Kosmetyki bez glutenu

[Brawurka81]

Witam,

Otworzyłam nowy wątek po poszukiwaniu list kosmetyków bez glutenu na forum, z myślą aby stworzyć listę kosmetyków wolnych od glutenu.
Kosmetyki zarówno do makijażu, dla dzieci, do higieny, płyny do prania, itd

Ja nie sądziłam że nawet w farbie do włosów czy sprayu może być gluten, a co najważniejsze że może nam szkodzić.
Sama teraz sprawdzam wszystkie swoje kosmetyki.

Zapraszam do dzielenia się informacjami, jakich Wy kosmetyków używacie bez glutenu?

[elzak3]

Ja obecnie już druga serię Celestinu używam, to kosmetyki z Uzdrowiska Rymanów Zdrój.
Nie ma tam glutenu.

[Małgorzata]

Na EXPO 8 czerwca będą prezentowane kosmetyki bez glutenu firmy UBER, zapraszamy.

[Brawurka81]

Informacja z Firmy Annabelle Minerals

witam,
wszystkie nasze kosmetyki zawierają w składzie wyłącznie cztery składniki - mikę, tlenek cynku, dwutlenek tytanu oraz tlenki żelaza. Żadne z naszych produktów nie zawierają w składzie glutenu i nie mają styczności na linii produkcyjnej z produktami zawierającymi gluten. Bardzo proszę o zamieszczenie powyższej informacji na stronie i forum Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i Na Diecie Bezglutenowej oraz na Pani blogu.

Pozdrawiamy serdecznie,
zespół Annabelle Minerals

[Gosiuuunia]

Przepraszam, ale jak to kosmetyki bez glutenu??? Tzn, że niedługo na szamponie czy płynie do demakijażu będzie przekreślony kłos? Rozumiem, że jakaś odżywka z ekstraktem z owsa, czy szampon z wyciągiem z pszenicy może szkodzić osobom, które mają alergię lub nadwrażliwość na te zboża. Ale "rasowemu" celiakowi chyba nie będzie szkodził?

Jeśli jednak nie mam racji (nie spotkałam się wcześniej z taką kwestią), to proszę o podanie składników kosmetyków zawierających gluten!

[Ola_la]

to proszę o podanie składników kosmetyków zawierających gluten!

Często występuje "wheat protein".
I to wystarczy, żeby zaszkodzić przynajmniej tym osobom, które mają wpisane w profilu "skrobia pszenna".

A teraz z innej strony - skoro nakleja się na skórę plaster z substancją czynną i ona DZIAŁA (antykoncepcyjne, nikotynowe), to dlaczego krem wsmarowany w skórę miałby nie działać? Nie tylko to, co trafia do jelita, może zaszkodzić celiakowi, "odżywiamy się" także przez skórę.

[elzak3]

Przepraszam, ale jak to kosmetyki bez glutenu??? Tzn, że niedługo na szamponie czy płynie do demakijażu będzie przekreślony kłos? Rozumiem, że jakaś odżywka z ekstraktem z owsa, czy szampon z wyciągiem z pszenicy może szkodzić osobom, które mają alergię lub nadwrażliwość na te zboża. Ale "rasowemu" celiakowi chyba nie będzie szkodził?

Jeśli jednak nie mam racji (nie spotkałam się wcześniej z taką kwestią), to proszę o podanie składników kosmetyków zawierających gluten!

W szamponie Ziaji znalazłam gluten. Skład przeczytałam dopiero jak wysypało mi skórę głowy drobnymi krostkami. W skłądzie figuruje "gluten". Od tamtego czasu czytam składy.
Nie wiem czy mozna ale zalinkuję szampon z apteki
http://www.doz.pl/apteka/p55364-Ziaja_s ... oba_400_ml

[Gosiuuunia]

O kurcze, faktycznie heh, z zasady omijam takie kosmetyki, ale nie sądziłam że to się dodaje specjalnie! Ale spoko, już sprawdzone:

Hydrolyzed Wheat Protein
Nazwa zwyczajowa: Hydrolizat protein pszenicy
Działanie kosmetyczne

Substancja filmotwórcza, hydrofilowa, rozpuszczalna w wodzie. Jest odpowiedzialna za utrzymywanie wody w naskórku, dzięki czemu go nawilża, a także zmiękcza i wygładza. Ponadto stosowana jest w preparatach myjących w celu ograniczenia potencjalnego działania drażniącego anionowych substancji powierzchniowo czynnych jak np. Sodium Laureth Sulfate. Ze względu na duży rozmiar cząsteczek nie penetruje w głąb skóry, pozostając na powierzchni. Wykazuje doskonałe powinowactwo do powierzchni skóry, włosów i paznokci. W preparatach do pielęgnacji włosów stosowany jako substancja antystatyczna, zmniejsza elektryzowanie się włosów

Funkcja w kosmetyku

Hydrolizat protein pszenicy wpływa na trwałość piany, gasząc ją. Substancja wpływa także na właściwości aplikacyjne kosmetyku - zwiększając jego kleistość, przez co może utrudniać rozsmarowywalność gotowego produktu. Humektant - zapobiega wysychaniu preparatu kosmetycznego oraz krystalizacji przy ujściu butelki

Źródło

A co wy na to, to pogrubiłam w tekście??

[chypre]

Na wszelki wypadek ominę szerokim łukiem. Jest mnóstwo innych kosmetyków. Ja staram się stosować "babcine" sposoby, jak najmniej chemii.
Co do informacji z Firmy Annabelle Minerals " ...zawierają w składzie wyłącznie cztery składniki - mikę, tlenek cynku, dwutlenek tytanu oraz tlenki żelaza...". Dwutlenek tytanu. http://www.wykop.pl/ramka/335217/dlacze ... szkodliwy/
Dodawany jest już do wszystkiego - do kosmetyków, żywności i LEKÓW. Jako biały barwnik. A czy na prawdę moje kiszki muszą oglądać piguły w jakichś kolorach? Jak nie białym to innych uzyskanych przy pomocy innych szkodliwych E? Kupuję kosmetyki na Targach Medycyny Naturalnej. Mam kilka sprawdzonych i nie zmieniam. Wolę sobie sama zrobić maseczkę z tego co dostępne w kuchni - ogórka, cytryny, ziemniaka, majeranku. Włosy czasem myję żółtkiem, końcówki nacieram oliwą. Na pewno mniej chEmii i konserwantów. Do kąpieli też mam sprawdzony specyfik babciny - i nie jest to wielbłądzie mleko bo by ciut drogo było.
Jeśli mam tylko jakąkolwiek wątpliwość co do składnika - nie będę polegać na opinii innych i testować. Każdy organizm inaczej może zareagować.

[Ola_la]

W szamponie Ziaji znalazłam gluten.

To by wiele wyjaśniało...
Kocham Ziaję, jestem jej wielką fanką, bo przy moich wszelkich uczuleniach tylko Ziaję mogę kupować niemal w ciemno,
a nawet jak mnie uczuli (co zdarza się niezwykle rzadko), to jest tak tania, że mogę ponieść takie ryzyko.
A ostatnią serię AZS po prostu pokochałam i mam zamiar używać tylko jej.
Ale... jakiego bym szamponu Ziai nie spróbowała, żaden mi nie służył, po każdym miałam uczulenie. Wprawdzie było to jeszcze przed tym, jak się dowiedziałam, że choruję na celiakię, ale od tamtego już szamponów Ziai nie próbuję.

[Gosiuuunia]

Czyli myślę, że to miejscowa reakcja alergiczna skóry na dany składnik kosmetyku. Oczywiście może to być pszenica (białko) zawarte w szamponie i że taka samą reakcje może wywołać jakikolwiek inny składnik któregokolwiek innego kosmetyku. A jeśli chodzi o kosmetyki bezglutenowe to uważam że to chwyt marketingowy, mający na celu przyciągnięcie nowej grupy konsumentów z pewnej niszy na rynku, jakimi jesteśmy my, bezglutenowcy. I nie trzeba używać kosmetyków "bezglutenowych" tylko te, które w składzie nie zawierają składnika, który podrażnia naszą skórę lub wywołuje alergię (może to być pszenica, parabeny czy inna substancja, która powinna pielęgnować).

[Brawurka81]

Wiadomość od firmy Ziaja:


"Witamy w firmie Ziaja.

Dziękujemy za kontakt z nami.

W odpowiedzi na Pani pytanie informujemy, że w naszej obszernej ofercie produktowej tylko 3 produkty należą do grupy preparatów, o których mowa jest w przesłanym liście jest to:

szampon i odżywka z Triticum Vulgare (Wheat) Germ Extract. oraz krem naprawczy z kuracji lipidowej Ziaja med Beta-Glucan.

Pozostałe nasze produkty – nie zawierają glutenu.



W firmie Ziaja jest odpowiedni nadzór nad magazynowaniem zarówno materiałów wyjściowych (surowców) jak i wytworzonych mas kosmetycznych, opisany określonymi procedurami. Dzięki przestrzeganiu procedur, produkty bezglutenowe nie mają kontaktu z pozostałymi produktami.



Powyższe informacje może Pani umieścić na stronie forum Polskiego Stowarzyszenia osób z Celiakią i Na diecie Bezglutenowej.



Pozdrawiamy.

Dział Obsługi Klienta

Ziaja Ltd"

[Ola_la]

I nie trzeba używać kosmetyków "bezglutenowych"

Ale wcale nie chodzi o to, żeby szukać kosmetyków ze znakiem przekreślonego kłosa, tak jak mało kto z nas żywi się wyłącznie produktami tak oznaczonymi;
właśnie o tym piszemy - żeby czytać składy ZWYKŁYCH kosmetyków i wykluczać te z pszenicą.

[Brawurka81]

Wszystko się zgadza, może to być składnik zupełnie inny niż gluten.
Ja jednak wole dmuchać na zimne.
Nie jestem alergikiem skórnym, jednak glutenu bo 30-stu latach niewiedzy wolałabym uniknąć nawet np w paście do zębów, czy balsamie do ciała.
Dlatego napisałam do wielu firm kosmetycznych z prośbą o sprawdzenie które tego glutenu nie zawierają.
Otworzyłam nawet blog na ten temat, nie podaje tu adresu ( aby nie było że się reklamuje).
Bloga otworzyłam, aby informację jakie otrzymuje od firm nie zachować tylko dla siebie, a się nim dzielić z osobami które są zainteresowane tym tematem tak jak ja.

A post otworzyłam dlatego, że wielu forumowiczów pisze czasami że używa jakieś kosmetyki zupełnie wolne od glutenu, naturalne , więc miło jakby napisali jakie to firmy.

[Brawurka81]

I tak chodzi o zwykłe kosmetyki,, które możemy kupić, bez znaku przekreślonego kłosa.
Pozdrawiam
Ewa