święta, święta...
Moderator: Moderatorzy
Re: święta, święta...
U mnie Wigilia z całą rodziną. ale tak - trzy dni przed pracuję po 13h, w Wigilię do 15, później zapierniczam do chaty, może nawet zdążę się wykąpać i odświeżyć, o ile ktoś nie wpadnie na pomysł, żeby wpaść przed ustaloną godziną. Później przy stole udawanie, jak to jest się świetnie wypoczętym i w ogóle, a następnego dnia rodzice oczekują u siebie, no bo jakże inaczej...Pora wypoczynku i wyciszenia, no pewnie...
Ostatnio zmieniony wt 23 gru, 2014 16:20 przez kaczmi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: święta, święta...
Tak naprawdę to ze świąt, a szczególnie z Mikołaja radochę mają dzieci. Od kiedy nie jestem dzieckiem, święta mogłyby dla mnie nie istnieć
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Re: święta, święta...
Ja przeżywam święta w formie duchowej, bo jestem wierzący i praktykujący...a nie lubię tej całej "komercjalizacji" świąt Bożego Narodzenia.
Mimo wszystko Życzę Wam Wszystkim Wesołych Świąt

Mimo wszystko Życzę Wam Wszystkim Wesołych Świąt


-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: święta, święta...
Święta, święta... i po świętach



Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Re: święta, święta...
I cale szczescie 

Re: święta, święta...
oby następne były lepsze.
Re: święta, święta...
Podpisuje sie rekoma, nogami, nosem i czymkolwiek dam rade...Leeloo pisze:oby następne były lepsze.
Re: święta, święta...
jazda od jednych do drugich - 50 km, ani się nie wyspałem, ani nie najadłem 
Leeloo, trzymam Cię za słowo
oby następne itd 

Leeloo, trzymam Cię za słowo


Re: święta, święta...
z tym, że ja niczego nie obiecałam
sama oczekuję łaski 

