Celiakia a ciąża 2
Moderator: Moderatorzy
Re: Celiakia a ciąża 2
Gosia, już zębicha????? jak, kiedy?!
Neti, pietrucha i sałata samo zdrowie smakowało?
Neti, pietrucha i sałata samo zdrowie smakowało?
Re: Celiakia a ciąża 2
No lepiej z małą dzięki :-)
Na expo pojechałabym z chęcią,ale Wawa dla mnie za daleko,jak małe dzieci w domu... Żałuję że nie mogę tam być :-(
Zębicha,no cóż starsza miała 3,5 miesiąca i pierwszy ząb miała,pewnie będzie powtórka z rozrywki.
Idę maluchnej mleko na śpiocha dac to wtedy do ok 5-6 przesypia.
okazało się że w święta byliśmy cały dzień u rodziny i tam był chłopiec,jak się okazało po świętach miał wtedy OSPE!!! Czekamy na wysyp...
Na expo pojechałabym z chęcią,ale Wawa dla mnie za daleko,jak małe dzieci w domu... Żałuję że nie mogę tam być :-(
Zębicha,no cóż starsza miała 3,5 miesiąca i pierwszy ząb miała,pewnie będzie powtórka z rozrywki.
Idę maluchnej mleko na śpiocha dac to wtedy do ok 5-6 przesypia.
okazało się że w święta byliśmy cały dzień u rodziny i tam był chłopiec,jak się okazało po świętach miał wtedy OSPE!!! Czekamy na wysyp...
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Re: Celiakia a ciąża 2
Gosia to współczucia jak was ospa dopadnie, najgorzej jak ta młodsza będzie miała, jak właściwie ona mana imię ?, bo chyba nie pisałaś Teraz sztucznym mlekiem tylko karmisz ?
Mnie od miesiaca cieknie po cyckach , wczoraj jak się przychyliłam i ścisnęłam to normalnie strużka poleciała, codziennie zmieniam koszulę do spania
a w ogóle to wczoraj byłoby już po
w nocy zaczęła się dziwna wydzielina, prawdopodobnie czop śluzowy, taki zabarwiony, ból całego podbrzusza, lekkie skurcze, pojechaliśmy do szpitala, młyn na izbie że hej , ale zaraz właściwie zrobili mi ktg, lekarz stwierdził duże rozwarcie i początek porodu i generalnie wysłałby mnie na porodówkę, ale zobaczył w karci e termin z usg na 4 maja i dooopa, za wcześńie, kazał wracać do domu i leżeć, do męża się nei dotykać , miałam nadzieję jeszcze że się samo rozkręci ale ucichło, nocka spokojna, dziś połaziłam po mieście, zmieniłam pościel, mam jeszcze w planach prace ogródkowe, jutro znów na ktg
tyle że nic mnie nie boli, żadnych skurczów nie czuję to i jutrzejsze badanie będzie dobre ,
Neti to ładny będziecie mieć prezent na rocznicę , która to ??
Mnie od miesiaca cieknie po cyckach , wczoraj jak się przychyliłam i ścisnęłam to normalnie strużka poleciała, codziennie zmieniam koszulę do spania
a w ogóle to wczoraj byłoby już po
w nocy zaczęła się dziwna wydzielina, prawdopodobnie czop śluzowy, taki zabarwiony, ból całego podbrzusza, lekkie skurcze, pojechaliśmy do szpitala, młyn na izbie że hej , ale zaraz właściwie zrobili mi ktg, lekarz stwierdził duże rozwarcie i początek porodu i generalnie wysłałby mnie na porodówkę, ale zobaczył w karci e termin z usg na 4 maja i dooopa, za wcześńie, kazał wracać do domu i leżeć, do męża się nei dotykać , miałam nadzieję jeszcze że się samo rozkręci ale ucichło, nocka spokojna, dziś połaziłam po mieście, zmieniłam pościel, mam jeszcze w planach prace ogródkowe, jutro znów na ktg
tyle że nic mnie nie boli, żadnych skurczów nie czuję to i jutrzejsze badanie będzie dobre ,
Neti to ładny będziecie mieć prezent na rocznicę , która to ??
Re: Celiakia a ciąża 2
właśnie!!!! Gosia, jakie imię?????
Magda, nie dotykaj męża jak ktg?
Magda, nie dotykaj męża jak ktg?
Re: Celiakia a ciąża 2
12 lat pożyciaMagda79 pisze: Neti to ładny będziecie mieć prezent na rocznicę , która to ??
Magdi, Twoje Małe - chce i nie chce na świat chyba by mi nerwy puściły - jak czytam to mi ciśnienie rośnie - a Wy - na chłodno, podziwiam i bardzo-bardzo-bardzo trzymam kciuki, żeby WSZYSTKO ulożyło się jak należy...
jeśli nie możesz mówić co myślisz, to po co myśleć?
Re: Celiakia a ciąża 2
Neti u mnie w sierpniu 12 stuknie
Ola męża nie tykam a raczej on mnie bo stwierdził że przy takim rozwarciu dziecka w głowę pukał nie będzie
więc nadal 2 w 1
dzisiejsze ktg nie pokazało już zupełnie nic, płaskie jak deska, jeszcze trafiłam n a lekarza z przychodni, dałam kartę od prywatnego a on do mnie - my się chyba znamy bo buzia znajoma, pewnie pani do mnie przychodzi do przychodni, no to się przyznałam że ja tu i tu, nie robił w każdym razi eproblemu z tego
nasiedziałam się dziś na tej izbie że hej, chyba ze 3 godziny razem, a to 2 do porodu, a to 3 na zdjęcie szwów, 16 latka do porodu przywieziona karetką ,
w każdym razie dzisiaj stwierdziłam że przestaję się stresować, wyjdzie kiedy będzie chciało, chciałam wcześniej żeby A mógł jechać w przyszły czwartek-piątek z firmy na wyjazd, ale widocznie mu to nie pisane, w każdym razie chyba bardziej mi zależało żeby go nie blokować niż jemu samemu.
To teraz siedzę i nic nie robię, szyję metryczkę, a nóż się uda zdążyć przed
Ola męża nie tykam a raczej on mnie bo stwierdził że przy takim rozwarciu dziecka w głowę pukał nie będzie
więc nadal 2 w 1
dzisiejsze ktg nie pokazało już zupełnie nic, płaskie jak deska, jeszcze trafiłam n a lekarza z przychodni, dałam kartę od prywatnego a on do mnie - my się chyba znamy bo buzia znajoma, pewnie pani do mnie przychodzi do przychodni, no to się przyznałam że ja tu i tu, nie robił w każdym razi eproblemu z tego
nasiedziałam się dziś na tej izbie że hej, chyba ze 3 godziny razem, a to 2 do porodu, a to 3 na zdjęcie szwów, 16 latka do porodu przywieziona karetką ,
w każdym razie dzisiaj stwierdziłam że przestaję się stresować, wyjdzie kiedy będzie chciało, chciałam wcześniej żeby A mógł jechać w przyszły czwartek-piątek z firmy na wyjazd, ale widocznie mu to nie pisane, w każdym razie chyba bardziej mi zależało żeby go nie blokować niż jemu samemu.
To teraz siedzę i nic nie robię, szyję metryczkę, a nóż się uda zdążyć przed
Re: Celiakia a ciąża 2
no to czekamy
Re: Celiakia a ciąża 2
Tak karmię tylko mieszanka Bebilon pepti.
rzeczywiście nie pisałam jak ma na imię,a więc Alicja,a starsza to Oliwia.
Magda a twoje dziecię jak będzie miało na imię?
16 lat nieźle,szybko w dorosłość wchodzi,współczuję jej.
my też już 12 lat :-)
rzeczywiście nie pisałam jak ma na imię,a więc Alicja,a starsza to Oliwia.
Magda a twoje dziecię jak będzie miało na imię?
16 lat nieźle,szybko w dorosłość wchodzi,współczuję jej.
my też już 12 lat :-)
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Re: Celiakia a ciąża 2
Alicja - jak moja mama
moje dziecię ma mieć Amelia - wybrało to starsze dziecię i nie ma opcji zmiany , chyba że się chłopak urodzi, wtedy będzie Amelek
mam kategoryczny zakaz rodzenia do soboty , tak mi mąż powiedział, jutro lecę ostatni raz do gina w przychodni, ciekawe co mi powie, w poniedziałek stawiam się niby na oddziale do tej prywatnej, jak na razie to nic się nie dzieje, leżę, siedzę, szyję i oglądam tv - ot taka sielanka gdyby nie parę dolegliwości, nawet stopy przestałam zauważać
moje dziecię ma mieć Amelia - wybrało to starsze dziecię i nie ma opcji zmiany , chyba że się chłopak urodzi, wtedy będzie Amelek
mam kategoryczny zakaz rodzenia do soboty , tak mi mąż powiedział, jutro lecę ostatni raz do gina w przychodni, ciekawe co mi powie, w poniedziałek stawiam się niby na oddziale do tej prywatnej, jak na razie to nic się nie dzieje, leżę, siedzę, szyję i oglądam tv - ot taka sielanka gdyby nie parę dolegliwości, nawet stopy przestałam zauważać
Re: Celiakia a ciąża 2
szyj szyj jak metryczka??
Alicja przepiękne imię. Oliwia tak samo. Amelka - miodzio. popieram wybory, macie gust dziołchy
Alicja przepiękne imię. Oliwia tak samo. Amelka - miodzio. popieram wybory, macie gust dziołchy
Re: Celiakia a ciąża 2
hehe dzięki
dużo jest teraz imion na "A" zauważyłam
myślę, że Magda rodzi, bo się nie odzywa, zobaczycie zaraz napisze, że już ma bejbusia
spadam spać, bo ostatnio słabo sypiam..
dużo jest teraz imion na "A" zauważyłam
myślę, że Magda rodzi, bo się nie odzywa, zobaczycie zaraz napisze, że już ma bejbusia
spadam spać, bo ostatnio słabo sypiam..
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Re: Celiakia a ciąża 2
Gosia zakaz to zakaz
siedzę z nogą na nodze ( taa, można sobie pomarzyć ) i albo szyję, albo oglądam tv albo jedno i drugie, mąż co godzinę dzwoni co u mnie ,
w ogóle to muszę chyba przepakować torbę do szpitala - tak dawno ją spakowałam że nie pamiętam co tam jest
siedzę z nogą na nodze ( taa, można sobie pomarzyć ) i albo szyję, albo oglądam tv albo jedno i drugie, mąż co godzinę dzwoni co u mnie ,
w ogóle to muszę chyba przepakować torbę do szpitala - tak dawno ją spakowałam że nie pamiętam co tam jest
Re: Celiakia a ciąża 2
To jeszcze dwa dni i możesz nogi rozkładać
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Re: Celiakia a ciąża 2
planowo mam na poniedziałek stawić się do szpitala, zobaczymy tylko czy mnie nie odeślą
dziś prałam dywan, chodzę ile mogę i robię co mogę, może coś się samo ruszy
dziś prałam dywan, chodzę ile mogę i robię co mogę, może coś się samo ruszy
Re: Celiakia a ciąża 2
Magda, kciuki permanentnie WŁĄCZONE!! Niechaj MOC będzie z Wami! czytałam, że 3h stymulacji sutków i poród w terminie - nic tylko włączać stoper i nacierać
Mój Syneczek d o n o s z o n y od dziś koniec 38 tc. Alleluja! ale niech jeszcze pomieszka w brzuchu wg ktg maciczka wyciszona ale położna ze szkoły rodzenia mówi, że mam duży Bębenek, że nisko i że blisko oprócz tego że boję się o Małego to, gatki pełne strachu, czy: jak się zacznie - zdążymy dojechać do szpitala 40km, ale zdążymy prawda? - przecież u pierwiastek, nie ma tak: myk-myk i jeszcze mam 2 olbrzymie torby do szpitala jakbym do Egiptu leciała - chyba muszę podejść do pakowania raz jeszcze ale wszystko wydaje się potrzebne przydałaby się jakaś perfekcyjna pani domu do pakowania i ogarniania: tu i teraz
Mój Syneczek d o n o s z o n y od dziś koniec 38 tc. Alleluja! ale niech jeszcze pomieszka w brzuchu wg ktg maciczka wyciszona ale położna ze szkoły rodzenia mówi, że mam duży Bębenek, że nisko i że blisko oprócz tego że boję się o Małego to, gatki pełne strachu, czy: jak się zacznie - zdążymy dojechać do szpitala 40km, ale zdążymy prawda? - przecież u pierwiastek, nie ma tak: myk-myk i jeszcze mam 2 olbrzymie torby do szpitala jakbym do Egiptu leciała - chyba muszę podejść do pakowania raz jeszcze ale wszystko wydaje się potrzebne przydałaby się jakaś perfekcyjna pani domu do pakowania i ogarniania: tu i teraz
jeśli nie możesz mówić co myślisz, to po co myśleć?