Rozmowy o wszystkim i o niczym. Tematyka dowolna: sztuka, kultura, rozrywka i co wam jeszcze przyjdzie do głowy, a co nie dotyczy głównej tematyki forum.
Nasz awiatek przedstawia Arturka, którego od dawna nazywamy Gutek, bo pierwsze słowo jakie wypowiedział brzmiało guu, jakby chciał powiedzieć gluutenu nie chcę. Niestety o tym, że jest chory na celiakię dowiedzieliśmy się kiedy skończył 5 lat, czyli nie całe 2 miesiące temu. Teraz nazywamy go Gutek-bezglutek, ale Arturkowi nie podoba się nowe przezwisko.To zdjęcie zostało zrobione tuż przed diagnozą, a teraz Gutek wygląda dużo lepiej buzia mu się zaokrągliła i sińce pod oczami się zmniejszyły. Mam nadzieję, że jak odbudują się kosmki jelitowe to żelazo będzie się lepiej wchłaniać i straci swoją chroniczną bladość. Może więc zmienimy awiatek na bardziej aktualny?
Piękne są wasze avatary, i te artystyczne i te twarzowe, aż coraz trudniej coś wykombinować dla siebie. Brakuje mi jeszcze w tutejszym zacnym gronie Marko Ramius z jego powalającym avatarem. Marko, pokaż się tu!
a co mi tam ja też się tu wpiszę, wcześniej mój avatarek to byłyśmy My moja Nataszka i ja a teraz jest kula z latającymi iskierkami w środku.... nie byle jaka kula... CERN-owa :-)