Celiakia a ciąża 2
Moderator: Moderatorzy
no czytam i czytam i sama juz nie wiem o co chodzi-[zwlaszcza jesli jest to celiakia, a nie alergia na gluten lub zespol zlego wchlaniania, czy jelita drazliwego]
a ja byłam przekonana,ze celiakia to to samo ))
a ja byłam przekonana,ze celiakia to to samo ))
Ostatnio zmieniony wt 11 kwie, 2006 21:16 przez Olesia, łącznie zmieniany 1 raz.
Różnica między alergią na gluten a celiakią jest zasadnicza i była już wielokrotnie "przerabiana" na Forum. Alergia to przesadna, wygórowana odpowiedź układu immunologicznego na alergen, np. gluten (ale niekoniecznie). Objawy typowe to bóle brzucha, biegunki, wysypka, pokrzywka itp. Objawy są na ogół dość burzliwe. Mechanizm powstawania celiakii wciąż jest dyskusyjny. Ale zasadnicza różnica polega na tym, że w celiakii gluten niszczy kosmki i upośledza wchłanianie. Dopiero to powoduje powstawanie tzw. chorób towarzyszących (np. osteoporozy). Celiakia jest chorobą wrodzoną i ma się ją do końca życia. Alergia pokarmowa, zwłaszcza u dzieci może minąć (choć nie musi). Zaś wtórny zespół złego wchłaniania powstaje w wyniku działania jakiegoś czynnika zewnętrznego, np. intensywnej kuracji antybiotykowej i jest przemijający. Zaś ZJD (IBS) to zupełnie inna para kaloszy, choć i w tym przypadku wielokrotnie spotkałam się w literaturze z zaleceniem diety bezglutenowej.To tyle o tym, choć zupełnie nie na temat... Niniejszym się sama upominam.
dzięki serdeczne za odpowiedz.powiem szczerze,ze słyszałam rozne opinie,rozne teorie,nawet lekarze nie sa w stanie wysnuc jednego tlumaczenia...nie chce sie teraz wymadrzac ale słyszałam,ze jedno i drugie ma jedno pochodzenie,i nie leczone doprowadza do powaznych zaburzen w organizmie...jak tylko znajde materiał żrodlowy to sie podziele...
a z innej beczki...jestem od grudnia na Dapsonie i moja pani ginekolog poradzila,zeby narazie wstrzymac sie z zajsciem w ciaze..raz,ze mam jeszcze słaby organizm,dwa,ze przyjmuje Dapson.A trzy,mam cukrzyce...i zyje jakos dalej,chociaz bywa ciezko.Czy ktoras z Was zaszla w ciaze podczas stosowania tego leku?...bede wdzieczna za informacje:)) pozdrawiam:)
a z innej beczki...jestem od grudnia na Dapsonie i moja pani ginekolog poradzila,zeby narazie wstrzymac sie z zajsciem w ciaze..raz,ze mam jeszcze słaby organizm,dwa,ze przyjmuje Dapson.A trzy,mam cukrzyce...i zyje jakos dalej,chociaz bywa ciezko.Czy ktoras z Was zaszla w ciaze podczas stosowania tego leku?...bede wdzieczna za informacje:)) pozdrawiam:)
- vixi
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 831
- Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
hmmm sylwia ja rozumiem że masz dnę moczanową...mój facet ma to samo a ja mam celiakię dwie diety i zamieszania co nie miara to co ja mogę jemu zabronione a to co on może tego ja nie...ale ten świat jest zbudowany...a co do występowania celiakii w rodzinie to według mnie to bardzo możliwe - sama podejrzewam w mojej rodzinie dwie osoby ale ze strachu przed diagnozą jakby to było nie wiem coś tragicznego nie chcą się zbadać...
Do Patki
Ja będąc w ciąży nie miałam żadnych problemów ze stawami, choć przed bywało różnie, były dni, że się nie mogłam ruszać z bólu ale na szczęście w ciąży nie miałam większych dolegliwości (oprócz tych oczywistych jak poranne mdłości ale i te nie trwały długo). Poza tym w ogóle nie chorowałam (zazwyczaj mam kilka angin w ciągu roku), myślę, że to dlatego, że organizm kobiety w ciąży nastawia się bardziej na dzidziusia i to właśnie jego rozwój jest najważniejszy. Pamiętaj tylko o przestrzeganiu diety ( można nabawić się niedokrwistości), ja przyjmowałam cała ciążę preparat witaminowy i bardzo rygorystycznie przestrzegałam diety, no i lekarz sam był zdziwiony, że moja morfologia jest lepsza niż przed ciążą. A dzieci to największy skarb i szczęście...
A to właśnie moje maleństwo
Ja będąc w ciąży nie miałam żadnych problemów ze stawami, choć przed bywało różnie, były dni, że się nie mogłam ruszać z bólu ale na szczęście w ciąży nie miałam większych dolegliwości (oprócz tych oczywistych jak poranne mdłości ale i te nie trwały długo). Poza tym w ogóle nie chorowałam (zazwyczaj mam kilka angin w ciągu roku), myślę, że to dlatego, że organizm kobiety w ciąży nastawia się bardziej na dzidziusia i to właśnie jego rozwój jest najważniejszy. Pamiętaj tylko o przestrzeganiu diety ( można nabawić się niedokrwistości), ja przyjmowałam cała ciążę preparat witaminowy i bardzo rygorystycznie przestrzegałam diety, no i lekarz sam był zdziwiony, że moja morfologia jest lepsza niż przed ciążą. A dzieci to największy skarb i szczęście...
A to właśnie moje maleństwo
- Anna Frączek
- Forumowicz
- Posty: 104
- Rejestracja: sob 01 kwie, 2006 22:25
- Lokalizacja: Kielce
Do Asi S:
Ola jest śliczna Tylko uprzedzam - wszystkie Ole mają "charakterki"!!! Wiem z własnego doświadczenia
Ola jest śliczna Tylko uprzedzam - wszystkie Ole mają "charakterki"!!! Wiem z własnego doświadczenia
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
ja byłam pół roku na diecie zanim zaszłam w ciążę, ale to zależy od wyników badań, ja miałam niski poziom żelaza zaraz po diagnozie, po trzech miesiącach wrócił do normy więc nie było żadnych przeciwskazań (morfologię też miałam w normie). Myślę, że i tak powinnas zasięgnąć rady dobrego gastrologa, jesli takowego znasz Pozdrawiam i życzę powodzenia!