do mam 5 latków chorych na celiakię
Moderator: Moderatorzy
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
Witam:)
jak to jest z tymi lodami magnum?? Kupiliśmy dzisiaj magnum classic i nie było na nim napisu bezglutenowy:( A na tych kupionych z biedronki był ten napis.... sama już nie wiem..
jak to jest z tymi lodami magnum?? Kupiliśmy dzisiaj magnum classic i nie było na nim napisu bezglutenowy:( A na tych kupionych z biedronki był ten napis.... sama już nie wiem..
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
może stare opakowanie, teraz są nowe na 25-lecie Magnum i te napisy są. Tzn i tak były już rok temu, przynajmniej na Gold- wiem bo kupowałam . Skład jest taki sam, jeśli byłoby jakieś zagrożenie, to Unilever na pewno zadbałby o informacje na ten temat.
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
Byłam dzisiaj w biedronce i rzeczywiście magnum classic i gold mają napis bezglutenowy:) W Piotrze i Pawle widziałam suszone owoce firmy Helio natura, czy wiecie może czy one byłyby bezpieczne? A w Rossmannie brownies jest w promocji po ok 10 zł:) I widziałam też, że mają przyprawy dary natury z powrotem, ale ja zakupiłam taniej w naszym sklepie zielarskim...to tyle z moich dzisiejszych łowów po sklepach:) MOnika Szymajda, czy jesteś jeszcze na forum?? Bo ostatnio się nie odzywasz?
jeszcze mam do was pytanie prowokację...kiedy można ją zrobić i czy w ogóle można ją zrobić??
jeszcze mam do was pytanie prowokację...kiedy można ją zrobić i czy w ogóle można ją zrobić??
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
agnisiu, a komu planuje się ją zrobić? dzieciom nie należy, chociaz nieliczni jeszcze chcą to praktykować. dorosły- jeśli czuje się na siłach, to jego decyzja.
- MONIKA SZYMAJDA
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 60
- Rejestracja: pn 01 sie, 2011 18:40
- Lokalizacja: GRUDZIADZ
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
Agnisiu7,był czas ,że nie zagladałam na forum,ale to sie zmieni U mnie na komisji był dr.Umiński,mam pytanko...w jakim sklepie zielarskim(na jakiej ulicy? kupiłas przyprawy?
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
hej:) u mnie też był Umiński mam nadzieję, że nam przyzna choć coś tam pod nosem buczał, że to nie jest uznawane przez Państwo czy coś takiego.. Przyprawy kupiłam w herbapolu na toruńskiej dosyć tanio, ale nie mieli majeranku, ale już wcześniej kupiłam majeranek i curry w żółtym cesarzu na chełmińskiej. A czy używasz produktów z naszej mleczarni i naszego ocetixu (np.majonez)??? ostatnio mam problem z jogurtami dla małej bo nie chce już mi jeść Monte, powiedziała że nie lubi, te olmy też są takie czekoladowe, a ty jakie podajesz małemu? Czytałam tutaj na forum, że producent Kubusiów twierdzi, że są bezglutenowe, ktoś napisał, że są wątpliwe, a ja już bankrutuje na bobofrutach:( pije wodę mineralną, ale ona bardzo lubi soki, o robić??
A jeśli chodzi o prowokację to nikomu nie planuję jej zrobić, tylko tak pytam na przyszłość czy jak moja 5 letnia córka będzie już dorosła, czy będzie mogła taką prowokację przejść z własnego wyboru, czy jest w ogóle coś takiego robione??
A jeśli chodzi o prowokację to nikomu nie planuję jej zrobić, tylko tak pytam na przyszłość czy jak moja 5 letnia córka będzie już dorosła, czy będzie mogła taką prowokację przejść z własnego wyboru, czy jest w ogóle coś takiego robione??
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
osobom ze stwierdzoną celiakią nie przeprowadza się prowokacji, bo celiakia jest na całe życie, nie wyrasta się z niej. nawet jeśli nie będzie typowych objawów po spożyciu glutenu, choroba jest i skutki glutenu prędzej czy później się pojawią. i mogą być naprawdę bardzo poważne
zamiast Kubusiów masz BoboFruty
zamiast Kubusiów masz BoboFruty
- MONIKA SZYMAJDA
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 60
- Rejestracja: pn 01 sie, 2011 18:40
- Lokalizacja: GRUDZIADZ
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
Jeśli chodzi o majonez?,uzywamy Roleski- Pomorski (bezglutenowy),możesz kupić w Cerfurze lub Tesco u nas.A jogurty z OLmy (waniliowe,desery z bita śmietaną )oraz Bondi z biedronki :)Mam nadzięję ,że dostaniecie zasiłek pielęgnayjny Agnisia jesli możesz podaj mi na priv swój num.tel
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
Leeloo wiem że mam bobofruty bo je cały czas kupuję, ale już powoli bankrutuję;) kupuję jej też herbatkę z Ekolandu jest bezglutenowa:)
Majonez Roleski jest dziwny i nam jakoś nie smakuje, ale moja mała raczej nie jada majonezu, a sery i śmietanę kupujesz z naszej mleczarni?? Przechodziłam dzisiaj koło lodziarni Torino i zapytałam się o bezglutenowość ich lodów i okazało się, że mają dużo bezglutenowych nawet te które wyrabiają z gotowych past, bo pan Włoch przyniósł mi opakowanie po tej paście z zaplecza i był na niej wielki napis gluten FREE:) mamy już wafelki do lodów więc niedługo wybierzemy się na lody:)
Majonez Roleski jest dziwny i nam jakoś nie smakuje, ale moja mała raczej nie jada majonezu, a sery i śmietanę kupujesz z naszej mleczarni?? Przechodziłam dzisiaj koło lodziarni Torino i zapytałam się o bezglutenowość ich lodów i okazało się, że mają dużo bezglutenowych nawet te które wyrabiają z gotowych past, bo pan Włoch przyniósł mi opakowanie po tej paście z zaplecza i był na niej wielki napis gluten FREE:) mamy już wafelki do lodów więc niedługo wybierzemy się na lody:)
- MONIKA SZYMAJDA
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 60
- Rejestracja: pn 01 sie, 2011 18:40
- Lokalizacja: GRUDZIADZ
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
Śmietanę kupije z Piatnicy
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
agnisia, info o lodach- SUPER! już zazdroszczę córce
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
Witam!
Byłam dziś w sklepie bezglutenowym w BYdgoszczy i to co powiedziała mi ta Pani która tam sprzedaje strasznie mnie zdenerwowało. Proszę poprawcie mnie jeśli nie mam racji. Mówię jje, że moja mała najbardziej lubi chrupki Flipsy, a ona mi na to, że one nie dają gwarancji, że są bezglutenowe, bo na pewno idą na lini produkcyjnej z innymi pszennymi chrupkami. Ja jej na to, że mają znaczek i napis BG, a ona mnie się pyta z jakiej one są firmy, bo ta firma nigdy im nie proponowała swoich produktów. No się wkurzyłam i w domu przeczytałam na opakowaniu, że są polecane przez stowarzyszenie!!! Co za kobieta tylko mnie zdenerwowała!!
A dzisiaj w naszym sklepie osiedlowym widziałam w ulotce otręby gryczane Melvit, a na nich napis Gluten free:)
Byłam dziś w sklepie bezglutenowym w BYdgoszczy i to co powiedziała mi ta Pani która tam sprzedaje strasznie mnie zdenerwowało. Proszę poprawcie mnie jeśli nie mam racji. Mówię jje, że moja mała najbardziej lubi chrupki Flipsy, a ona mi na to, że one nie dają gwarancji, że są bezglutenowe, bo na pewno idą na lini produkcyjnej z innymi pszennymi chrupkami. Ja jej na to, że mają znaczek i napis BG, a ona mnie się pyta z jakiej one są firmy, bo ta firma nigdy im nie proponowała swoich produktów. No się wkurzyłam i w domu przeczytałam na opakowaniu, że są polecane przez stowarzyszenie!!! Co za kobieta tylko mnie zdenerwowała!!
A dzisiaj w naszym sklepie osiedlowym widziałam w ulotce otręby gryczane Melvit, a na nich napis Gluten free:)
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
agnisiu,
Możecie szamać Flipsy ile Wam się podoba tu masz wypisane 100% bezpieczne: http://www.celiakia.pl/wp-content/uploa ... 2.2014.pdf
Pani w sklepie nie ma Flipsów i ich nie rekomenduje (wręcz straszy zanieczyszczeniem), być może dlatego, ponieważ chrupki te możesz dostać w zwykłym spożywczaku za ludzką cenę, a nie po cenie typowej dla "sklepu bezglutenowego".
Możecie szamać Flipsy ile Wam się podoba tu masz wypisane 100% bezpieczne: http://www.celiakia.pl/wp-content/uploa ... 2.2014.pdf
Pani w sklepie nie ma Flipsów i ich nie rekomenduje (wręcz straszy zanieczyszczeniem), być może dlatego, ponieważ chrupki te możesz dostać w zwykłym spożywczaku za ludzką cenę, a nie po cenie typowej dla "sklepu bezglutenowego".
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: do mam 5 latków chorych na celiakię
Osoby, które prowadzą takie sklepy z wąską specjalizacją, a tym bardziej zatrudnieni w nich pracownicy, często wcale nie mają większej wiedzy niż takie sprzedawczynie ze zwykłych sklepów spożywczych. Przykładem jest sklep przy ul. Partyzantów w Gdańsku, gdzie obsługa mnie wręcz odpycha, bo po pierwsze jest nieprzyjemna, po drugie nie zorientowana w asortymencie produktów bezglutenowych. Ostatnio moja teściowa chciała tam kupić mojemu synowi chrupki kukurydziane i poprosiła o pomoc ekspedientkę właśnie. Pyta jej, czy one są na pewno bg, a ta na to (cała zadowolona): że mogą zawierać "tylko" śladowe ilości glutenu. Normalnie nóż się w kieszeni otwiera
Zgadzam się z Leeloo, u tej pani kupiłabyś chrupki za ok 5zł (takie w końcu moja teściowa kupiła - na 100% bg), a te zwykłe w sklepie kosztują 1/4 tej ceny. Uważam, że jak się jest czegoś na 100% pewnym, to nie można odpuszczać. Niedawno dyskutowałam z panią w podobnym sklepie, która próbowała mnie przekonać, że jedząc naturalne wędliny kupowane u niej można się wyleczyć z celiakii Komentarz zbędny Nie odpuściłam, ale myślę, że do niej i tak nie dotarło to, co mówiłam
Zgadzam się z Leeloo, u tej pani kupiłabyś chrupki za ok 5zł (takie w końcu moja teściowa kupiła - na 100% bg), a te zwykłe w sklepie kosztują 1/4 tej ceny. Uważam, że jak się jest czegoś na 100% pewnym, to nie można odpuszczać. Niedawno dyskutowałam z panią w podobnym sklepie, która próbowała mnie przekonać, że jedząc naturalne wędliny kupowane u niej można się wyleczyć z celiakii Komentarz zbędny Nie odpuściłam, ale myślę, że do niej i tak nie dotarło to, co mówiłam
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.