Leeloo pisze:Z Darów Natury używam i jednorodnych i mieszanek
Czyli używasz także mieszanek nieoznaczonych jako bezglutenowe? Marzy mi się mieszanka do ziemniaków i nie wiem, czy kupić, bo na niej nie widziałam napisu
Ja szukam wszędzie sosu sojowego bez dodatku pszenicy albo coś na styl maggi ale bez glutaminianu sodu. Jeszcze nie znalazłam, nawet w dziale bezglutenowym, nie wiem czy coś takiego w ogóle jest na rynku?
Mam całe pudełko przypraw, niektóre kupiłam na wyrost bo nie używam wcale. Jednak .... mimo półrocznej diety.... nadal nie smakują mi potrawy na samych suszkach. Robie sama "rosołki" z warzyw, zaprawiam słoiczki i dodaje po łyżeczce do zupy/sosu. Ale to mi nadal nie smakuje. Wciąż mi czegoś konkretnego brakuje, dla mnie zupy i sosy są mdłe .
Ja wiem, ze wieloletnie przyzwyczajenie do maggi i kostek rosołowych robi swoje, ale po pół roku już powinnam się chyba przyzwyczaić... .
Nie jestem na diecie bezglutenowej. Nie jem cukru, drożdży i pszenicy (oprócz durum i orkisz) od 15.06.2014.
Violla istnieje sos sojowy TAMARI i jest bezglutenowy, wiadomo trzeba przeczytać etykietkę. Szeroko dostępny w internecie i bodajże w Almie jest, w Piotrze i Pawle itd.
Od Maggi ciężko się odzwyczaić
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
sandyy pisze:Ja kupuje 'wegete' bezglutenowa.
Smakuje identycznie, jak glutenowa.
A sosy zaprawiam sosami instant bezglutenu. I tez jest ok.
Czytałam skład, glutaminian sodu .
Leeloo> w skaldzie cukier .
Pleomorfa> czy to ten? http://www.masala.com.pl/p5467,sos-sojo ... enowy.html
Nie każdy tej firmy jest bezgluten. Zobaczę w Piotrze i Pawle bo Almy nie ma u mnie albo zamówię w zdrowej żywności bo daleko mam tego Pawła .
Dzięki za szybką odp, jesteście jak zwykle niezastąpione .
Nie jestem na diecie bezglutenowej. Nie jem cukru, drożdży i pszenicy (oprócz durum i orkisz) od 15.06.2014.
A skoro jesteśmy w temacie przypraw... .
Pleomorfa> dlaczego nie mogę w mojej diecie glutaminianu? Przeczytałam 2 książki ale w żadnej nie było uzasadnienia, podobnie jak dla kawy. Jest napisane w produktach zakazanych i tyle. Nie jest to cukier, słodzik ani pszenica, nie są to drożdze.... to dlaczego?
Nie jestem na diecie bezglutenowej. Nie jem cukru, drożdży i pszenicy (oprócz durum i orkisz) od 15.06.2014.
W Piotrze i Pawle są wegetariańskie buliony, firmy:Organic Swiss.Mam je w domu ,więc przeczytałam dokładnie skład.
Nie mają sztucznych dodatków, glutenu,drożdży i cukru,jest tylko jedno ale* maltodekstryna,a nie wiem Viollu,czy ona jest dozwolona w Twojej diecie,pewnie też nie