Syrop glukozowo-fruktozowy

Tutaj rozmawiamy o konkretnych produktach bezglutenowych i tych innych ;)

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

Piszę po raz kolejny: zapoznałam się z odpowiednim rozporządzeniem i ustaliłam, że jeśli w składzie jest skrobia albo syrop, bez oznaczenia pochodzenia i żadnych ostrzeżeń, to producent tym samym informuje nas, że nie zawiera pszenicy ani glutenu. Rozporządzenie wprowadza obowiązek informowania o alergenach itp, ale nie o pochodzeniu wszystkich produktów.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
-ania-
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 428
Rejestracja: pt 12 maja, 2006 21:25
Lokalizacja: ostrołęka

Post autor: -ania- »

już tez o tym rozporzadzeniu pisałam. ale pojawiły się pełne wątpliowści głosy forumowiczów , czy aby producenic się do niego stosują. obawy są moim zdaniem zresztą jak najbardziej uzasadnione - biorąc pod uwagę fakt, że jest duża liczba produktów o niezdefinowoanych blizej syropach, a z informacji otzrymanje od producenta wynika - że syrop ten akurat jest z pszenicy. nie chciałabym byc gołosłowna - np. cukierki wawel i chyba też lody aligidy - o ile dobrze pamietam -0 była podpobna sytuacja
Obrazek
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
Awatar użytkownika
Ola*
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 441
Rejestracja: śr 15 lut, 2006 10:41
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ola* »

Też znam to rozporządzenie.
Jednakże pamiętam kilka sytuacji - wystarczy zresztą prześledzić wątek o lodach, gdzie w kilku miejscach pojawia się taka sytuacja, że producenci dopiero w odpowiedzi na bezpośrednie pytania od nas przyznają, że powiniśmy unikać produktów zawierających syrop glukozowo-fruktozowy (bo na przykład używają różnych do różnych produktów). Podczas gdy na opakowaniach wcale nie ma informacji, że produkt może zawierać gluten.
Obawiam się, że o ile większe koncerny stosują się do rozporządzenia, to mniejsze firmy jeszcze nie mają świadomości jakie to istotne. Obawiam się, że u nas za słabo egzekowowane są ewentualne błędy w oznaczeniach, żeby ktoś miał się tym bardzo przejąć.

Słyszał ktoś w ogóle o jakiejś instytucji, kótrej zadniem jest weryfikowanie ewentualnego składu produktów podanych na opakowaniu i karanie producentów, którzy podają nieprawidłowy skład? Nie wiem, może to moje jakieś dziwne wrażenie, albo przypadek, ale byłam teraz na Słowacji i wydaje mi się, że tam jakoś na o wiele większej liczbie produktów znajduje się informacja o możliwości zawierana glutenu.
Joanna P.
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 166
Rejestracja: pt 09 gru, 2005 10:25
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: Joanna P. »

Rozmawiałam ze specjalistą od bezglutenowości soków Smakuś (Euro Frugo Sp.zoo) i dowiedziałam się, że mimo obecności na etykiecie syropu glukozowo - fruktozowego nie ma go faktycznie w produkcie. Sok jest słodzony wyłącznie cukrem, ponieważ producent miał zastrzeżenia do bezglutenowości tegoż syropu i musiałby albo bardzo często kontrolować dostawców tego składnika albo zrezygnować z kłoska na etykiecie. A etykietki są już nieaktualne, kod na szyjce butelki, przy dacie ważności wskazuje tylko na użycie cukru. A linię produkcyjną smakusiów przeniesiono do nowego zakładu, gdzie syropu się nie używa wcale.
Awatar użytkownika
silverka
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 111
Rejestracja: czw 13 kwie, 2006 22:52
Lokalizacja: Szaflary

Post autor: silverka »

Uwielbiam Smakusie ale w Białymstoku narazie spotkałam jeden sklep z tymi soczkami ;(
Awatar użytkownika
GUTEK
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 276
Rejestracja: ndz 24 wrz, 2006 17:12
Lokalizacja: SIERADZ

Post autor: GUTEK »

Rzeczywiście jest mało sklepów gdzie można kupić soczki SMAKUSIE , ja ostatnio znalazłam je w sklepie ROSSMANN, na regale z żywnością dla małych dzieci. Szkoda tylko, że mój synek nie chce ich pić.
Na diecie od 15.03.2011
huilisti
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 124
Rejestracja: śr 06 cze, 2007 19:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: huilisti »

a co sądzicie o przypadkach, kiedy jest w skladzie ktorys z syropow, a pod spodem sa podane alergeny i nie pisza nic o glutenie? mi sie wydaje, ze wtedy bezpoecznie mozna jesc...
idka_7
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 197
Rejestracja: śr 30 kwie, 2008 13:02
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: idka_7 »

już tak dawno nie było głosu w tej kwestii.. A mam nadzieję że w końcu nasze wątpliwości będą rozwiane... W odpowiedzi na Twoje pytanie, powiem że ja unikamtakich produktów. Moim zdaniem nie są dla nas bezpieczne, a grzecznie byłoby ze strony producentów (nie mówiąc już że jest to ich obowiązek) dokładnie oznaczyć z czego jest on zrobiony...
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

huilisti pisze:a co sądzicie o przypadkach, kiedy jest w skladzie ktorys z syropow, a pod spodem sa podane alergeny i nie pisza nic o glutenie?
Wtedy uznaję, że produkt jest bezpieczny.
idka_7 pisze:Moim zdaniem nie są dla nas bezpieczne, a grzecznie byłoby ze strony producentów (nie mówiąc już że jest to ich obowiązek) dokładnie oznaczyć z czego jest on zrobiony...
idka_7, przeczytaj ten wątek dokładnie: topics20/rozporzadzenie-w-sprawie-znako ... vt2181.htm
Według dyrektywy unijnej, syropy glukozowe na bazie pszenicy i jęczmienia są wyłączone z obowiązku znakowania pod kątem glutenu i można je stosować w żywności bezglutenowej. Podobnie jest z maltodekstryną na bazie pszenicy i spirytusem uzyskanym ze zbóż w procesie destylacji.
Jeśli poziom alergenności oszacowany przez unię może się zwiększyć, wtedy producent pisze "syrop glukozowy (z pszenicy)".
Obrazek
huilisti
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 124
Rejestracja: śr 06 cze, 2007 19:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: huilisti »

Jeśli poziom alergenności oszacowany przez unię może się zwiększyć, wtedy producent pisze "syrop glukozowy (z pszenicy)".
Czyli generalnie można uznać, że jeśli nie ma oznaczenia pszennrgo, to możemy to jeść? Mówię także o sytuacji, w której alergeny nie są wymienione :( kurcze, właśnie dlatego lubię produkty Tesco, wszystko wypisują, WSZYSTKO... :(

[ Komentarz dodany przez: Rafal_tata: Czw 14 Sie, 2008 20:17 ]
//brak poprawnego tagu do cytatu
Ostatnio zmieniony czw 14 sie, 2008 20:16 przez huilisti, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

huilisti pisze:Czyli generalnie można uznać, że jeśli nie ma oznaczenia pszennego, to możemy to jeść?
Tak.
Obrazek
huilisti
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 124
Rejestracja: śr 06 cze, 2007 19:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: huilisti »

:) ech to nasze życie... ale się cieszę a takim razie super!! dzięki za odpowiedź!
Awatar użytkownika
Kasinka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 288
Rejestracja: wt 21 sie, 2007 22:36
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Kasinka »

Tak a ja dziś dałam dzieciom do galaretki bitą śmietanę w sprayu Bakomy... oni że mama też sobie weź... a ja czytam czytam, syrop glukozowy... ok itd...
A po słowacku i po czesku w nawiasie dodane (s psenicy). A ja jem bez skrobi pszennej przecież... taki drobiazg... widać, że gdzie wymagają tam i piszą. A u nas, jak zwykle :(
Obrazek
Awatar użytkownika
agadenver
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 161
Rejestracja: pn 19 maja, 2008 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: agadenver »

na jogurto - deserkach, "fantazjach" jest info czy produkt zawiera gluten, ale na bakomy juz nie.... aż tak trudno napisać, czy ten nieszczęsny syrop glukozowo - fruktowowy jest z pszenicy czy nie??? na serku waniliowym president wyczytałam, że zawiera syrop z pszenicy.
No niestety trzeba bezposrednio pisać do producentów e-maile, bo inaczej sie nie dowiemy tego.
Fajna rzeczą jest jeszce to, że na produktach tescowych pisze, czy produkt zawiera gluten, czy nie :)
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Jednak jak wiecie wśród składników i substancji, które nie muszą być znakowane z wyraźnym odniesieniem do nazwy składnika alergennego są syropy glukozowe na bazie pszenicy w tym glukoza (dekstroza) oraz produkty z nich wytworzone, jeżeli stopień , w jakim zostały przetworzone, nie może zwiększyć poziomu alergenności oszacowanej przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) dla produktu, z którego się wywodzą.
Może być tak, że producent "na zapas" pisze o tym, że syrop glukozowy zawiera gluten, choć ten produkt może być dla nas nieszkodliwy. Trzeba pytać producenta o specyfikację syropu glukozowego.
Obrazek
ODPOWIEDZ