
Nie wiem skąd nazwa i dlaczego akurat taka, ale efekt końcowy jadalny
1 kg. jabłek
4 jajka
3/4 szklanki cukru
1/2 szklanki rodzynek
1 szklanka orzechów włoskich
3 szklanki mieszanki Glutenexu
1 łyżeczka proszku do pieczenia- Celiko
1 łyżeczka sody
3 łyżki skórki pomarańczowej
1 zapach pomarańczowy
cynamon
Obrane jabłka pokroić na cząstki i zasypać cukrem. Wsypać orzechy, rodzynki i skórkę pomarańczową. Wstawić do lodówki na 1/2 godziny. Po wyjęciu z lodówki dodać zapach i całe jajka- rozmieszać, a następnie dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą. Przełożyć do wysmarowanej i posypanej bułką tartą blachy. Piec koło 40 minut (ciasto z wierzchu powinno być brązowe).