Witam! Jestem Kasia, choruję na celiakię już 26 lat. Moje największe osiągnięcie? - urodzenie najpiękniejszego, najwspanialszego i ZDROWEGO! synka - Daniela.
WITAM WSZYSTKICH.Jestem mamą11-sto letniego Krzysia chorego na celiakię wykrytą miesiąc temu dodam jeszcze że u męża wykryto ją dwa miesiące temu,niebardzo radzimy sobie z tą dietą dlatego bardzo się cieszę że jest takie coś jak FORUM POZDRAWIAM WSZYSTKICH PA
hurra wkoncu trafiłam do was.witam wszystkich.jestem keyt z Dębicy i cieszę sie ze po wielu próbach mogę wkoncu się przedstawic, mam 27 lat i od małego mam celiakię, czy ktos mógłby mi pomóc odnalezc się tutaj na tych stronach,pozdrawiam,
Hej, dzisiaj błąkam się po internecie, gdyż już od kilkunastu lat od czasu do czasu, bez wyraźnego powodu budzę się w śwrodku nocy z olbrzymią opuchlizną w okolicach więzłów chłonnych raz z jednaj raz z drugiej a czasami, (suprize!) z obu stron i bólem...
Dzisiaj ta opuchlizna przeszła samą siebie, więc wpisałam więzły chłonne do wyszukiwarki. Oprócz kilkunastu blogów znalazłam Waszą stronę. Czy ktoś może mi powiedzieć czy moje nieregularne opuchlizny mogą mieć jakiś związek z celiakią??? czy mam szukać gdzie indziej??? Pomocy!!! images/smiles/eusa_pray.gif images/smiles/eusa_pray.gif
Hej, krotko o mnie: 29 lat, kobieta, zamezna, bezdzietna, zamieszkala w Londynie (do ukonczenia doktoratu, co pozniej - zobaczymy), fanka archeologii i IT z zawodu, rpg i fantasy we wszelkich wydaniach (gry, ksiazki, filmy etc.), wierna kibicka Harrego Pottera w wydaniu oryginalnym - w wydaniu filmowym od momentu ujrzenia probki Radcliffa na West Endzie, zakochana w Tolkienie i glosie Sary Brightman.
Czytam Wasze forum od dwoch tygodni, czyli od momentu, kiedy smagly doktor po szesciu miesiacach szukania odpowiedzi na pytanie skad u mnie:
a) 'wypukla' wysypka na stopach, dloniach, talii i posladkach,
b) regularne i wyczerpujace problemy trawienne, wliczajac niemal wszystkie mozliwe ich warianty,
c) anemia niemal kwalifikujaca do transfuzji krwi (hemoglobina niewiele ponad 8 g/dL, zapasy zelaza wlasciwie zadne - ponizej 4 ug/L),
d) oslabienie powodujace zawroty glowy, utraty przytomnosci, zadyszke po przejsciu 50 m wolnym tempem i niemoznosc przeniesienia litrowego kompotu z kuchni do salonu bez odpoczynku po drodze (w naszym mieszkanku mamy otwarta kuchnie bedzaca czescia salonu!), o otwarciu sloika nie wspomne,
e) 10-godzinny sen, ktory i tak konczy sie bolem stawow, jakbym przekopala przynajmniej hektar gliny kujawskiej (bez urazy dla cudownych Kujaw, czarne ziemie kujawskie z reguly na glinie urywaja wiekszosc szpadli, wiem z doswiadczenia)
...doszedl do wniosku, ze moge miec celiakie. Jestem juz po badaniach na antiglidin itd (sami wiecie lepiej), jutro wyniki, trzymac kciuki, za pozytywne - alternatywne diagnozy zdecydowanie gorsze, wliczajac niemile stawonogi. Diete bezglutenowa stosuje od dwoch tygodni, ze zmiennym powodzeniem (zamyslona 'wcielam' domowe andruty zrobione przez kolezanke, wypilam tez raz piwko przy meczu - po czym piekace stopy mialam ochote wlasnorecznie odrabac). Sie rozpisalam...
witam mam na imie Magda jestem z Torunia i mam 19 lat
Celiakie wikryli mi w pierwszym roku zycia
wazylam o połowe mniej niz moi rowieśnicy bylam zawsze blada wciaz wymiotowalam i zaden lekarz nie wiedzial co mi jest na szczescie teraz juz jest dobrze przyzwyczailam sie do tej choroby choc nie brakowalo by mi jej
przezylam tez kiedys biopsje co bylo okrutne i nikomu tego nie zycze bo co moze byc przyjemnego w polukaniu weza z kamerka i szczypcami na koncu ktore odcinaja kawaleczek jelit???
to by bylo na tyle- chyba
Witajcie!
Jestem mamą dwóch cudownych córeczek, z których starsza ma zdiagnozowaną celiaklię.
Basia jest na diecie już 5 lat. Wszystko zaczeło się, gdy skończyła 2 latka. Małe przyrosty wagi ... Za namową mamy zaczęłam ja zatem podkarmiać kaszą manną - co dało oczekiwany efekt w postaci kilku kilogramów więcej, jednak pojawiły się częste, cuchnace kupki itd.. itp...
Rok pózniej wykryto celiaklię (ponoć to postać wtórna, ale kto to wie na 100%...)
Nauczyłam się od poczatku gotować i zyjemy sobie po malutku dalej
Witam
Jestem tatą Łukaszka, który jest chory na celiakię.
Łukasz ma 9 lat
Wykryto u niego chorobę w wieku 4 lat
śledzę forum od początku (jak tylko mam możliwość skorzystania z internetu) - korzystam w pracy
dużo się nauczyłem z tego forum
cześć jestem mamą 11 letniego Łukasza chorego na astmę i 3 letniej Weroniki u której właśnie rozpoznano celiakię.Na forum jestem pierwszy raz.Jestem zrozpaczona chorobą Weroniki.Chciałabym nawiązać kontakt z osobami,którzy "znają się na celiaki"Nie mam pojęcia co mam jej gotować.Może ktoś mi coś podpowie.
Witam,
dziś po raz pierwszy trafiłem na to forum i postanowiłem się zarejestrować.
Celiakię mam od 8 miesiąca życia z tym, że wtedy w Akademi Medycznej w Gdańsku niewiedzieli o co chodzi.
Trzymam dietę oprócz piwa i mam nadzieję, że jeszcze mam jelita
Kiedyś jeździłem na turnusy dla bezglutenowców i nie tylko, poznałem wiele osób z okolic Trójmiasta i zastanawiam się czy znajdę tutaj którąś z tych osób.
Życie jakoś mi leci, w miarę normalnie.
Pracuję, studiuję w Gdańsku na WSTiH, niedawno kupiłem motor (piękna rzecz - wolność w szybkim wydaniu ).
Pozdrawiam wszystkich serdecznie a osoby, które niedawno dowiedziały się o swojej chorobie chiałbym uspokoić, poza problemami z wyżywieniem na wyjazdach da się z tym żyć całkiem swobodnie Także głowa do góry , życie jest piękne !!
Witam,
Jestem mamą dwóch córeczek, z których młodsza -Hania- jest na diecie od 2 roku życia - teraz ma już 7 lat. Początki (jak u wielu z Was) były strasznie trudne, szczególnie jeśli chodzi o naukę gotowania "po ludzku". Ileż to potraw wylądowało w koszu.....Teraz jednak jest w miarę dobrze. Mam kilka sprawdzonych przepisów, które postaram się w miarę możliwości umieścić w odpowiednim dziale forum. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.
Ja jestem studentką. Oznacza to ni mniej ni więcej że moje zdolności kucharskie to:
- napoje gorące
- gotowce
- zupki knorr, nudle i inne dania w 5 minut
- jajecznica
- mrożonki
- owoce i warzywa nie wymagające zbytniego przetwarzania
cześć, mam 29 lat i od 3 tygodni wiem, że nie toleruje glutenu. Szkoda, że tak późno się o tym dowiedziałem , ale bardzo dobrze, że wreszcie wiem . Zacząłem już stosować dietę i czuję się o wiele lepiej. Co najważniejsze humor mi znowu dopisuje . Dużo już czytałem o moich dolegliwościach w książkach i poradnikach, lecz wiedza zapisana na tym forum jest o wiele cenniejsza, więc napewno zaglądne tu jeszcze nie raz. Pozrawiam wszystkich