Cheetos
Moderator: Moderatorzy
Dla mnie to wygląda jakby osoba która odpowiadała nie była po prostu pewna czy glutaminian sodu zawiera gluten, a z drugiej strony dostała gdzieś informacje, że chrupki są bezglutenowe. Więc ostatecznie zabezpieczyła się na dwa fronty.
Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
Na diecie od stycznia 2006
Na diecie od stycznia 2006
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 363
- Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
- Lokalizacja: Łódź
a propos wypowiedzi mr. kwiatka : ja też unikam okruszków z pożywienia zawierającego gluten. Jakoś nie uważam że mam paranoje... uważam ze jestem przezorna.
a a propos glutaminianu sodu, z tego forum wiem, ze teraz już się nie robi glutenowego glutaminianu ("masło maślane"). A i jem cheetosy serowe, które zawierają glutaminian sodu.
a a propos glutaminianu sodu, z tego forum wiem, ze teraz już się nie robi glutenowego glutaminianu ("masło maślane"). A i jem cheetosy serowe, które zawierają glutaminian sodu.
- mr.kwiatek
- Forumowicz
- Posty: 142
- Rejestracja: czw 18 sty, 2007 23:54
- Lokalizacja: Opole/Wrocław
Przepraszam - następnym razem będe precyzyjniej formułował swoje myśli - moje pytanie miało zabrzmieć: "Czy z UMYTEGO talerza po glutenowych okruszkach też nie zjecie?"
Pytałem kilku swoich znajomych którzy pracowali na taśmach produkcyjnych i każdy niezależnie potwierdzał, że taśmy były myte przy każdej zmianie produktu - tego wymagają przepisy i sanepid. Skoro moge zjeść z umytego talerza to i moge z umytej taśmy - ja w to wierze (nie musicie już pisać, że jestem naiwny).
Pytałem kilku swoich znajomych którzy pracowali na taśmach produkcyjnych i każdy niezależnie potwierdzał, że taśmy były myte przy każdej zmianie produktu - tego wymagają przepisy i sanepid. Skoro moge zjeść z umytego talerza to i moge z umytej taśmy - ja w to wierze (nie musicie już pisać, że jestem naiwny).
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 363
- Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
- Lokalizacja: Łódź
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: czw 30 sie, 2007 20:52
- Lokalizacja: Kraków
- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
Aleksandra69, po pierwsze nie ten dział.
Po drugie jest setki postów na forum o tym składniku.
Troszkę samodzielności, kliknij tutaj: search.htm
Moderator
Po drugie jest setki postów na forum o tym składniku.
Troszkę samodzielności, kliknij tutaj: search.htm
Moderator
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
Re: Cheetos
chciałam wczoraj kupić "spiralki" i co zobaczyłam w składzie?? MĄKA PSZENNA..... cebulowych i serowych niestety nie było na półce... chociaż może to i dobrze, bo jakbym tam też zobaczyła mąkę pszenną to szlag by mnie trafił chyba... no cóż widać nie można ufać zapewnieniom producentów.... eehhhh....Gosiuuunia pisze:
Na dzień dzisiejszy z chrupek, produkowanych przez naszą firmę, Cheetos o smaku serowym nie zawiera mąki pszennej ani glutenu(zawiera natomiast glutaminian sodu - wyszczególniony w oznakowaniu na opakowaniu). Wolne od glutenu są również Cheetos Spirale i Cheetos cebulkowe.

Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną- jedynie dawka decyduje o tym. - Paracelsus
Re: Cheetos
Angy, to nie tak - informacja o cheetosach, którą cytujesz, jest z 2006 roku... Przez trzy lata producent wprowadzi pięć nowych receptur i 10 nowych typów opakowań, nie mówiąc o zmianie składu. Dlatego niestety ciągle trzeba aktualizować informacje i na wszelki wypadek czytać składy.Angy pisze: no cóż widać nie można ufać zapewnieniom producentów.... eehhhh....
-
- Nowicjusz
- Posty: 45
- Rejestracja: ndz 21 gru, 2008 00:48
- Lokalizacja: Sułkowice
Niestety jest
Przejrzałam wszystkie rodzaje oprócz cebulkowych, bo nie było akurat - bezpieczne są tylko serowe, ciekawe tylko jak długo jeszcze...może tylko do nowej partii opakowań?
Potwierdza się zasada, że bezwzględnie trzeba czytać WSZYSTKIE etykiety.

Przejrzałam wszystkie rodzaje oprócz cebulkowych, bo nie było akurat - bezpieczne są tylko serowe, ciekawe tylko jak długo jeszcze...może tylko do nowej partii opakowań?
Potwierdza się zasada, że bezwzględnie trzeba czytać WSZYSTKIE etykiety.
mama Krzysia (13 lat) zdiagnozowanego 16.03.2009
,,...co dla jednego pokarmem, to dla drugiego trucizną" (Lukrecjusz)
,,...co dla jednego pokarmem, to dla drugiego trucizną" (Lukrecjusz)