POPRAWA WYNIKÓW BADAŃ

Rozmowy o wszystkim i o niczym. Tematyka dowolna: sztuka, kultura, rozrywka i co wam jeszcze przyjdzie do głowy, a co nie dotyczy głównej tematyki forum.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Angy
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 55
Rejestracja: śr 08 kwie, 2009 17:40
Lokalizacja: bydgoszcz

POPRAWA WYNIKÓW BADAŃ

Post autor: Angy »

Witam wszystkich!
mam pytanie, do wszystkich bardziej zorientowanych w temacie- czy jest możliwe znaczne poprawienie wyników badań i jak to zrobić? Podkreślam, że to nie chodzi o mnie a o chłopaka,który ma "problemy" z przestrzeganiem diety... (chociaż i tak już je chlebek bezglutenowy <swoją drogą- niedobry.. smakowałam :039: )
Pewnie ktoś mnie odeśle do konkretnego, istniejącego już tematu, ale szukałam i nie znalazłam...
Dziękuję za pomoc! :)
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Hmmmm... A co rozumiesz przez poprawę wyników? Morfologii, żelaza, przeciwciał? Zresztą wszystko jedno, sposób jest jeden - przestrzeganie diety, cierpliwie, stanowczo i dokładnie. Każde odstępstwo jest "karane" spadkiem parametrów.
Angy pisze:nie chodzi o mnie a o chłopaka,który ma "problemy" z przestrzeganiem diety...
I tu masz odpowiedź - dopóki nie nauczy się ścisłego przestrzegania diety, nic z tego. Nie ma innej metody, żadnego tajemniczego specyfiku, lekarstwa itp. Tylko dieta. Przykro mi... ;)
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Angy
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 55
Rejestracja: śr 08 kwie, 2009 17:40
Lokalizacja: bydgoszcz

Post autor: Angy »

Dziękuję:)
No to będę musiała z nim "powalczyć" trochę i pochować wszystkie ciasteczka, które może u mnie znaleźć, i które uwielbia (niestety na bezglutenowe nie może się skusić :( )
Ale nie dam za wygraną! :superman:
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną- jedynie dawka decyduje o tym. - Paracelsus
Awatar użytkownika
Kasinka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 288
Rejestracja: wt 21 sie, 2007 22:36
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Kasinka »

Angy, skoro Twój chłopak uwielbia ciasteczka, to może jednak zaopatrzyć się w te bg :) i trzymać je w jakiejś puszce... bo mi owszem nie wszystkie smakują... ale są takie... za które na piechotę do fabryki do producenta bym po nie poszła :D (np. markizy z nadzieniem kokosowym Bezglutenu :) na jedno posiedzenie :D, albo Schara delicje Orangino czy czekoladowe Cioccolini z kremem czek :P ).
No i chyba warto polecić nasze ciasteczka z kleiku ryżowego jeśli chciałoby Ci się pobawić, u mnie zawsze goście zamawiają :) i szybko znikają ze stołu :)
Tyle dla Twojego Łasucha :D
Ale warto go przekonać do przestrzegania diety... bo w końcu życie ma się jedno :) i warto je przeżyć w zdrowiu :)
Acha, dodam jeszcze że mi po miesiącu diety wyniki (żelazo, ferrytyna) poprawiły się na tyle, że moja lekarz nie była w stanie uwierzyć, że bez suplementacji....
Ostatnio zmieniony śr 08 kwie, 2009 22:44 przez Kasinka, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Angy
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 55
Rejestracja: śr 08 kwie, 2009 17:40
Lokalizacja: bydgoszcz

Post autor: Angy »

Dzięki! Myślałam, że wszystkie produkty bg są hymmm.. delikatnie rzez ujmując niesmaczne... ale skoro się i dobre trafiają to postaram się w najbliższej przyszłości udać na słodkie zakupki (oby było coś z listy w sklepie w Bydgoszczy <prosze> )
Oby mojemu Łasuchowi zasmakowały! w sumie jakby mu je podstawić nie mówiąc, że to bg to może je polubi;) hehe
Pozdrowionka:)
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

...poza tym, jeśli masz dryg do wypieków, naprawdę polecam przepisy z forum. Ciasteczka ryżowe to hit, ale jest duży wybór innych ciast i wypieków. Pamiętaj - do serca mężczyzny najkrótsza droga prowadzi przez żołądek ;)
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Angy, proponuję z okazji świąt, albo i bez okazji, upiec mu bananowiec (tu przepis: viewtopic.php?p=14965&highlight=#14965). I żadnych tłumaczeń o niechęci do pieczenia albo dwóch lewych rękach - to ciasto każdemu wyjdzie. Robi się szybko, prosto, a wychodzi rewelacyjnie dobre. Tylko trzeba koniecznie mieć takie bardzo miękkie, przejrzałe banany.
Innym ciastem rewelacyjnie pysznym i prostym jest piegus (przepis też na forum).
Przy obu tych ciastach nikt nawet nie pomyśli, że to jakieś "inne" wypieki. A w dodatku w domu od razu zapachnie :)
Obrazek
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Angy pisze:Myślałam, że wszystkie produkty bg są hymmm.. delikatnie rzez ujmując niesmaczne...
Hmmm... Właśnie patrzę na moje glutenowe dziecko, które zjada mi moje tosty... :D Z ciast polecam gofry thh-polki. Naprawdę są super, w dodatku nie wymagają żadnych ekstra składników, bo robi się je z mąki ziemniaczanej. W tym roku (jak co roku :) ) wykorzystuję ten przepis na blaty do mazurków wielkanocnych. To, co polecają poprzednicy - też jest pyszne. Po prostu do roboty i powodzenia. :D
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Angy
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 55
Rejestracja: śr 08 kwie, 2009 17:40
Lokalizacja: bydgoszcz

Post autor: Angy »

miałam okazję posmakować niektórych przysmaków i szczerze się nie dziwię, że mój Łasuch nie lubi tego... oczywiście nie powiedziałam mu, że też bym się chyba wywijała od przestrzegania diety, tylko "da się przeżyć. jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma". ale kanapkę czułam cały dzień w żołądku:/ chipsy były bezsmakowe, a makaron po prostu dziwny. nie wiem jakich firm, bo z nim nie mieszkam, ale czasami smakuję tego, na co najbardziej narzeka....
ale jak już razem zamieszkamy to nie będzie miał wyboru;)
jak znacie jakieś dobre przepisy na słodkości to piszcie:) będę wdzięczna:) Łasuch pewnie (nieświadomie) też :)
Ostatnio zmieniony czw 09 kwie, 2009 21:05 przez Angy, łącznie zmieniany 1 raz.
ruda52
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 274
Rejestracja: sob 14 lip, 2007 10:48
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: ruda52 »

Polecam Ci swój przepis na biszkopt-jest na forum. Moja rodzina i znajomi zajadają się nim i twierdzą,że nie różni się od tych z glutenem . Ze sklepu Zetka w Bydgoszczy mój syn przywiózł mi ostatnio rewelacyjne Ciasteczka maślane - Smak Życia-ma już zamówienie na następne.
Kasinka pisze: albo Schara delicje Orangino czy czekoladowe Cioccolini z kremem czek ).
Mnie też "ślinka" leci... :P
Awatar użytkownika
Angy
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 55
Rejestracja: śr 08 kwie, 2009 17:40
Lokalizacja: bydgoszcz

Post autor: Angy »

Dziękuję :)
a wszystkim forumowiczom życzę Wesołych Świąt i pysznego jedzonka:):) <zajac> <zajac> <zajac>
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

Angy pisze:miałam okazję posmakować niektórych przysmaków i szczerze się nie dziwię, że mój Łasuch nie lubi tego... oczywiście nie powiedziałam mu, że też bym się chyba wywijała od przestrzegania diety, tylko "da się przeżyć. jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma". ale kanapkę czułam cały dzień w żołądku:/ chipsy były bezsmakowe, a makaron po prostu dziwny. nie wiem jakich firm, bo z nim nie mieszkam, ale czasami smakuję tego, na co najbardziej narzeka....
Dostałaś już sporo pozytywnych impulsów, ale ja napiszę twardo. Argumenty faceta, że mu nie smakuje jedzenie bg są tej samej rangi, że "po maryśce to ma takie cudowne sny", a "bez pół litra na głowę nie ma zabawy".

Dla każdego z nas przejście na dietę wiązało się z pewnymi wyrzeczeniami, ale podstawową sprawą jest świadomość, że gluten jest dla celiaka trucizną. Jedno małe ciasteczko to jak mała łyżeczka cyjanku. I dorosły odpowiedzialny człowiek nie może takich argumentów lekceważyć.

I nie da się zastąpić tylko niektórych produktów glutenowych , bo wtedy nie można przyjąć, że jest się na diecie.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
Leia
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: ndz 29 mar, 2009 21:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Leia »

@Angy : ja jestem na diecie od czterech miesięcy i bez problemu przestawiłam się na ciastka bg... Niektóre są naprawdę niezłe, zwłaszcza jak nie ma możliwości jedzenia "glutkowych". Ostatnio siostra kupiła mi magdalenki od Schaera, trochę za dużo konfitury morelowej w środku, ale generalnie spoko... Poza tym z mieszanki na ciasto biszkoptowe Glutenexu można zrobić całkiem niezłą babkę (trochę jak piaskowa, ale ma chyba lżejszą konsystencję) i naprawdę nie jest to trudne, więc może spróbuj?
Hello bright future...
Awatar użytkownika
Angy
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 55
Rejestracja: śr 08 kwie, 2009 17:40
Lokalizacja: bydgoszcz

Post autor: Angy »

jak na razie to się nie mogę zmusić do pieczenia... bardziej ze mnie kucharz niż cukiernik... ale obiecałam Łasuchowi, że w najbliższy weekend mu coś upiekę... :039: to będzie straszne i mogą być ofiary :/
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną- jedynie dawka decyduje o tym. - Paracelsus
Awatar użytkownika
Kasinka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 288
Rejestracja: wt 21 sie, 2007 22:36
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Kasinka »

Angy, jeśli potrzebujesz jakiś wskazówek... to pisz do mnie na pw :) co do wyboru mąki itd :) Razem damy radę :D sama będziesz pod swoim wrażeniem :D co mi się czasem zdarza :053:
Obrazek
ODPOWIEDZ