Moja córka tak samo tęskni za dawnym jedzeniem. Na diecie jest od 4 lat.
Na pewno jest to dla niej trudne. Też ma chwile zwątpienia, ale powiedziała mi mamo nie martw się tak musi być , bo to jest dobre dla mojego zdrowia. Głowa do góry Natko jesteśmy z tobą.
Natko, jesteś dużą dziewczynką przecież Na pewno jest trudno, zwłaszcza, że jak piszesz, stan Twojego zdrowia wciąż pozostawia dużo do życzenia... Ale jeśli chodzi o chlebusie i inne bułeczki to musisz sobie jednak zaprogramować, że to nie Twoje klimaty Spróbuj nie myśleć o pieczywie jako czymś pięknym i niedostępnym, lecz o tym, że ten pachnący chleb jest źródłem Twoich kłopotów, a nie przedmiotem tęsknoty...
Mysle, ze rozumiem Was , jak Wam jest ciezko. W diecie bg najgorzej jest z chlebem. Ciasta i ciastka nie roznia sie w smaku od "normalnych".
W dziale Chleb podalam kiedys przepis na ciabatte ( rodzaj bulek ). Pieklam je, sa b.dobre, latwe w wykonaniu i co najwazniejsze pachna i smakuja jak glutenowe. Sa chrupiace . Moja corka nigdy nie chciala posmakowac chleba bg, a ciabatte bg lubi i nie chce uwierzyc, ze nie jest z maki pszennej.
Chetnie udziele dodatkowych wskazowek dotyczacych pieczenia.
Zycze powodzenia.
Ostatnio zmieniony czw 20 lis, 2008 22:57 przez thh-polka, łącznie zmieniany 1 raz.
moi kochani...wiecie co jest w tym wszystkim najbardziej zenujace?????...ze tak naprawde wiedze na temat celiaki i czego nie moge jesc znalazłam u was !tutaj ! a nie od lekarzy którzy nic nie wiedzą o tej chorobie!!!! tylko jak byłam mała napisali na jakiejs kartce papieru ta i ta dziwczynka powinna przejsc na diete bezglutenową...i na szczescie znalazłam ta kartke jak byłam starsza.....a teraz jestem tutaj na tym wspaniałym naszym forum i tu sie ucze jak zyc z celiakia- nasza siostrą...
dlaczego lekarze i wogóle mało kto w Polsce wie cokolwiek o tej chorobie!!!!!