Celiakia a ciąża 2
Moderator: Moderatorzy
Re: Celiakia a ciąża 2
Ja moge pomponami machac i byc cheerleaderka Twojej ciazy :batman:
Kciukasy zacisniete, az do 9 miesiaca :)
Po kawie (tyle, ze sypanej) mam dokladnie te same, co Ty!! (Z ta roznica, ze przy gastroskopii wykryto u mnie niewydolnosc wpustu zoladka, cokolwiek to znaczy... ;) )
Kciukasy zacisniete, az do 9 miesiaca :)
Po kawie (tyle, ze sypanej) mam dokladnie te same, co Ty!! (Z ta roznica, ze przy gastroskopii wykryto u mnie niewydolnosc wpustu zoladka, cokolwiek to znaczy... ;) )
Re: Celiakia a ciąża 2
no to mamy już całkiem elegancką drużynę cheerleaderek! 
sandyy, mały off top- niewydolność wpustu żołądka to inaczej dysfunkcja/niesprawność okolicy przejścia przełyku do żołądka, która może dawać refluks treści z żołądka do przełyku (zgaga, uczucie cofania się treści pokarmowej).
na kawę, zwłaszcza poranną, duży % społeczeństwa reaguje właśnie tak (że aż w internetach powstają takie rzeczy
):
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/co ... tUlGND.jpg

sandyy, mały off top- niewydolność wpustu żołądka to inaczej dysfunkcja/niesprawność okolicy przejścia przełyku do żołądka, która może dawać refluks treści z żołądka do przełyku (zgaga, uczucie cofania się treści pokarmowej).
na kawę, zwłaszcza poranną, duży % społeczeństwa reaguje właśnie tak (że aż w internetach powstają takie rzeczy

http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/co ... tUlGND.jpg
Re: Celiakia a ciąża 2
hehe, cheerlederki dobre, mogę pompony wam porobić, żeby nie było że tylko wymagam ;)
Wczoraj zastanawiałam się wieczorem czemu mnie tak żołądek rozpierał i bekałam jak nie powiem co, podejrzewam pora z majonezem do obiadu, uwielbiam go ale wychodzi że to tez na mnie nie działa dobrze,
co ciekawe w żaden sposób nie szkodzi mi np smażona cebula z kiełbasą, w ogóle żadna smażelina nie powoduje takich objawów, nawet czasem mam wrażenie że jak zjem tłuściej to mi lepiej.
Generalnie to ja juz się tak przyzwyczaiłam do tych dolegliwości że nawet nie chce mi sie szukać przyczyny, wkurza tylko że ciągle ci niedobrze itd.
Obrazek z kawą widuję codziennie rano u swojego męża - czasem nawet piją ją n a klopie żeby mieć blisko ;)
Wczoraj zastanawiałam się wieczorem czemu mnie tak żołądek rozpierał i bekałam jak nie powiem co, podejrzewam pora z majonezem do obiadu, uwielbiam go ale wychodzi że to tez na mnie nie działa dobrze,
co ciekawe w żaden sposób nie szkodzi mi np smażona cebula z kiełbasą, w ogóle żadna smażelina nie powoduje takich objawów, nawet czasem mam wrażenie że jak zjem tłuściej to mi lepiej.
Generalnie to ja juz się tak przyzwyczaiłam do tych dolegliwości że nawet nie chce mi sie szukać przyczyny, wkurza tylko że ciągle ci niedobrze itd.
Obrazek z kawą widuję codziennie rano u swojego męża - czasem nawet piją ją n a klopie żeby mieć blisko ;)
Re: Celiakia a ciąża 2
Jestem jak najbardziej za pomponami
!!!
Można by jeszcze poszukać przyczyny w alergii IgE oraz IgG zależnej. Testy z krwi i skórne.
Nie jeden Ci zazdrości tej nieproblematycznej kiełby z cebulą
Mąż jak widzę woli mękę niż odstawienie kawusi, faceci

Można by jeszcze poszukać przyczyny w alergii IgE oraz IgG zależnej. Testy z krwi i skórne.
Nie jeden Ci zazdrości tej nieproblematycznej kiełby z cebulą

Mąż jak widzę woli mękę niż odstawienie kawusi, faceci

Re: Celiakia a ciąża 2
A może to wcale nie żołądek tylko pęcherzyk żółciowy,daje podobne objawy.proponuje usg i próby wątrobowe,trójglicerydy z krwi.moja teściowa tak miała i ciągle myślała że to żołądek a to kamienie w pęcherzyku były,po zabiegu wszystko wróciło do normy.a po smażonym też o dziwo czuła się lepiej wbrew powszechnej opinii.oczywiście też trzymam kciuki za bobo ;-)
Re: Celiakia a ciąża 2
Kielba z cebulka - lezka sie kreci w oko g:D
Ale jak przeczytalam por+majonez to to dla mnie mieszanka wybuchowa na zoladek :P
A probowalas sobie zrobic detoksik i pojesc jakis okres gotowane, na parze i zobaczyc, czy widzisz roznice?
Ps. Pompony poprosze rozowe :bunny:
Foto po kawusi: buahahahahahahaha g:D
Jak ja nie moge sie zalatwic, to tez kawa w ruch idzie :D (znaczy szla, poki pilam...)
A mix kawa plus papieros to w ogole wymatacz :P
Ale jak przeczytalam por+majonez to to dla mnie mieszanka wybuchowa na zoladek :P
A probowalas sobie zrobic detoksik i pojesc jakis okres gotowane, na parze i zobaczyc, czy widzisz roznice?
Ps. Pompony poprosze rozowe :bunny:
Foto po kawusi: buahahahahahahaha g:D
Jak ja nie moge sie zalatwic, to tez kawa w ruch idzie :D (znaczy szla, poki pilam...)
A mix kawa plus papieros to w ogole wymatacz :P
Re: Celiakia a ciąża 2
nie straszcie mnie już wątrobą plizz ;), w każdym razie teraz to i tak nic nie zrobię, będę tylko bardziej ograniczać pora z majonezem ;)
dziś mam wizytę u endo, robiłam jakieś badania wcześniej, ciekawe co tam wyjdzie.
dziś mam wizytę u endo, robiłam jakieś badania wcześniej, ciekawe co tam wyjdzie.
Re: Celiakia a ciąża 2
Po prostu w lzejsze warzywka celuj :)
Daj znac koniecznie, jak tam wizyta :)
Daj znac koniecznie, jak tam wizyta :)
Re: Celiakia a ciąża 2
No no, czekamy!
*nie straszymy, to Ty możesz zasugerować lekarzowi, może go ruszy i doprowadzi diagnostykę tych dolegliwości do końca
*nie straszymy, to Ty możesz zasugerować lekarzowi, może go ruszy i doprowadzi diagnostykę tych dolegliwości do końca

Re: Celiakia a ciąża 2
Tsh w normie, chociaż wzrosło prawie do 1 w ciągu 2 tygodni, miałam jeszcze badany wapń i fosfor, wapń n a granicy dolnej normy, ale nie dowiedziałam się co to oznacza i w jakim celu było to badanie.
za miesiąc kolejna wizyta z TSH, FT3 i FT4, a teraz suplementacja jodem i d3
Szefem mnie dziś zapytał czy ja robię sobie jakis mega przegląd całego ciała ;), w październiku 5 dni wolnych na samych lekarzy, nie licząc wyjść wcześniej lub później.
a w ogóle to mi chyba brzuch rośnie, żadne spodnie mi się nie dopinają, jakoś tak szybko.
za miesiąc kolejna wizyta z TSH, FT3 i FT4, a teraz suplementacja jodem i d3
Szefem mnie dziś zapytał czy ja robię sobie jakis mega przegląd całego ciała ;), w październiku 5 dni wolnych na samych lekarzy, nie licząc wyjść wcześniej lub później.
a w ogóle to mi chyba brzuch rośnie, żadne spodnie mi się nie dopinają, jakoś tak szybko.
Re: Celiakia a ciąża 2
skoki TSH są normalne, to jest specyficzny rytm hormonów, dlatego warto badać o tej samej porze, w tym samym labie co konkretny okres czasu np.TSH co 4-5 tygodni. na razie się nie przejmuj, zobaczymy jak będzie za miesiąc.
wapń suplementujesz?
szef dobry człowiek
może nie tyle co rośnie, tylko okresowo się powiększa od gazów, wzdęć?
wapń suplementujesz?
szef dobry człowiek

może nie tyle co rośnie, tylko okresowo się powiększa od gazów, wzdęć?
Re: Celiakia a ciąża 2
wapnia nie brałam do tej pory, ja w ogóle wszelkie suplementy i inne menty omijam szerokim łukiem, nie lubię i nie ufam, nie daję nikomu z rodziny, żadnych rutinoskorbinów, witamin i innych wspomagaczy itd ;). Teraz biorę jedynie folik, no i zacznę chyba jakieś ogólne witaminy, dostałam próbkę witamin od gina, tam jest m. in. wit d3, jod, żelazo i omega 3, więc zacznę brać.
brzuch nie od gazów n a pewno, nie miewam ich właściwie od przejścia n a dietę, no chyba że mleka się napiję, chociaż wczoraj zjadłam pół budyniu i nic, żadnych gazów,
jakies 2 tygodnie temu brzuch mi się jakby rozszerzył ;), tak w poprzek, co gin skomentował że to od hormonów, bo się cała jama rozluźniła, natomiast od tygodnia z przodu mam piłkę, taką niedużą, ale wyraźnie okrągłą .
W ogóle ostatnio mleko jest moją zachcianką, może faktycznie mam jakiś niedobór, dzidziuś rośnie to i zapotrzebowanie większe.
Mój szef to bardzo dobry człowiek, dlatego jeszcze klikam z pracy, przecież po tych krwawieniach i skurczach powinnam zalegać w domu od samego początku, ale mi głupio, że bym go tak samego zostawiła. Pracuję w malutkiej firmie, gdzie cała papierologia, telefony i komp zależy tylko ode mnie, nawet nie wiesz co ja mam w pracy po 2 tygodniach urlopu. Sodoma i Gomora to przy tym nic ;). Modlę się żeby wszystko było ok z ciążą, bo już zapowiedziałam że od stycznia idę na zwolnienie. Tyyyyle krzyżyków n a mnie czeka :)
brzuch nie od gazów n a pewno, nie miewam ich właściwie od przejścia n a dietę, no chyba że mleka się napiję, chociaż wczoraj zjadłam pół budyniu i nic, żadnych gazów,
jakies 2 tygodnie temu brzuch mi się jakby rozszerzył ;), tak w poprzek, co gin skomentował że to od hormonów, bo się cała jama rozluźniła, natomiast od tygodnia z przodu mam piłkę, taką niedużą, ale wyraźnie okrągłą .
W ogóle ostatnio mleko jest moją zachcianką, może faktycznie mam jakiś niedobór, dzidziuś rośnie to i zapotrzebowanie większe.
Mój szef to bardzo dobry człowiek, dlatego jeszcze klikam z pracy, przecież po tych krwawieniach i skurczach powinnam zalegać w domu od samego początku, ale mi głupio, że bym go tak samego zostawiła. Pracuję w malutkiej firmie, gdzie cała papierologia, telefony i komp zależy tylko ode mnie, nawet nie wiesz co ja mam w pracy po 2 tygodniach urlopu. Sodoma i Gomora to przy tym nic ;). Modlę się żeby wszystko było ok z ciążą, bo już zapowiedziałam że od stycznia idę na zwolnienie. Tyyyyle krzyżyków n a mnie czeka :)
Re: Celiakia a ciąża 2
Bardzo możliwe, że organizm sam dopomina się o wapń. Jeśli nie chcesz go łykać, to jedz pestki słonecznika, dyni, sezam, mak, figi, ser żółty..wapń nie będzie się wchłaniał bez witaminy D.
Ok rozumiem, czyli brzuch się rozbudowuje na rzecz lokatora
skóra nadąża? Czy powstają rozstępy?
Znam te sodomy..ale chyba szef jest świadomy, że bez Ciebie popłynie i musisz mieć zastępstwo?
Ok rozumiem, czyli brzuch się rozbudowuje na rzecz lokatora

Znam te sodomy..ale chyba szef jest świadomy, że bez Ciebie popłynie i musisz mieć zastępstwo?
Re: Celiakia a ciąża 2
Magda a wiesz, jak tam przewidziano na Twoja nieobecnosc zastepstwo? Zebys pozniej nie miala dziwnych akcji z powrotem :)
To w ktorym tygodniu idziesz na l4?
To w ktorym tygodniu idziesz na l4?
Re: Celiakia a ciąża 2
na moje miejsce ma nie być nikogo nowego, podobno ;), to malutka firma, taka rodzinna, tam często większą rolę grają sentymenty niż biznes. Generalnie szef już mnie pytał kiedy po porodzie wracam, ja nawet nie wiem czy wytrwam kolejny tydzień a mam myśleć co będzie za rok czy 2.
czas wszystko pokaże :)
Sandy planuję od Nowego Roku, może już n a święta, zależy ja to się wszystko ułoży, to by ok 22-24 tc było jak dobrze myślę, później nie zamierzam. To będzie jedyny w miarę wolny czas dla mnie, żeby sobie odpocząć, mieć czas na hobby, nie zamierzam z tego rezygnować na rzecz pracy. tak szczerze to już bym poszła, tylko boję się że firma się zawali beze mnie.
Żałuję, że nie umiem postawić na swoim w pracy, że często dobro firmy przedkładam nad rodzinę czy własne zdrowie, w ciągu 4 lat 2 razy byłam na zwolnieniu - raz szpital w związku z celiakią i raz grypa, która ścięła mnie dosłownie na 2 tygodnie. NIgdy nie wzięłam wolnego na chorą córkę, tylko tak ją przerzucaliśmy od babci od babci, a teraz to często sama siedzi jak jej coś dolega. Straciłam masę przedstawień i wystąpień w szkole, w ogóle pracujący rodzic traci z życia dziecka bardzo dużo. A jeśli mi się uda z tymn dzidziusiem będę go musiała zostawić dużo wcześniej, z córką byłam w domu prawie 5 lat, kurczę jaki to był cudowny czas.
No, to takie dyrdymały przy niedzieli ;)
Boli mnie dziś głowa, nie wysypiam się, pies dziś rzygał w nocy bo się patyków nażarła, w ogóle pies mnie chyba przyzwyczaja do małego dziecka - chodzi spać o północy a potem wstaje od3 co godzinę, oczywiście jego skowyt i drapanie budzi tylko mnie.
czas wszystko pokaże :)
Sandy planuję od Nowego Roku, może już n a święta, zależy ja to się wszystko ułoży, to by ok 22-24 tc było jak dobrze myślę, później nie zamierzam. To będzie jedyny w miarę wolny czas dla mnie, żeby sobie odpocząć, mieć czas na hobby, nie zamierzam z tego rezygnować na rzecz pracy. tak szczerze to już bym poszła, tylko boję się że firma się zawali beze mnie.
Żałuję, że nie umiem postawić na swoim w pracy, że często dobro firmy przedkładam nad rodzinę czy własne zdrowie, w ciągu 4 lat 2 razy byłam na zwolnieniu - raz szpital w związku z celiakią i raz grypa, która ścięła mnie dosłownie na 2 tygodnie. NIgdy nie wzięłam wolnego na chorą córkę, tylko tak ją przerzucaliśmy od babci od babci, a teraz to często sama siedzi jak jej coś dolega. Straciłam masę przedstawień i wystąpień w szkole, w ogóle pracujący rodzic traci z życia dziecka bardzo dużo. A jeśli mi się uda z tymn dzidziusiem będę go musiała zostawić dużo wcześniej, z córką byłam w domu prawie 5 lat, kurczę jaki to był cudowny czas.
No, to takie dyrdymały przy niedzieli ;)
Boli mnie dziś głowa, nie wysypiam się, pies dziś rzygał w nocy bo się patyków nażarła, w ogóle pies mnie chyba przyzwyczaja do małego dziecka - chodzi spać o północy a potem wstaje od3 co godzinę, oczywiście jego skowyt i drapanie budzi tylko mnie.