Jak to nieprzewidywalne jest życie szczurów....
Gadżet miała zakręcony ogonek i się tym martwiliśmy... nie pomaga "prostowanie go", ale nie widać aby miała problemy z równowagą.
Za to musieliśmy pożegnać się z Alutką. Guz przysadki ją zaatakował i powalił ją w parę dni. Oczywiście chcieliśmy ją ratować i... zobaczyliśmy kolejną oznakę, która jest wyznacznikiem, że szczurek czeka już na koniec. Normalnie stado opiekuje się chorym szczurem, przytula go, ogrzewają go na zmiane, a jak to było z Liwią, kiedy niedowład kończyn uniemożliwiał mycie się, to te obszary pielęgnowało stado czyszcząc ją w tych miejscach. Alutką stado również opiekowało się przez jakiś czas, aż przestało i zaczęło ją unikać pozostawiając ją w spokoju, a i ona zaczęła się izolować. Zadziorna i charakterna Alutka dołączyła już do reszty nieobecnej...
Z tego też powodu mamy kolejne dwa dzieciuchy, Afrę i Tałkę:
Właśnie łączymy je ze stadem. Maluchy mają dwa miesiące, siostry, które razem z matką trafiły na śmietnik.... Parę dni się z nimi zapoznawaliśmy i były w oddzielnej klatce. To również i przez wymóg kwarantanny, bo miały wszy czy coś w podobie.
Łączenie tradycyjnie na neutralnym gruncie, bez zapachów żadnych zwierzaków - czyli we wannie.
https://youtu.be/aYSWPmnc5NQ
Wannowe spotkanie przebiegło całkiem spokojnie, choć Tina, Czika i Filipek się mocno zjeżyli co widać chyba na tym filmiku
https://youtu.be/FlOsL3tGKVw
Przez te parę dni kiedy z młodymi bawiliśmy się na łóżku wyszło, że Tałka - szaro-biała "haszczanka" (umaszczenie jak psy Haskie) ma charakterek... biegając za ręką łapała palce w pełnym pędzie zębami - ale nie gryząc, jak pies bawiący się. No i obecna alfa, którą jest Bajka od razu to wyczuła i pacyfikowanie młodych zaczęła od niej
Bajka nad nią, a Tałka przewrócona prawie na plecach w kącie diuny. Bez pisków i lania krwi... no i tak się zastanawialiśmy o co biega, ale wystarczyła chwilka kiedy Bajka odstąpiła i się wyjaśniło... Tałka od razu na tylne łapki i hulnęła na Bajke - pomimo różnicy wzrostu i wagi, no to przestaliśmy się przejmować, że Bajka "gnębi" młodą - niestety nie udało się tego zarejestrować.
Ale jak to bywa u nas w stadzie osobniki najbardziej się ścierające zaraz przypadają sobie do gustu i zaraz było tak:
i tak
Niestety Tina i Filipek nie są uradowani ze zmiany i tulili się nawzajem w narożniku:
A co się dzieje kiedy szczurki są zdala od człowieka zbyt długo? - wystarczyło wsadzić rękę do wanny ze szczurkami
https://youtu.be/RA-FXcG8vBE
Na koniec filmik, który pokazuje jak szczurki zapoznają się wsadzone do nowego otoczenia - wspominałem o tym jak biegają w koło i zapoznają się z terenem. Widać zamęt, bieganie, truptanie i słychać szczęk żwirku
https://www.youtube.com/watch?v=t2W4k_A ... e=youtu.be
Zwierzyniec
Moderator: Moderatorzy
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Zwierzyniec
Kapitalne to Wasze stadko
Aż się wzruszyłam
Aż się wzruszyłam
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
- darciak90
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 809
- Rejestracja: śr 12 gru, 2007 22:31
- Lokalizacja: Warszawa/Częstochowa
Re: Zwierzyniec
Mamy do oddania 4 paczki karmy dla szynszyli - ważność do 23.09.2017. Może ktoś z Was potrzebuje?
Odbiór osobisty w naszym Punkcie Informacyjno-Konsultacyjnym: ul. Villardczyków 8, lokal U-1, Warszawa – Ursynów (niedaleko stacji metra Kabaty).
Odbiór osobisty w naszym Punkcie Informacyjno-Konsultacyjnym: ul. Villardczyków 8, lokal U-1, Warszawa – Ursynów (niedaleko stacji metra Kabaty).