanka mleka
- 10 dag margaryny (1/2 kostki)
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka cukru
- szczypta soli
Jeśli chodzi o nadzienie, można wybrać takie produkty jak papryka, cebula, pieczarki, ser, wędlina, przecier pomidorowy lub ulubiony sos (koniecznie bezglutenowy) czy cokolwiek innego, co bardzo lubicie a na pewno wam nie zaszkodzi.
Przygotować rozczyn z drożdży, odrobiny ciepłego mleka, łyżeczki cukru i łyżeczki mąki. Resztę mleka zagotować na małym ogniu z tłuszczem. Do naczynia wsypać mąkę, sól, dodać żółtko i przestudzone mleko z tłuszczem. Ciasto wyrabiać mikserem. Dodać do niego wyrośnięte drożdże i miksować, aż w cieście pojawią się pęcherzyki powietrza. Następnie ciasto wyłożyć na blachę wysmarowaną olejem. Ciasto posmarować przecierem (lub sosem) i nałożyć warstwami przygotowane uprzednio nadzienie na końcu kładąc utarty ser. Piec około 30 minut.
- 0,5 kg mąki
- 5 dag drożdży lub 1 opakowanie drożdży dr. Oetker
- 1 szklanka mleka
- 10 dag margaryny (1/2 kostki)
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka cukru
- szczypta soli
Jeśli chodzi o nadzienie, można wybrać takie produkty jak papryka, cebula, pieczarki, ser, wędlina, przecier pomidorowy lub ulubiony sos (koniecznie bezglutenowy) czy cokolwiek innego, co bardzo lubicie a na pewno wam nie zaszkodzi.
Przygotować rozczyn z drożdży, odrobiny ciepłego mleka, łyżeczki cukru i łyżeczki mąki. Resztę mleka zagotować na małym ogniu z tłuszczem. Do naczynia wsypać mąkę, sól, dodać żółtko i przestudzone mleko z tłuszczem. Ciasto wyrabiać mikserem. Dodać do niego wyrośnięte drożdże i miksować, aż w cieście pojawią się pęcherzyki powietrza. Następnie ciasto wyłożyć na blachę wysmarowaną olejem. Ciasto posmarować przecierem (lub sosem) i nałożyć warstwami przygotowane uprzednio nadzienie na końcu kładąc utarty ser. Piec około 30 minut.
Pizza 2
Ciasto jest wgo przepisu pani Beck-Pietrzak z "Moje dziecko jest na diecie"
Wierzch według uznania.
40 dag mąki bg
3 łyżki oleju (ja dałam oliwę)
250 ml wody (letniej najlepiej, coby rozczyn się zrobił)
2,5 dag świeżych drożdży lub paczka suszonych
łyżeczka cukru (ja nie dawałam)
drożdże rozpuścić w letniej wodzie, dodać olej i mąkę, zagnieść ciasto (mikser może być pomocny). Wyłożyć na blachę czy do tortownicy, ponakłuwać lekko widelcem, ułożyc na wierzchu co kto lubi i piec
Jak pamiętam, to wyszła mi pizza wielkośći powyżej dużego talerza, ale była za gruba nieco, wiec następnym razem wzięłabym mniej mąki, pewnie z 30 deko na dwie osoby byłoby w sam raz.
Ciasto jest wgo przepisu pani Beck-Pietrzak z "Moje dziecko jest na diecie"
Wierzch według uznania.
40 dag mąki bg
3 łyżki oleju (ja dałam oliwę)
250 ml wody (letniej najlepiej, coby rozczyn się zrobił)
2,5 dag świeżych drożdży lub paczka suszonych
łyżeczka cukru (ja nie dawałam)
drożdże rozpuścić w letniej wodzie, dodać olej i mąkę, zagnieść ciasto (mikser może być pomocny). Wyłożyć na blachę czy do tortownicy, ponakłuwać lekko widelcem, ułożyc na wierzchu co kto lubi i piec

Jak pamiętam, to wyszła mi pizza wielkośći powyżej dużego talerza, ale była za gruba nieco, wiec następnym razem wzięłabym mniej mąki, pewnie z 30 deko na dwie osoby byłoby w sam raz.
Hmmm... Czy lepsza, to rzecz gustu trochę, ale dla mnie każde ciasto zrobione w domu jest lepsze niż gotowe spody z Bezglutenu. "Gotowce" mają jakąś taką tajemniczą strukturę nadmuchanego styropianu, w dodatku bez smaku, zaś domowe ciasto drożdżowe jest puszyste tak jak trzeba, sprężyste, no... jak ciastore_mike pisze:jest lepsza niż te gotowe spody od pizzy( oczywiście bezglutenowe:D)


Moim dziewczynom smakują spody Glutenexu.
Najpierw je odparowuję ,smaruję olejem,układam co się da i do piekarnika.
Spody z Bezglutenu też jadają , ale one są z ziołami i nie zawsze córki mają na nie ochotę.
Kiedyś robiłam spody sama , ale notorycznie wychodził mi prawie chleb
i takich grubych nikt nie chciał jeść.
Spróbuję przepis podany przez Sheep.
Najpierw je odparowuję ,smaruję olejem,układam co się da i do piekarnika.
Spody z Bezglutenu też jadają , ale one są z ziołami i nie zawsze córki mają na nie ochotę.
Kiedyś robiłam spody sama , ale notorycznie wychodził mi prawie chleb

Spróbuję przepis podany przez Sheep.
Mnie tez nie wychodzi pizza. Po upieczeniu wyglada jak krowi placek. ( Ktos na forum uzywal juz tego okreslenia. Od razu pomyslalam sobie o mojej pizzy.) Probowalam kilka razy i juz sie zniechecilam.
A przeciez pieke ( nie chwalac sie ) b. dobre chleby bezglutenowe. Chleby glutenowe i pizze glutenowe tez pieke sama. Pizza bezglutenowa nie chce mi wyjsc.
Zamiast pizzy robie dla syna takie zapiekanki na kawalku chleba bg.
W Norwegii kupuje mu krazki pizzy firmy Semper. Sa wspaniale, chrupiace i smakuja jak prawdziwa pizza.
A przeciez pieke ( nie chwalac sie ) b. dobre chleby bezglutenowe. Chleby glutenowe i pizze glutenowe tez pieke sama. Pizza bezglutenowa nie chce mi wyjsc.
Zamiast pizzy robie dla syna takie zapiekanki na kawalku chleba bg.
W Norwegii kupuje mu krazki pizzy firmy Semper. Sa wspaniale, chrupiace i smakuja jak prawdziwa pizza.
Owieczko, poprosze o dokladniejsze informacje.
Gdy wyrabiam ciasto bezglutenowe mikserem, to ono "podchodzi" mi po koncowkach miksera (spiralach) az na mikser. Ciasto wyrabiam zawsze lyzka.
Po nalozeniu dodatkow na ciasto odstawiasz je do wyrosniecia? Czy takie niewyrosniete prosto do piekarnika?
W jakiej temp. pieczesz? Czy 220-225/ 20-25 min tak jak dla pizzy glutenowej.
Jestem tak zniechecona moimi niepowodzeniami, ze bez dokladnych wskazowek nie odwaze sie probowac ponownie.
Pozdrawiam
Gdy wyrabiam ciasto bezglutenowe mikserem, to ono "podchodzi" mi po koncowkach miksera (spiralach) az na mikser. Ciasto wyrabiam zawsze lyzka.
Po nalozeniu dodatkow na ciasto odstawiasz je do wyrosniecia? Czy takie niewyrosniete prosto do piekarnika?
W jakiej temp. pieczesz? Czy 220-225/ 20-25 min tak jak dla pizzy glutenowej.
Jestem tak zniechecona moimi niepowodzeniami, ze bez dokladnych wskazowek nie odwaze sie probowac ponownie.
Pozdrawiam
Niestety nie mogę udzielić tak konkretnych wskazówek...
strasznie dawno tę pizzę robiłam
Nie mam w domu piekarnika i piekę w prodiżu, on ma stałą temperaturę, ale nie wiem jaką dokładnie, podejrzewam, że koło 200 stopni.
Wyrabiałam ciasto mikserem, trochę sie namęczyłam, ale wyszło.
Jeszcze sprawdzę potem w przepisie dokładnie, ale podejrzewam, że nie musi wyrastać, inaczej bym napisała wcześniej
.
Ważne, żeby jak się już ułoży ciasto, to żeby je ponakłuwać widelcem po wierzchu, wtedy się nie zrobią bąble.
Wydaje mi się, że powinna naprawdę bez problemu wyjść, trzymam kciuki
strasznie dawno tę pizzę robiłam

Nie mam w domu piekarnika i piekę w prodiżu, on ma stałą temperaturę, ale nie wiem jaką dokładnie, podejrzewam, że koło 200 stopni.
Wyrabiałam ciasto mikserem, trochę sie namęczyłam, ale wyszło.
Jeszcze sprawdzę potem w przepisie dokładnie, ale podejrzewam, że nie musi wyrastać, inaczej bym napisała wcześniej

Ważne, żeby jak się już ułoży ciasto, to żeby je ponakłuwać widelcem po wierzchu, wtedy się nie zrobią bąble.
Wydaje mi się, że powinna naprawdę bez problemu wyjść, trzymam kciuki

Thh-polka! Ja ciasto na pizzę robię wg przepisu glutenowego, kiedyś mikserem (takim z końcówkami w kształcie spirali), a teraz w aparacie do chleba. Wychodzi bez problemów, rośnie jak głupie...
Potem wyjmuję ciasto i rozwałkowuję brutalnie na blaszce. Nakłute rośnie jeszcze, ale bardziej równomiernie. Surowe smaruję sosem pomidorowym, obkładam czym tam dusza zapragnie i do pieca. Bodajże na 30 minut, temperatura ok. 200 st. C. Fakt, że ciasto wychodzi bardziej puszyste niż z pizzerni, ale chleba nie przypomina. No i zioła też są ważne, nadają taki...pizzowy charakter. Nie jest to może wyrób do złudzenia przypominający oryginał, ale jako "pizzopodobny" może być. W każdym razie ratuje przed ślinotokiem w sytuacjach, gdy reszta towarzystwa obżera się prawdziwą pizzą... 


witam
mam pytanie z jakiej maki zrobic pizze?
probowalme ja robic wg przepisu nr 2, jako make dalem to:
. (dwie paczki)
wyszly mi z tego dwie pizze srednie lub jedna duuza, ale dosyc cienkie..
Kiepsko rosna, krance pizzy twarde (20 minut na 225 stopniach).
Zamiana wody na mleko niewiele zmienila.
Kolejna proba bedzie z ta maka:
Z jaka maka macie najlepsze doswiadczenia?
Pozdrawiam
mam pytanie z jakiej maki zrobic pizze?
probowalme ja robic wg przepisu nr 2, jako make dalem to:

wyszly mi z tego dwie pizze srednie lub jedna duuza, ale dosyc cienkie..
Kiepsko rosna, krance pizzy twarde (20 minut na 225 stopniach).
Zamiana wody na mleko niewiele zmienila.
Kolejna proba bedzie z ta maka:

Z jaka maka macie najlepsze doswiadczenia?
Pozdrawiam
--
Pogar
Pogar