Przedstaw się :)
Moderator: Moderatorzy
Witam
od kilku dni wczytuje sie w forum i pewnie jeszcze troche czasu ogarniecie wszystkiego mi zajmie. Niedawno zdiagnozowano (podobno wstepnie - cokolwiek to znaczy) celiakie u mojego 13 miesiecznego synka, to pewnie poczatek drogi diagnozowania i tez poczatek ścislej diety Antosia (dopiero od nieco ponad miesiaca), dla mnie tez poczatek godzenia sie z tym co przyniesie zycie mojemu synkowi. Ciesze sie ze moge do Was dolaczyc i dowiedziec sie wielu waznych rzeczy :-) dziekuje
od kilku dni wczytuje sie w forum i pewnie jeszcze troche czasu ogarniecie wszystkiego mi zajmie. Niedawno zdiagnozowano (podobno wstepnie - cokolwiek to znaczy) celiakie u mojego 13 miesiecznego synka, to pewnie poczatek drogi diagnozowania i tez poczatek ścislej diety Antosia (dopiero od nieco ponad miesiaca), dla mnie tez poczatek godzenia sie z tym co przyniesie zycie mojemu synkowi. Ciesze sie ze moge do Was dolaczyc i dowiedziec sie wielu waznych rzeczy :-) dziekuje
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: ndz 12 lip, 2009 21:55
- Lokalizacja: Gdynia
Hej Witajcie,
Mam 33 lata i jestem z Łodzi.
Celiakię zaczęto podejrzewać, gdy byłam w drugiej ciąży, męczyły mnie wtedy bóle brzucha, wzdęcia, no i chudłam mimo jedzenia regularnych posiłków.
Diagnozę posatwiono po porodzie: celiakia, IIIa w skali Marsha.
I tak od lutego jestem na diecie bezglutenowej i próbuje się w tym wszystkim odnaleźć.
Pozdrawiam wszystkich
Mam 33 lata i jestem z Łodzi.
Celiakię zaczęto podejrzewać, gdy byłam w drugiej ciąży, męczyły mnie wtedy bóle brzucha, wzdęcia, no i chudłam mimo jedzenia regularnych posiłków.
Diagnozę posatwiono po porodzie: celiakia, IIIa w skali Marsha.
I tak od lutego jestem na diecie bezglutenowej i próbuje się w tym wszystkim odnaleźć.
Pozdrawiam wszystkich
Witam,
trafiłam tu szukając porad czm karmić Dziecko uczulone "na wszystko" - Synek ma 1,5 roku, ma stwierdzona klinicznie nietolerancję laktozy, glutenu, jest uczulony na mleko jaja i drób póki co jest na neutralnych - nutramigenie, sinlacu, ziemniakach, marchwi, bananach, jabłuszkach, gruszkach, wieprzowinie..... jeszcze kilku warzywach i na stałe to chyba tyle każda próba wprowadzenia nowego jedzenia - kończy się biegunką wypróbowuję warzywa z mieszanek dla niemowląt, bo Kubuś musi przecież coś jeść, i to coś innego niż w kółko to samo. Próbowaliśmy oczywiście produktów typowo bezglutenowych (kupnych), ale jakoś nie bardzo mu "wchodzą". Poza chrupkami kukurydzianymi jestem tu by znaleźć porady co na pewno nie uczula, co jest najbardziej neutralne, czego może można jeszcze spróbować aby urozmaicić jego menu
licze na to że znajdę tu odpowiedzi
trafiłam tu szukając porad czm karmić Dziecko uczulone "na wszystko" - Synek ma 1,5 roku, ma stwierdzona klinicznie nietolerancję laktozy, glutenu, jest uczulony na mleko jaja i drób póki co jest na neutralnych - nutramigenie, sinlacu, ziemniakach, marchwi, bananach, jabłuszkach, gruszkach, wieprzowinie..... jeszcze kilku warzywach i na stałe to chyba tyle każda próba wprowadzenia nowego jedzenia - kończy się biegunką wypróbowuję warzywa z mieszanek dla niemowląt, bo Kubuś musi przecież coś jeść, i to coś innego niż w kółko to samo. Próbowaliśmy oczywiście produktów typowo bezglutenowych (kupnych), ale jakoś nie bardzo mu "wchodzą". Poza chrupkami kukurydzianymi jestem tu by znaleźć porady co na pewno nie uczula, co jest najbardziej neutralne, czego może można jeszcze spróbować aby urozmaicić jego menu
licze na to że znajdę tu odpowiedzi
---
mam 1,5 roczne Dziecko ze stwierdzoną klinicznie nietolerancją laktozy, glutenu, uczuleniem na mleko, jaja i drób - poradźcie co mu dawać jeść... bo skończyły mi się pomysły...
mam 1,5 roczne Dziecko ze stwierdzoną klinicznie nietolerancją laktozy, glutenu, uczuleniem na mleko, jaja i drób - poradźcie co mu dawać jeść... bo skończyły mi się pomysły...
Czesc, mam na imie Ania. Obecnie od kilku dni jestem na diecie bezglutenowej. Gdy sie dowiedzialm o tym bardzo sie załamałam.przestraszyłam sie,ze nie dam rady. Choroba jeszcze nie jest ostatcznie potweirdzona bo czekam na wyniki pobranych więłzów. mam nadzieje,ze powoli wszystko sie ułozy i ze te forum mi pomoze. Mam tez wielkie wsparcie w rodzinie,i bliskich.pozdrawiam
Hey!!!
Witajcie! Jestem Magda, celiakię mam od urodzenia, wykrytą w 1szym roku życia. Wmawiano mi, że chorują na to wyłącznie dzieci, ale wyrok brzmiał, że do końca życia. I jak widzę wielu nas jest Zawsze się zastanawiałam kto mi wykupuje ciasteczka w sklepie ze zdrową żywnością a tu taka rzesza celiaktyków Miło Was wszystkich poznać! Pozdrawiam serdecznie!
Witajcie!
Jestem mamą małego alergika - dwulatka, na razie na diecie bezglutenowej od dwóch tygodni, ale tak naprawdę dopiero szukamy alergenu (nie je jajek, a wszelkie próby podawania makaronów, bułek, ciastek etc. bez jajek i tak kończą się wysypką). Być może to tylko chwilowe. Mimo to mam wiele pytań dotyczących tej diety i objawów dotyczących uczulenia na gluten. Szukam kontaktu z rodzicami dzieci uczulonych na gluten. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Jestem mamą małego alergika - dwulatka, na razie na diecie bezglutenowej od dwóch tygodni, ale tak naprawdę dopiero szukamy alergenu (nie je jajek, a wszelkie próby podawania makaronów, bułek, ciastek etc. bez jajek i tak kończą się wysypką). Być może to tylko chwilowe. Mimo to mam wiele pytań dotyczących tej diety i objawów dotyczących uczulenia na gluten. Szukam kontaktu z rodzicami dzieci uczulonych na gluten. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Witam wszystkich.
Niestety jestem nowym użytkownikiem... Oczywiście do forum nic nie mam, chodzi mi o sam fakt, że jestem chory. O chorobie dowiedziałem się przypadkiem od rodzinnego lekarza. Byłem u niego z powodu mojej niedowagi (mam 175 cm wzrostu, 59kg). Na początku standardowe badania - wszystko w normie. I później zaproponowała mi zrobić badania na obecność przeciwciał przeciw gliadynie w klasie IgG+. Wynik dodatni... Podobno już w dzieciństwie podejrzewano u mnie chorobę trzewną no, ale lepiej późno niż wcale.
Największym ciosem dla mnie jest piwo, a raczej jego brak ! Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie abym mógł zrezygnować z nektaru bogów. Dodatkową przeszkodą w trzymaniu się diety jest dla mnie brak jakichkolwiek objawów (po za niedowagą). Mam, że sobie dam radę.
Pozdrawiam
Niestety jestem nowym użytkownikiem... Oczywiście do forum nic nie mam, chodzi mi o sam fakt, że jestem chory. O chorobie dowiedziałem się przypadkiem od rodzinnego lekarza. Byłem u niego z powodu mojej niedowagi (mam 175 cm wzrostu, 59kg). Na początku standardowe badania - wszystko w normie. I później zaproponowała mi zrobić badania na obecność przeciwciał przeciw gliadynie w klasie IgG+. Wynik dodatni... Podobno już w dzieciństwie podejrzewano u mnie chorobę trzewną no, ale lepiej późno niż wcale.
Największym ciosem dla mnie jest piwo, a raczej jego brak ! Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie abym mógł zrezygnować z nektaru bogów. Dodatkową przeszkodą w trzymaniu się diety jest dla mnie brak jakichkolwiek objawów (po za niedowagą). Mam, że sobie dam radę.
Pozdrawiam
- Dorotka_92
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: pn 17 sie, 2009 16:34
- Lokalizacja: Sosnowiec
Witam, również dopiero tu trafiłam.
Jako dziecko do 8 roku życia miałam dietę bezglutenową więc byłam podobno osobą 'szczęśliwie uzdrowioną' z celiakii o czym niedawno się dowiadujemy, że to błędne myślenie.
Od wczoraj jestem na nowo przestawiona na dietę, mam nadzieję, że jakoś dam radę, bo przecież ciężko jest odstawić wszystko co się lubi na rzecz kukurydzy, ryżu czy soi.
Pozdrawiam ;*
Jako dziecko do 8 roku życia miałam dietę bezglutenową więc byłam podobno osobą 'szczęśliwie uzdrowioną' z celiakii o czym niedawno się dowiadujemy, że to błędne myślenie.
Od wczoraj jestem na nowo przestawiona na dietę, mam nadzieję, że jakoś dam radę, bo przecież ciężko jest odstawić wszystko co się lubi na rzecz kukurydzy, ryżu czy soi.
Pozdrawiam ;*