Dzień dobry
Chciałabym dołączyć do Waszej społeczności, w związku z tym parę słów o mnie.
Mam na imię Małgorzata. Jestem mamą 7-letniej Marty.
O chorobie córki dowiedzieliśmy się zaledwie dwa miesiące temu.
Do lekarza zgłosiliśmy się z częstymi bólami brzucha i brzydkimi stolcami. Badania z krwi wyszły złe i zostaliśmy w trybie pilnym do szpitala na badania (gastroskopię), które niestety potwierdziły wcześniejsze badania z krwi. Wynik hist-pat. dał 100% pewność. Tak więc od 21 kwietnia, zaczęliśmy nowe życie.
Na razie powoli wychodzimy z szoku i uczę się na nowo gotować.
Mam nadzieję, że korzystając z Waszych cennych uwag, z każdym dniem i każdą próbą będzie coraz lepiej.
(Od diagnozy po kryjomu Was podczytywałam

)