Przedstaw się :)

[G.K.]

Witam,

Około rok temu zdiagnozowano u mnie nietolerancję glutenu i od tego czasu staram się wdrażać dietę BG.

niedawno odkryłem Wasze forum - gratuluję inicjatywy.

pozdrowienia i do "zobaczenia" na łamach forum.
Grzegorz

[Kruczata]

Cześć jestem Agata mam 27 lat..
celiakię miałam będąc dzieckiem..uszkodzono mi jelita podając antybiotyk.. byłam na diecie b/g ... ile nie wiem...wszystko co wiedziałam na ten temat opowiadała mi Moja nieżyjąca juz Mama.. póżniej jadłam normalnie....wszystko w baaaardzo duzych ilościach...
ponoć wyleczona..
od tego roku od grudnia przeżywam piekło..
diagnoza postawiona tydzień temu III stopień wyniszczenia kosmków... oraz Kandydoza..

[Sylwisek]

Hej! Mam na imię Sylwia, już w grudniu stuknie mi 20 . Jestem szczęśliwą studentką Politechniki Łódzkiej na wydziale Biotechnologii i Nauk o Żywności - ciężka sprawa . Pierwsze podejrzenia na temat Celiakia padły jakieś 7 miesięcy temu. Od dokładnie 3 tygodni jestem na "naszej" diecie . Nie jest aż tak strasznie - przynajmniej jak na dobry początek. To forum bardzo mi pomogło - dziękuję wszystkim tym, którzy nad nim pracują ;*

[adin82]

witam
Mam na imię Adrian , lat 27 (chory na celiakie od 15 lat).moje rodzeństwo siostra i brat rónież mają to samo.Fajnie że jest takie forum i można pisać o swoich problemach i uczyc sie nowych rzeczy.Milo tez zobaczyc iz jest nas wielu:-)

[Fredzia]

Cześć! Jestem Beata, jak wiele osób na forum jestem przykładem "ofiary" lekarzy, którzy w moim dzieciństwie stwierdzili, że zostałam wyleczona z celiakii. Od listopada 2008 r. z powrotem na diecie, nareszcie czuję się świetnie i na nowo odkrywam smaki dzieciństwa

[szpan90]

od początku kwietnia ciągle wymiotuje. Na początku myślałam ze to grypa żołądkowa, ale ona nie ustępowała. Lekarka mi krótko powiedziała że nie mam jesć rzeczy po których wymiotuje, problem w tym że ja praktycznie po wszystkim zwracam ;/ schudłam już 3 kilo. Mamie dopiero niedawno sie przyznałam ze tak naprawde cały czas jestem chora. Oczywiście pierwsze podejrzenie że jestem w ciąży....miałam nawet takie objawy zawroty głowy, wymioty, nerwowość, brak apetytu. Nie sporzała na jeden fakt, że nikogo nie mam ;p No to wczoraj poszłam do lekarza i mówie że chce jakiekolwiek badania na żołądek i skierowanie do szpitala, a ona mnie na badanie krwi dała jak nie cały miesiąc temu byłam ?! Poszłam do innej przychodni po moje tamtejsze wyniki i poszłam znów do lekarza. Przyjęła mnie już inna i wiecie co mi powiedziała? Jak pokazałam jej moje obgryzione do mięsa palce i po informacji że jestem nerwowa, nic mi sie nie chce zaleciła mi wizyte u psychiatry... nie czuje potrzeby gadania z jakimś obcym człowiekiem jak moge na luzie pogadać z mamą. No, ale tak w ogóle to chciałam sie zapytać Was tu zgromadzonych czy moje objawy mogą znaczyć, że też jestem chora? Wczoraj czytałam tyle wątków, aż mnie oczy bolały. Wiem że niektórzy mieli podobne objawy. Może jeszcze zwróce uwage na to, że od 5 klasy podstawówki mam straszny kłopot z nadmierna potliwością i skubie sobie skóre na palcach u rąk i kciuki mam lekko zdeformowane. Przypominają głowe anakondy ;p Juz sama niewiem moze faktycznie powinnam isć do psychiatry mimo że nie mam jakis problemów... prosze powiedźcie co wy o tym sądzicie...dzis jade do szpitala myślicie że mnie tam zatrzymają?
aha zapomniałam też dodać że jeżeli juz nie wymiotuje to mam bóle brzucha i żołądka.

[jagódka_marta]

Hej mam na imię Marta mam 18 lat,
na celiakie choruje od dziecka, ale zanim moja mama dowiedziała się co mi jest przeszła niesamowicie ciężką drogę.Urodziłam się w małym miasteczku gdzie lekarz stwierdził zupełnie co innego niż naprawdę mi dolegało.Miałam wszystkie objawy niemowląt z celiakią począwszy od tego ,że miałam gigantyczny brzuszek i chude rączki i nóżki.Gdyby nie rodzina z Wrocławia może nigdy nie dożyłabym tej 18nastki:) Trafiłam tam do kliniki ,gdzie zajęła się mną pani Ewa K. Moja mama zawsze jak wspomina tamte wydarzenia z łezką szczęścia i goryczy, a szczególnie to jak pani doktor zapytała się z jakiego Ciemnogrodu przyjechałyśmy i jak można dziecko do takiego stanu doprowadzic. Co się poźniej jeszcze okazało zaczęto jej grozic,że będę miec problemy z dojżewaniem,że mogę nie dożyc ktoregos tam roku życia i nie urosne ,i inne takie.Na szczęście dla niej i dla mnie cała ta teoria padła ponieważ nie dośc ,że rosłam i byłam zawsze najwyższa to jeszcze miałam problemy z nadwagą:) Myślę, że miałam duży fart z diagnozą tego w ostatniej chwili, niestety jak to w młodosci bywa odrzuca się od siebie rzeczy które są nam nie wygodne nie zważając na konsekwencje.Tera mam duże problemy..nie byłam zresztą od paru lat u lekarza i nie wiem jaki jest mój stan...jak człowiek nie chce zaakceptowac diety różne rzeczy się dzieją, odkłada wszystko na potem .Bardzo się ciesze ,że znalazłam to forum i mam nadzieję wykrzesac w sobie odrobinę energii aby znów zacząc sie kontrolowac, bo energia to ostatnio najbardziej pożądany towar dla mojego organizmu.

Pozdrawiam gorąco

Martucha

[mad.lenn]

Witam,

mam na imię Magda;] zdiagnozowana tylko dzięki doktorce, która miała dość moich anemii na żelazo;p i postanowiła mnie wysłać na szereg badań - w tym gastroskopie... podczas badania lekarka stwierdziła, że jak na swój wzrost jestem za chuda i ... no zdiagnozowano celiakie IV stopnia... na diecie jestem od ponad dwóch miesięcy (oj ciężko jest ale twardym trzeba być;D)

pozdrawiam wszystkich bezglutenowców;]

[Katarzyna35]

Witajcie ... jakis czas temu dowiedziałam się że mam celiakię , od razu postanowiłam poszukac czegoś w necie i trafiłam na stronę stowarzyszenia i forum
... na razie błądzę trochę po omacku i próbuje odnaleźć się w nowej dla mnie rzeczywistości .
Pozdrawiam gorąco wszystkich , ciesze się że jest takie miejsce gdzie możemy się spotkać chocby wirtualnie podzielić się doswiadczeniami , wesprzeć i poprostu porozmawiać .

[Madzia0922]

witam mam na imię Madzie i jestem mamą 4 letniej Natalki i 16mcznego Natanielka

[marcellinka]

Jestem na diecie bez glutenu i uczę się wszystkiego. dobrze,że jest forum.

[Elena76]

Witam,

Mam 33 lata i mieszkam w Warszawie. O tym, że mogę mieć celiakię po raz pierwszy usłyszałam w styczniu 2009. Całkiem przypadkiem to wyszło, bo nie miałam uciążliwych objawów ze strony układu pokarmowego, tylko od wielu lat niedokrwistość z niedoboru żelaza i problemy z cera. To właśnie dermatolog skierowała mnie na szereg badań i konsultacji specjalistycznych. Historia z diagnozą to jakaś groteska. W szpitalu bielańskim, gdzie wysłano materiał do badania stwierdzono, że nie mam choroby trzewnej. Ale gastrolog wyslala probki do konsultacji do swojej znajomej z Kliniki Gastroenterologii i od wczoraj już na pewno wiadomo: choroba trzewna w stadium zaawansowania Marsh IIIc.
Nie wiem, jak sobie z tym poradzić, z dietą, ze zmianą przyzwyczajeń kulinarnych, to dla mnie strasznie ciężkie. Wrócę na forum jak nieco ochłonę

[kamilmaszczyk]

Witam,
na diecie jestem już 23 lata (z 26), jakoś się przyzwyczaiłem , teraz coraz częściej czytam skład produktów . . .
Jestem z Piotrkowa Trybunalskiego, jak by ktoś potrzebował jakiejś pomocy to proszę o kontakt
Pozdrawiam

[celiak28]

Witam, mam 16 lat, mieszkam w Wąbrzeźnie (okolice Grudziądza) na diecie bezglutenowej jestem od 4 lat, jak na razie - jeszcze się nie przyzwyczaiłam do nowego stylu życia - często podjadam niestety... miło mi Was poznać
pozdrawiam

[agastaga]

Witam ponownie.
Mam na imię Agnieszka i jestem mamą 9-letniego Roberta. Kiedyś już przeżywaliśmy epizod z dietą bezglutenową, teraz szykuje nam się powrót. Nie do końca jestem przekonana do tego, bo brak jest wskazań do takiej diety - nie stwierdzony jest zanik kosmków, brak też przeciwciał. Badania powtarzane są regularnie, przy okazji kontroli choroby podstawowej: choroby Leśniowskiego-crohna.
Muszę się znowu wdrożyć we wszystko... I zsynchronizować z dietą na crohna