Roleski
Moderator: Moderatorzy
Roleski
Szanowna Pani.
Serdecznie dziękujemy za Pani list i jednocześnie przepraszamy za zwłokę w odpowiedzi z naszej strony.
Tak jak zostało to podkreślone na etykiecie naszego majonezu, produkt ten nie zawiera glutenu, a jego pełny skład można opisać jak niżej:
„olej roślinny rzepakowy (80%), musztarda (woda, ocet spirytusowy, gorczyca, cukier, sól), żółtka jaj, cukier, ocet spirytusowy, sól, zagęszczony sok z cytryny, aromaty, przeciwutleniacz E385”
Generalnie we wszystkich produkowanych przez nas produktach (wyjątek stanowią niektóre produkty eksportowe) nie ma zastosowania inny ocet jak tylko spirytusowy.
Mamy nadzieję, iż te informację będą dla Pani wystarczające.
W razie dalszych pytań lub wątpliwości proszę o kontakt
Z poważaniem
Tomasz Petelicki
Serdecznie dziękujemy za Pani list i jednocześnie przepraszamy za zwłokę w odpowiedzi z naszej strony.
Tak jak zostało to podkreślone na etykiecie naszego majonezu, produkt ten nie zawiera glutenu, a jego pełny skład można opisać jak niżej:
„olej roślinny rzepakowy (80%), musztarda (woda, ocet spirytusowy, gorczyca, cukier, sól), żółtka jaj, cukier, ocet spirytusowy, sól, zagęszczony sok z cytryny, aromaty, przeciwutleniacz E385”
Generalnie we wszystkich produkowanych przez nas produktach (wyjątek stanowią niektóre produkty eksportowe) nie ma zastosowania inny ocet jak tylko spirytusowy.
Mamy nadzieję, iż te informację będą dla Pani wystarczające.
W razie dalszych pytań lub wątpliwości proszę o kontakt
Z poważaniem
Tomasz Petelicki
Cóż, napisałam im jakie mam zdanie na temat octu. Chciałabym wierzyć, że te wszystkie deklaracje firm, dotyczące bezglutenowości ich produktów, rzeczywiście wynikają z niewiedzy a nie złej woli.
Mocno wierzę, że już niedługo, dzięki Małgorzacie, zaczniemy działać pełną parą. Czego sobie i Wam życzę
[ Dodano: Pon 06 Mar, 2006 22:09 ]
A oto co dotarło do mnie w odpowiedzi na wątpliwości związane z octem i propozycję drukowania na etykietach pełnego składu, ew. zdobycia odpowiednich certyfikatów:
Szanowna Pani.
Serdecznie dziękuję za Pani odpowiedź. Nie jest naszą intencją przekonywanie Pani do sięgnięcia po nasz produkt.
Celem dalszych uzupełnień dotychczasowych wyjaśnień wspomnę, iż stosowany przez nas ocet spirytusowy istotnie wytwarzany jest ze spirytusu, a ten – z kukurydzy.
Pani opinie i sugestie są naprawdę cenne, dlatego weźmiemy je pod uwagę przy dalszych pracach rozwojowych naszych produktów.
Z wyrazami szacunku
Firma Roleski
Pełnomocnik ds. Systemy Jakości
Tomasz Petelicki
Mocno wierzę, że już niedługo, dzięki Małgorzacie, zaczniemy działać pełną parą. Czego sobie i Wam życzę

[ Dodano: Pon 06 Mar, 2006 22:09 ]
A oto co dotarło do mnie w odpowiedzi na wątpliwości związane z octem i propozycję drukowania na etykietach pełnego składu, ew. zdobycia odpowiednich certyfikatów:
Szanowna Pani.
Serdecznie dziękuję za Pani odpowiedź. Nie jest naszą intencją przekonywanie Pani do sięgnięcia po nasz produkt.
Celem dalszych uzupełnień dotychczasowych wyjaśnień wspomnę, iż stosowany przez nas ocet spirytusowy istotnie wytwarzany jest ze spirytusu, a ten – z kukurydzy.
Pani opinie i sugestie są naprawdę cenne, dlatego weźmiemy je pod uwagę przy dalszych pracach rozwojowych naszych produktów.
Z wyrazami szacunku
Firma Roleski
Pełnomocnik ds. Systemy Jakości
Tomasz Petelicki
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 67
- Rejestracja: pn 26 lip, 2004 08:52
- Lokalizacja: Zielonka
ja jestem z opcji, że zarówno ocet, jak i spirytus (a więc alkohol z czego by nie był) pić możemy. Kiedyś przekopywałam internet w tym celu i wszędzie natykałam sie na informacje, że prces destylacji niszczy białko jakim jest gluten.
Jak dla mnie to wiarygodne - oczywiście wybór należy do każdego z nas
Jak dla mnie to wiarygodne - oczywiście wybór należy do każdego z nas

Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
Na diecie od stycznia 2006
Na diecie od stycznia 2006
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
elola; nie uspokaja mnie list p. Petelickiego z firmy "Roleski", bo określenie "aromaty" jest bardzo pojemne... Na etykietach często w nawiasach jest wyjaśnienie "aromaty" i w nawiasie jest wyliczone co wchodzi w skład tych aromatów: gluten, laktoza, mleko w proszku i inne .../. Podobnie jest z przyprawami, spotykamy ogólne "przyprawy", a jakie???? i "aromaty" - jakie???
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
Tak, to były stare informacje z 2006 roku.
Firma Roleski otrzymała licencję na używanie znaku przekreślonego kłosa na poszczególnych produktach. Są one z pewnością bezglutenowe, ponieważ sprawdziliśmy wyniki ich badań, są także certyfikaty na poszczególne składniki. Zapewniam, że każda firma, z którą współpracujemy wie doskonale co w przypadku osób na diecie bezglutenowej oznaczają "aromaty".
Niestety jeśli chodzi o alergików uczulonych na inne niż gluten substancje być może nie wszystkie składniki musztard będą dla nich wskazane, taka już specyfika tego typu produktów. My tylko potwierdzamy, że te konkretnie musztardy są bezglutenowe.
Firma Roleski otrzymała licencję na używanie znaku przekreślonego kłosa na poszczególnych produktach. Są one z pewnością bezglutenowe, ponieważ sprawdziliśmy wyniki ich badań, są także certyfikaty na poszczególne składniki. Zapewniam, że każda firma, z którą współpracujemy wie doskonale co w przypadku osób na diecie bezglutenowej oznaczają "aromaty".
Niestety jeśli chodzi o alergików uczulonych na inne niż gluten substancje być może nie wszystkie składniki musztard będą dla nich wskazane, taka już specyfika tego typu produktów. My tylko potwierdzamy, że te konkretnie musztardy są bezglutenowe.
Fajnie, że będzie znak przekreślonego kłosa. Ufam, że kiedyś zostanie przebadana taka musztarda. Byłam 21 marca w sklepie TESCO w Piotrkowie Trybunalskim, mieli 7 rodzajów musztard firmy Roleski i na żadnej nie było ani informacji „nie zawiera glutenu” czy „produkt bezglutenowy”, nie było znaku przekreślonego kłosa, nie było nawet innych informacji /jak na innych/ np. jakiego używają zagęstnika, a była ogólna informacja „aromaty”. Może się to zmieni. Wklejam informacyjnie skan jeśli chodzi aromat, co jest nim wg różnych producentów…przykład jest firmy WINIARY, ale podobnie jest też w przypadku innych produktów i innych firm.
Dlatego, tak Ola_la, odkładam na półkę jeśli jest ogólna informacja "aromaty";.
Dlatego, tak Ola_la, odkładam na półkę jeśli jest ogólna informacja "aromaty";.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
PUMA - to, że jakaś firma otrzymała naszą licencję nie znaczy, że następnego dnia znaczek pojawi się na ich produktach. Każda firma ma zapasy opakowań (w zależności od polityki firmy i tempa sprzedaży, może to być zapas na miesiąc ale i na pół roku), dopiero jak one się skończą wtedy wchodzą nowe, z naszym znakiem przekreślonego kłosa. Do tego sklepy jeszcze długo trzymają towar...