Co dziś zjadłeś/aś?

[April]

Witam, mam ogromny problem z komponowaniem sobie posiłków bg. Wiem, że jest tu mnóstwo przepisów ale ja nawet nie mam pomysłów na śniadanie czy szybką przekąskę. Dlatego postanowiłam założyć nowy wątek, który z pewnością przyda się mnie i wielu innym osobom będących w podobnych sytuacjach. Bardzo chciałabym abyście pisali/ły w nim co zjedliście/zjadłyście, myślę, że dzięki temu nauczę się wzbogacać moje menu, które składa się z jednych i tych samych posiłków, które już mnie nudzą a jedzenie jest dla mnie nieprzyjemną koniecznością, gdyż zwykle to co jem to mi nie smakuje. Będę bardzo wdzięczna za czynny udział w tym wątku. Pozdrawiam

[Magda79]

a co jadłaś przed wprowadzeniem diety BG ?

CHwilę zastanawiałam się nad twoim pytaniem i doszłam do wniosku że ja osobiście jadam to samo co przed wprowadzeniem diety - tylko w wersji BG oczywiście. Trudno wypisać więc cały jadłospis

[basiag]

a co jadłaś przed wprowadzeniem diety BG ?

CHwilę zastanawiałam się nad twoim pytaniem i doszłam do wniosku że ja osobiście jadam to samo co przed wprowadzeniem diety - tylko w wersji BG oczywiście. Trudno wypisać więc cały jadłospis

Otoż to , ja tak samo jem to co przed dieta tylko zamieniam sobie skladniki czy to make czy makaron czy inne produkty bg typu, budyn, kisiel itp.
Na śniadanie jadam platki jaglane, czy owsiane z proveny, twarozek ziarnisty z pieczywem bg, dzem domowej roboty, kasze jaglana z bananem lub jablkiem, szybka przekaska np. koktajl z kefiru ze zmiksowanymi owocami np. bananem, owoce w postaci surowej wafle ryzowe, lub cos sobie upieke typu, ciasto drozdzowe bg, jakies ciastka, buleczki drozdzowe, ciasto kruche z owocami, pyzy na parze , racuchy , omlet no jest multum mozliwosci , to nie jest az takie trudne zwykle potrawy glutenowe przerabiam na wersje bg, jak dla mnie naprawde gotowanie nie sprawia mi problemow, nawet kupuje te przepisy za 0,99 gr bodajze one sa i tam jest mnostwo fajnych przepisow ,wystarczy skladniki glutenowe zamienic na bg i gotowe

[Leeloo]

kasza jaglana na mleku roślinnym z owocami, jajka (sadzone, gotowane, jajecznica) z warzywkami, fasolka w sosie pomidorowym Heinz z puszki, wyroby Konspolu (kabanosy, kiełbaski, parówki), banany, banany pokrojone na plasterki i posmarowane masłem orzechowym, tosty na milion sposobów, naleśniki, placuszki, racuchy, omlety, gotowe mixy sałat z wędzonym łososiem i warzywami, domowe sushi, wszelkie orzechy i migdały/nasiona do skubania, owsianki Proveny, mleko z płatkami Schara (musli, corn flakes, musli crunchy) lub innymi bezglutenowymi albo płatki ryżowe gotowane na mleku, pieczone przez 15min jabłka z cukrem i cynamonem, makaron/ryż i wariacje na jego temat z owocami/warzywami/mięsem/rybą, zapiekanki np. z ziemniakami, puddingi sojowe Alpro, wafle ryżowe ze wszystkim na co masz ochotę, chrupki kukurydziane, ryż na mleku z owocami, zmiksowany banan z np. kakao, kiwi, morelą do zamrażarki i masz lody, rozpuścić w mikrofali Goplanę i zamaczać w niej owoce/chrupki/wafle/herbatniki..jezu no tyle opcji, że nie mam siły

[Derwid]

Podbijam wątek sprzed paru miesięcy.
Moja dieta bardzo mocno opiera się ostatnio ona jajkach, pomidorach, kaszach/ryżach, mąkach bg, owocach i sałatkach skomponowanych z tych ostatnich.

Niestety, pomidory już mi się zaczynają nudzić i kończy inwencja twórcza. Jak przyjdzie zima i zabraknie letnich owoców, to będę zdychał.

Największy problem mam z posiłkami do pracy - mój chlebek bg jest dość mały i często kruchy, żeby stanowił dobry prowiant, a brakuje mi ostatnio pomysłów na coś w miarę szybkiego (do przygotowania, ew. odgrzania i zjedzenia) oraz sycącego.
Jakieś ciekawe propozycje?

[arti]

Derwid , jeżeli masz możliwość podgrzania posiłku w pracy to świetna jest zupa ze strączkowych , z dużą ilością kartofelków i mięcha , czyli taka gęsta...sycąca
Do tego czasami robię chrupki czekoladowo orzechowe firmy bezgluten (na kartoniku jest szop pracz) lub po prostu innej firmy (bo jak za dużo orzechów wcinam to alergii dostaję) i zalewam to podgrzanym mlekiem sojowym. Po takim zestawieniu jest moc
Tego typu zupa to mega sprawa jest , można zrobić cały gar , wstawić do lodówki i zawsze jest szybki i dobry posiłek
Leeloo podsunęłaś mi mega pomysł muszę kupić sobie toster

[Leeloo]

arti, służę

Derwid - na super szybko: strączki z puszki (fasole, ciecierzyca, soczewica, groszek) + np. kasza gryczana, gotowe śledziki i rybki wędzone (makrele, łososie), owsianki, jaglanki, banany i orzechy/migdały/pestki jako najzdrowszy i najbardziej sycący fast food.

[Derwid]

Dzięki za propozycje, dzisiaj zaopatrzyłem się pierwszy raz w kiełbaski z Konspola.
Na razie wzbraniam się przed kupnem gotowego chleba bg, bo jakoś wzdrygam się na samą myśl jedzenia pieczywa z woreczka... ale to też jest jakieś rozwiązanie.

Bezglutenowe fast foody? No, tego jeszcze nie grali.
Skorzystam z inspiracji i spróbuję powyższych. Jeśli chodzi o lunche, to w chwili obecnej jadę głównie na majonezowych sałatkach, co stanowi niezły kompromis: czas przygotowania a jakość posiłku.

A czy istnieje taki wynalazek jak bezglutenowa drożdżówka?

[Leeloo]

do tych sałatek wrzucaj sobie rozdrobnioną rybkę czy np. tuńczyka z puszki (w wodzie), będzie fajnie zbilansowane.

istnieje np. Balvitenu:
http://www.balviten.com/produkt,6,92-dr ... enowy.html

mój brat uważa, że pyszne, ale skład ciasta słaby

Schar ma np:
bułeczki słodkie BON MATIN http://www.bio-kiosk.pl/schar-bulki-bon ... d-740.aspx
coś jak Kinder Pingui http://www.glufree.pl/pl/p/Pausa-ciok-t ... wy-35g/619
bułeczki z kawałkami czekolady http://www.bio-kiosk.pl/schar-bon-choc- ... -3938.aspx

[Derwid]

Dzięki Leeloo, to dla mnie pozytywne zaskoczenie!

[arti]

Ostatnio bardzo smakuje mi chlebek wieloziarnisty z bezglutenu , jest bez skrobi pszennej.

[sandyy]

Wlasnie sobie uswiadomilam, ze jeszcze wiele nie wiem o diecie bg

Lub ze slabych sklepow korzystam

[arti]

sandyy to tak chyba wszyscy bg mają , początek to tragedia bo nie wiadomo co jeść , ale z czasem człowiek nabiera doświadczenia i powoli się odnajduje w bezglutenowym świecie Dzięki stowarzyszeniu widać że coś się dzieje , i to wbrew pozorom nie mało , za co chwała się należy

[sandyy]

Dokladnie!!
A najwiekszy szok to to, ze istnieja sklepowe drozdzowki bg
Sadzilam, ze nie ma (a tak mialam ostatnio chcice... )

[Derwid]

Ja to bym sobie najchętniej taką drożdżówkę sam zrobił, muszę znaleźć jakiś dobry przepis.
W sklepie jeszcze drożdżówki bg nie widziałem.