dyskusja o pracy magisterskiej (wydzielone z wątku Wawel)

Rozmowy o wszystkim i o niczym. Tematyka dowolna: sztuka, kultura, rozrywka i co wam jeszcze przyjdzie do głowy, a co nie dotyczy głównej tematyki forum.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

o matko co za nawał pytań - po pierwsze Lars - ten troskliwy wydźwięk jest w tym że często jeszcze się zdaża że facet mniej dba o zdrowie, rzadziej odbywa kontrolne wizyty u lekarza i tym podobne - i wcale nie mówię tego po to by komuś coś zarzucać czy uwłaczać ale właśnie z troskliwości - by sie kobitki zajmowały celiaczkowymi facetami jeśli oni tego chcą i tyle i nie ma tu żadnych podtekstów więc nie doszukujcie się i nie czepiajcie się wyrwanych słówek.... ps. a co niby nie można w internecie walczyć z feminizmem?

rafałku czy jeśli nie toleruję czegoś takiego jak feminizm to mam obowiązek pisania na ten temat bloga? skoro tego nie lubie to po co mam o tym pisać?

sheep - słowo nienawidzę może za ostre ale bliskie prawdy - dlaczego? bo pod płaszczykiem korzyści ogółu załatwiają to co tylko dla nich dobre i właściwie dyktują przymusy a nie przyzwolenia i przywileje o jakie walczyły kiedyś... nie miałabym nic przeciwko gdyby dawały wybór... a czy ktoś mnie pytał o zdanie czy ja chcę pełnowartościowego równouprawnienia? czy mam ochotę być traktowaną jak facet, nie przepuszczaną w drzwiach i słyszeć tylko dlatego że jestem kobietą jakieś feministyczne uwagi na swój temat choć fcale nie mam takich przekonań? ja nie chcę zrównania wieku emerytalnego z mężczyznami, chcę pocałunków w rękę i nie uważam to za obraźliwe i szkoda że przez feministki ta tradycja ginie - więcej nie napiszę bo idę spać po 18 godzinnej podróży samochodem z francji... dobranoc kochani...

[ Dodano: Nie 01 Paź, 2006 04:39 ]
ps. ja nie powiedziałam że feministki mają nie lubić facetów... ale osobiście myślę że potrafią , co niektóre oczywiście - tylko wyzywać od męskich szowinistycznych świń... kobieta ma kochać mężczyznę i na odwrót - mają się wzajemnie uzupełniać wspierać, przyjaźnić - po prostu istnieć - przecież jesteśmy dla siebie stworzeni...
"...żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi - bo nie jesteś sam. Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma..."
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Hej Vixi, jak było we Francji? : g:)
vixi pisze:rafałku czy jeśli nie toleruję czegoś takiego jak feminizm to mam obowiązek pisania na ten temat bloga? skoro tego nie lubie to po co mam o tym pisać?
odniosłem się do tego:
vixi pisze:zreszta nawet w internecie prowadzę otwartą walkę z feminizmem - a ty kochany masz chyba femifobię bo ja to o mężczyznach powiedziałam w troskliwym wydźwięku...
ps. rafałku???!!! :D nikt tak do mnie nie mówił od 30 lat :D
Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

w internecie nie znaczy ze na blogu... a co do Rafaku... to zawsze uzywam zdrobnien w meskich imionach , tak juz mam i tak lubie , przepraszam jesli to zbyt smiale a o Francji napisze w osobnym watku
"...żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi - bo nie jesteś sam. Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma..."
ODPOWIEDZ