Alkohole...
Moderator: Moderatorzy
ja jestem zdania, że destylacja wyklucza białka, więc poza piwem próbuję różnych alkoholi.
http://akstheauthor.blogspot.com/ Nowy post o miejscach w autobusie, czyli co komu się należy. Zapraszam do dyskusji.
To nie jest kwestia "zdania", tylko fakt - destylacja białka wyklucza.barbieri pisze:ja jestem zdania, że destylacja wyklucza białka
Pozostawia jednak "jakieś coś", co działa na osoby reagujące na zboża jako takie, a nie tylko gluten.
Więc jeśli ktoś musi unikać skrobi pszennej bezglutenowej i reaguje na syrop g-f z pszenicy, to lepiej jeśli będzie unikał wódek zbożowych.
Przetestowane na własnym organizmie, nie tylko moim (jak już wiem).
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski
Nie wiem czy wiecie, ale od paru miesięcy w większych sklepach Tesco i Auchan, można kupić bez problemu cydr marki Fizz w litrowych butelkach oraz w puszkach 0,5l w wydaje mi się atrakcyjnej cenie. Do wyboru mamy chyba 4 smaki W Tesco jest jeszcze parę innych marek do wyboru, m.in. KISS na zdrowie 
Mam pytanie co do whisky, bo niby przechodzi proces destylacji, a kolor bierze się z leżakowania, więc glutenu teoretycznie nie ma, a jak to wygląda w praktyce?
Czy pił ktoś np. whisky Jack Daniel's, albo jakąś konkretną wypróbowaną markę?
W Tesco jest jeszcze parę innych marek do wyboru, m.in. KISS na zdrowie Mam pytanie co do whisky, bo niby przechodzi proces destylacji, a kolor bierze się z leżakowania, więc glutenu teoretycznie nie ma, a jak to wygląda w praktyce?
Czy pił ktoś np. whisky Jack Daniel's, albo jakąś konkretną wypróbowaną markę?
Ostatnio zmieniony śr 10 lip, 2013 20:12 przez icoverty, łącznie zmieniany 1 raz.
-
martalinsa
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: sob 19 sty, 2013 23:53
- Lokalizacja: Lublin
Potwierdzam, mam tak samo. Reaguję bardzo silnie na skrobie pszenną bezglutenową i syrop g-f z pszenicy, więc wódek ze zbóż się nie dotykam...Ola_la pisze:Więc jeśli ktoś musi unikać skrobi pszennej bezglutenowej i reaguje na syrop g-f z pszenicy, to lepiej jeśli będzie unikał wódek zbożowych.barbieri pisze:ja jestem zdania, że destylacja wyklucza białka
Przetestowane na własnym organizmie, nie tylko moim (jak już wiem).
Adrian pisze:A mnie ciekawi sprawa Rumu, czy jest on dozwolony na diecie bezglutenowej
"Rum – napój alkoholowy o wysokiej zawartości alkoholu (37,5%-81%) wytwarzany ze sfermentowanego soku z trzciny cukrowej, koncentratu tego soku lub melasy."
Źródło:Wikipedia
Czytając ten wpis na Wikipedii wydaję się że tak...
Rum jak najbardziej można dla nas.smacznego
To dobrzehejka pisze:Adrian pisze:A mnie ciekawi sprawa Rumu, czy jest on dozwolony na diecie bezglutenowej
"Rum – napój alkoholowy o wysokiej zawartości alkoholu (37,5%-81%) wytwarzany ze sfermentowanego soku z trzciny cukrowej, koncentratu tego soku lub melasy."
Źródło:Wikipedia
Czytając ten wpis na Wikipedii wydaję się że tak...
Rum jak najbardziej można dla nas.smacznego
musisz sprawdzić sam na sobie jak czujesz się po whisky. jack daniel's moim zdaniem jest przereklamowany, ale to tak jak z kawą, trzeba próbować różnych by dobrać indywidualnie najlepszy smak.icoverty pisze: Mam pytanie co do whisky, bo niby przechodzi proces destylacji, a kolor bierze się z leżakowania, więc glutenu teoretycznie nie ma, a jak to wygląda w praktyce?
Czy pił ktoś np. whisky Jack Daniel's, albo jakąś konkretną wypróbowaną markę?
http://akstheauthor.blogspot.com/ Nowy post o miejscach w autobusie, czyli co komu się należy. Zapraszam do dyskusji.
Wiadomo i to sporo na ten temat, z rozmowy z moim lekarzem (jestem na diecie już 6 rok) oraz po dogłębnym analizowaniu tematów w polskim i angielskim języku dowiedziałem się że whiskey jak najbardziej można w większości przypadków m.in : Johny Walker (wszystkie etykiety, od czerwonego do niebieskiego), chivas regal, jim beam, oczywiście nie każde bo nie jest tak że w 100 % wszystkie nie będą zawierały glutenu, ale jeżeli chodzi o te lepsze marki to można (sam lubię bardzo whiskey i wypróbowałem już wiele rodzajów) co do jacka danielsa to też można z tym że ja akurat tego za whisky (nazwę dostał od stanu tennessey za swoja popularność, a jest to najzwyczajniejszy burbon) nie uważamforma123 pisze:i dalej nie wiadomo co z whisky i burbonem czy brendy : (
Co do burbonu zdania sa rozbieżne jedni uważają że można inni że nie, to zależy głównie od składu, możesz spróbować na własna odpowiedzialność. Jeżeli chodzi o brandy to samo czyste też nie jest zakazane do spożywania, problemy mogą pojawiać się gdy trafiasz na jakieś smakowe/zabarwiane ale to wtedy głównie zależy czym jest "doprawiony ten alkohol".
Ostatnio zmieniony pn 29 lip, 2013 17:53 przez karoolpl, łącznie zmieniany 1 raz.