Mentos
Moderator: Moderatorzy
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Śrubokręta używa się do wkręcania i wykręcania śrub. Używa się go też do podważania wichajstrów. Co ma ze sobą wspólnego śrubokręt i śrubokręt? Podobnie jest ze skrobią. Zawartość jest determinowana procesem produkcji, nie celem, do którego zostanie wykorzystane.
A Mentos pisał: "Ze względu na bardzo niską zawartość białka wg standardu CODEX STANDARD FOR "GLUTEN-FREE FOODS" CODEX STAN 118-1981 (amended 1983), Section 2.2.2. syropy te mogą być uznane za bezglutenowe, jednakże należy brać pod uwagę fakt, że u niektórych osób nawet śladowe ilości glutenu mogą spowodować negatywne skutki." Może mieć 19.5 ppm. I też jest bezglutenowy. A przy masowym spożyciu draży taka ilość może szkodzić.
A Mentos pisał: "Ze względu na bardzo niską zawartość białka wg standardu CODEX STANDARD FOR "GLUTEN-FREE FOODS" CODEX STAN 118-1981 (amended 1983), Section 2.2.2. syropy te mogą być uznane za bezglutenowe, jednakże należy brać pod uwagę fakt, że u niektórych osób nawet śladowe ilości glutenu mogą spowodować negatywne skutki." Może mieć 19.5 ppm. I też jest bezglutenowy. A przy masowym spożyciu draży taka ilość może szkodzić.
Ostatnio zmieniony pt 15 kwie, 2011 13:05 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
ale w "skrobi modyfikowanej" z pszenicy zawartość glutenu chyba będzie większa, niż w syropie glukozowym z tejże samej pszenicy?titrant pisze:jest ze skrobią. Zawartość jest determinowana procesem produkcji, nie celem, do którego zostanie wykorzystane.
i nie chodzi mi teoretycznie, tylko konkretnie w przypadku Mentosów - skoro piszą, że "bezglutenowe", to skrobi używają ryżowej/kukurydzianej/tapiokowej/ziemniaczanej - a nie pszennej?
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Nie jest powiedziane. Jeśli coś zostało zbadane, że zawiera mniej niż 20 ppm glutenu, to wolno to oznaczyć jako bezglutenowe. Po drugie co do skrobi jest jakiś kruczek, bo niekoniecznie trzeba ją znakować jako pszenną, jeśli proces wytwarzania nie mógł wpłynąć na zwiększenie zawartości glutenu. A co z procesem, który nie zwiększył zawartości glutenu, a nigdy jej po prostu nie obniżył do pożądanej wartości?
Niestety to problem, który można tylko rozważać teoretycznie. Nazwa pszenny "syrop skrobiowy" czy pszenna "skrobia modyfikowana" w żaden sposób nie odnoszą się do zawartości resztek glutenu. Wiadomo, że oba produkty są ze skrobi pszennej, o obróbce której pisałem wyżej. Jeśli interesuje Cię to konkretnie w przypadku Mentosów, zażądaj od nich udostępnienia certyfikatów. A przynajmniej można zapytać, z czego jest syrop skrobiowy wykorzystywany w drażach. Pewnie z pszenicy, jak był w 2007 r.
Niestety to problem, który można tylko rozważać teoretycznie. Nazwa pszenny "syrop skrobiowy" czy pszenna "skrobia modyfikowana" w żaden sposób nie odnoszą się do zawartości resztek glutenu. Wiadomo, że oba produkty są ze skrobi pszennej, o obróbce której pisałem wyżej. Jeśli interesuje Cię to konkretnie w przypadku Mentosów, zażądaj od nich udostępnienia certyfikatów. A przynajmniej można zapytać, z czego jest syrop skrobiowy wykorzystywany w drażach. Pewnie z pszenicy, jak był w 2007 r.
Ostatnio zmieniony pt 15 kwie, 2011 13:28 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
Technologia produkcji syropu glukozowego wyklucza występowanie w nim białek, stąd też teza, że syrop glukozowy jest wolny od glutenu. Z tego co pamiętam tak mi to tłumaczył technolog z firmy HOOP.
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
Syrop glukozowy jest też wykluczony z listy alergenów, które powinno się oznaczać na opakowaniach.
Jak widać, każdy decyduje sam, a z tym przecież nie powinno się polemizować.
To samo dotyczy glutaminianu sodu, wg specjalistów nie zawiera glutenu, ale każdy robi, co uważa.
Jak widać, każdy decyduje sam, a z tym przecież nie powinno się polemizować.
To samo dotyczy glutaminianu sodu, wg specjalistów nie zawiera glutenu, ale każdy robi, co uważa.
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
a może w przypadku "czystej" celiakii, gdzie występuje wyłącznie nietolerancja glutenu, syropy glukozowe, glutaminiany itp. nie szkodzą, bo nie mają glutenu, ale będą szkodzić osobom z dodatkową nietolerancją pszenicy?
teraz mi to przyszło do głowy, bo niedawno okropnie cierpiałam po czymś, co z rzeczy podejrzanych miało tylko syrop g-f.
więc może podobnie jest np. z wódką - po destylacji glutenu w niej nie ma, ale jeśli ktoś nie może pszenicy w ogóle, to taka nawet wydestylowana pszenna wódka mu zaszkodzi?
może to jest właśnie ta trudna do zdefiniowania "osobnicza wrażliwość na gluten" - kiedy szkodzą produkty pozbawione glutenu w procesie technologicznym, ale naturalnie go zawierające?
teraz mi to przyszło do głowy, bo niedawno okropnie cierpiałam po czymś, co z rzeczy podejrzanych miało tylko syrop g-f.
więc może podobnie jest np. z wódką - po destylacji glutenu w niej nie ma, ale jeśli ktoś nie może pszenicy w ogóle, to taka nawet wydestylowana pszenna wódka mu zaszkodzi?
może to jest właśnie ta trudna do zdefiniowania "osobnicza wrażliwość na gluten" - kiedy szkodzą produkty pozbawione glutenu w procesie technologicznym, ale naturalnie go zawierające?